Astronomowie sugerują, że na Merkurym istnieją lodowce z... soli. Co więcej, według nich, solne lodowce mogą tworzyć odpowiednie warunki do powstania i rozwoju życia, podobne do niektórych ekstremalnych środowisk występujących na Ziemi, w których kwitnie mikrobiologiczne życie.
Naukowcy z Planetary Science Institute w publikacji, która ukazała się na łamach pisma „The Planetary Science Journal” (DOI: 10.3847/PSJ/acf219) twierdzą, że na Merkurym, planecie najbliższej Słońcu, mogą występować solne lodowce. Uczeni sugerują też, że mogą tam panować warunki przypominające te z niektórych najbardziej ekstremalnych środowisk na Ziemi, gdzie dobrze prosperuję społeczności drobnoustrojów.
Merkuriańskie lodowce
Merkury, mimo że jest znany ludzkości już od czasów starożytnych, jest jedną z najmniej zbadanych planet naszego systemu planetarnego. Jest najmniejszą planetą w układzie i krąży najbliżej Słońca. Jej powierzchnia z licznymi kraterami uderzeniowymi przypomina nasz Księżyc. Temperatura na powierzchni oscyluje między minus 173 st. Celsjusza a 427 st. Celsjusza. Planeta nie posiada naturalnych satelitów. Planetę można dostrzec z Ziemi gołym okiem, jednak ze względu na bliskość Słońca, obserwacje powiodą się jedynie tuż przed wschodem lub tuż po zachodzie Słońca.
W nowych badaniach astronomowie z Planetary Science Institute wykazali, że na Merkurym mogą istnieć lodowce. Jednak nie przypominają one tych znanych z naszej planety. Uczeni twierdzą, że na najbliższej Słońcu planecie lodowce są zbudowane z soli. Wskazują też, że lodowce można spotkać w całym Układzie Słonecznym, podając przykład Plutona, bo tam również znaleziono te struktury, tyle że zbudowane z azotu.
- Nasze odkrycia uzupełniają inne niedawne badania pokazujące, że na Plutonie znajdują się lodowce azotowe, co sugeruje, że to zjawisko rozciąga się od najgorętszych do najzimniejszych obszarów naszego Układu Słonecznego – powiedział Alexis Rodriguez, główny autor publikacji.
Co więcej, badacze uważają, że te solne lodowce mogą stworzyć warunki odpowiednie do rozwoju życia, podobne do niektórych ekstremalnych środowisk na Ziemi. - Specyficzne związki soli na Ziemi w niektórych z najtrudniejszych środowisk tworzą nisze nadające się do zamieszkania – powiedział Rodriguez wskazując na pustynię Atakama w Chile, jedno z najsuchszych miejsc na Ziemi. - Ten sposób myślenia prowadzi nas do rozważenia możliwości istnienia obszarów pod powierzchnią Merkurego, które mogą być bardziej gościnne niż jego szorstka powierzchnia – dodał.
- Lodowce na Merkurym znacznie różnią się od ziemskich. Pochodzą z głęboko zakopanych warstw bogatych w substancje lotne, odsłoniętych przez uderzenia kosmicznych skał. Nasze modele potwierdzają, że to przepływ soli prawdopodobnie wytworzył lodowce i że zatrzymywały one substancje lotne przez ponad miliard lat – powiedział Bryan Travis, współautor badań.
Jeśli chodzi o poszukiwania życia poza Ziemią, to kluczowe znaczenie ma tzw. ekostrefa, ekosfera lub strefa zamieszkiwalna, gdzie znajduje się dany obiekt. To miejsce na orbicie, w odpowiedniej odległości od gwiazdy, gdzie występują warunki do utrzymania wody w stanie ciekłym. Uczeni w publikacji wskazują na, że w Układzie Słonecznym mogą istnieć tzw. „strefy zamieszkiwalne zależne od głębokości”, czyli obszary na planetach i innych ciałach niebieskich, w których życie mogłoby przetrwać nie na powierzchni, ale na określonych głębokościach, gdzie panują odpowiednie warunki.
Obszary te mogłyby funkcjonować analogicznie do obszaru ekostrefy wokół gwiazdy, gdzie obecność wody w stanie ciekłym na planecie może umożliwić powstanie życia, jakie znamy, ale w tym przypadku chodziłoby raczej o głębokość pod powierzchnią planety, a nie jej odległość od gwiazdy macierzystej.
- To przełomowe odkrycie poszerza naszą wiedzę na temat parametrów środowiskowych, które mogą podtrzymać życie, dodając istotny wymiar naszym badaniom astrobiologicznym, istotnym również dla potencjalnej możliwości zamieszkania na egzoplanetach podobnych do Merkurego - powiedział Rodriguez.
Prawdopodobnie na Merkurym jest znacznie więcej substancji lotnych, niż dotąd uważano. Modelowanie pokazuje, że na tej planecie jest więcej pierwiastków chemicznych i związków, które można łatwo odparować i które są niezbędne do powstania życia, przynajmniej takiego, jak na Ziemi.
Źródło: Planetary Science Institute, Space.com, fot. NASA/JPL. Na zdjęciu pokryta kraterami powierzchnia Merkurego. Fotografię wykonała sonda Messenger.