Dodano: 03 kwietnia 2024r.

Test lustra w wersji dla węży. Czy gady te są świadome samych siebie?

Test lustra jest powszechną metodą badania zdolności poznawczych oraz samoświadomości zwierząt. Niedawne badania na wężach z wykorzystaniem zapachowej wersji testu lustra wykazały, że gady te potrafią odróżnić swój własny zapach od zapachu innych osobników.

Test lustra w wersji dla węży. Czy gady te są świadome samych siebie?

 

Test lustra został opracowany jako metoda badania samoświadomości. Po raz pierwszy zastosowano go jeszcze w latach 70. na grupie szympansów, które nigdy wcześniej nie widziały lustra. Małpy początkowo brały odbicie w lustrze za zagrożenie, za innych, nieznanych osobników. Ale po pewnym czasie zrozumiały, że w lustrze widzą swoje własne odbicia. Taka zmiana zachowania, jak przekonują badacze, odzwierciedla pewną dozę samoświadomości - model mentalny własnego ciała w odróżnieniu od przyjaciół, wrogów lub innych części środowiska.

Test polega na namalowaniu na ciele zwierzęcia kolorowej kropki, której nie jest w stanie dostrzec bez lustra, na przykład na czole. Zwierzę powinno zareagować na nową cechę swojego ciała widoczną w lustrze poprzez dotknięcie jej i próbę usunięcia. Jeśli tak zrobi, oznacza to, że rozpoznaje swoje odbicie w lustrze. Innymi słowy, jest świadome, że patrzy na siebie samego, a nie innego osobnika.

Test ten jest uznawany przez behawiorystów za punkt odniesienia dla zdolności kognitywnych na wyższym poziomie. W dotychczasowych badaniach pozytywnie przeszło go wiele gatunków, w tym kilka gatunków małp, słonie, świnie, delfiny, orki oraz ptaki z rodziny krukowatych, ale też gołębie i niektóre ryby. Dzieci średnio po 18 miesiącach potrafią przejść test lustra.

„Zapachowy” test lustra

Ale są gatunki, na których zwyczajnie test lustra się nie sprawdzi, dlatego, że postrzegają świat głównie za pomocą zapachów, a nie wzroku. To chociażby węże. - Węże i większość gadów wchodzą w interakcję ze światem przede wszystkim poprzez zapach – mówi Noam Miller z Wilfrid Laurier University w Kanadzie.

Węże polegają przede wszystkim na zapachach, chociaż niektóre gatunki, zwłaszcza te nadrzewne, mają bardzo dobry wzrok. Charakterystyczne dla węży nieustanne machanie rozwidlonym językiem jest niczym innym jak pobieraniem próbek ze środowiska i analizowaniem ich składu chemicznego. Dzięki temu mogą one rozpoznać będące w okolicy potencjalne ofiary czy drapieżniki, przed którymi należy się chować.

Miller wraz ze współpracownikami opracował alternatywną, zapachową wersję testu lustra. Uczeni zebrali zapachy 36 pończoszników (Thamnophis sirtalis sirtalis) i 18 pytonów królewskich (Python regius), poprzez nacieranie ich skóry wacikami. Następnie podali każdemu wężowi pięć zapachów: swój własny, swój własny z dodatkiem odrobiny oliwy z oliwek, wyłącznie oliwy, jednego innego węża tego samego gatunku i innego węża tego samego gatunku z odrobiną oliwy z oliwek.

Węże potrafią rozpoznać swój zapach

Pończoszniki wykonywały więcej długich ruchów językiem w odpowiedzi na ekspozycję na własny zapach oraz własny, zmodyfikowany oliwą zapach, w porównaniu z resztą zapachów. - Węże wykonują długie ruchy językiem tylko wtedy, gdy są czymś zainteresowane lub badają sprawę – mówi Miller dodając jednocześnie, że ich zachowanie sugeruje, że te potrafią rozpoznać swój zapach.

Z kolei pytony królewskie reagowały w ten sam sposób na wszystkie zapachy. Badacze sugerują, że różnica między reakcją tych dwóch gatunków na różne zapachy może wynikać z tego, że pończoszniki są bardziej społecznymi zwierzętami niż pytony królewskie. Sugerują też, że takie gatunki mają większe predyspozycje do rozpoznawania samego siebie, a zdolność ta może ewoluować w odpowiedzi na wyzwania ekologiczne specyficzne dla gatunku.

Jak twierdzą naukowcy, ich badania stanowią pierwszy dowód na to, że węże potrafią rozpoznawać swój własny zapach, mają jego mentalny model i potrafią go odróżnić od zapachu innych osobników. Według uczonych, badania te mogą też zmienić powszechną opinię o wężach. - Istnieje założenie, że węże i prawie wszystkie gady to powolne, instynktowne i pozbawione funkcji poznawczych zwierzęta, co nie jest prawdą – podkreślił Miller.

Jednak nie wszyscy badacze zgadzają się z wnioskami wyciągniętymi z badania. Część środowiska naukowego krytykuje sam test lustra jako miernik zdolności poznawczych zwierząt, czy też szerzej, jako wyznacznik samoświadomości. Wiele zwierząt, które uważamy za społeczne i inteligentne, takie jak psy czy koty, oblały test lustra. Niepowodzenie w teście wcale nie musi wskazywać na deficyt zdolności poznawczych.

Rezultaty oraz opis badań ukazał się na łamach pisma "Proceedings of the Royal Society B: Biological Sciences" (DOI: 10.1098/rspb.2024.0125)

 

Źródło: New Scientist, fot. Wilson44691, Public domain, via Wikimedia Commons