Dodano: 25 kwietnia 2024r.

Japoński lądownik SLIM nie przestaje zadziwiać. Przetrwał trzecią księżycową noc

Japońska Narodowa Agencja Kosmiczna (JAXA) poinformowała, że 23 kwietnia udało jej się nawiązać komunikację z lądownikiem SLIM. To oznacza, że sonda przetrwała trzecią księżycową noc.

Japoński lądownik SLIM nie przestaje zadziwiać. Przetrwał trzecią księżycową noc

 

Japoński lądownik SLIM (Sonda Smart Lander for Investing Moon) przetrwał trzecią noc na Księżycu - poinformowała JAXA. 23 kwietnia sonda odpowiedziała na sygnał z Ziemi, przesyłając na potwierdzenie zdjęcie okolicy, w której się znajduje. SLIM wylądował na Księżycu 19 stycznia tego roku. To, że po ponad trzech miesiącach nadal działa jest ogromnym osiągnięciem japońskich inżynierów.

SLIM

Głównym zadaniem SLIM było zademonstrowanie technologii precyzyjnego lądowania, dlatego lądownik był też określany jako „księżycowy snajper”. I to się udało. SLIM wylądował na Księżycu z niespotykaną dotąd dokładnością 55 metrów do wcześniej określonego miejsca lądowania, co stanowi duży krok w porównaniu z dotychczasowymi próbami, które kończyły się w okolicy od kilku do kilkudziesięciu kilometrów od wyznaczonego celu.

Sonda miała pewne problemy podczas lądowania. Osiadła na powierzchni Księżyca w niewłaściwej pozycji, przez co jej panele słoneczne nie generowały energii elektrycznej. To stawiało pod znakiem zapytania dalszą część misji. Jednak wraz ze zmianą kierunku padania promieni słonecznych, sprzęt odzyskał zasilanie.

Sonda nie została zaprojektowana i zbudowana po to, by przetrwać księżycowe noce. Nie posiada ogrzewania ani żadnej specjalnej izolacji do ochrony elektroniki. A warunki na Księżycu nie należą do najłatwiejszych. W ciągu księżycowego dnia temperatury na powierzchni naszego naturalnego satelity mogą osiągać ponad 120 stopni Celsjusza, ale w nocy spadają do minus 130 st. C. To trudne warunki, które niszczą baterie i elektronikę, tym bardziej, że zarówno noc, jak i dzień na Księżycu trwają 14 ziemskich dni.

Trzecia noc

Księżycowa noc była przyczyną śmierci wielu misji robotycznych. Przeważnie już po pierwszej księżycowej nocy lądowniki przestają się odzywać, ale sondzie SLIM udało się przetrwać te warunki już trzy razy.

Pierwotny plan przewidywał, że SLIM dokona żywota już po pierwszej księżycowej nocy. Ale japoński sprzęt wykazał się ogromną wytrzymałością i już trzy razy pokonał ekstremalne warunki panujące na Srebrnym Globie.

JAXA poinformowała w mediach społecznościowych, że kluczowe funkcje SLIM zostały zachowane i większość instrumentów działa, pomimo powtarzających się cykli zmiany temperatury. Agencja oświadczyła, że będzie ściśle monitorować stan lądownika.

 

Źródło: JAXA, Space.com, fot. NASA