Dodano: 21 listopada 2017r.

Fascynująca symulacja huraganów i aerozoli atmosferycznych od NASA

Naukowcy z NASA korzystając z danych satelitarnych w połączeniu z modelami matematycznymi w symulacji komputerowej stworzyli hipnotyzującą wizualizację tegorocznego sezonu huraganowego na północnym Oceanie Atlantyckim.

Symulacja huraganów

Jak można zobaczyć atmosferę? Śledząc to, co jest przenoszone przez wiatr. Drobne cząsteczki, takie jak dym, kurz i sól morska, są transportowane po całym świecie. Satelity potrafią je dostrzec, dzięki czemu widoczne są wzorce pogodowe i inne normalnie niewidoczne procesy. Wykorzystali to badacze z NASA tworząc zachwycającą animacją ruchu aerozoli nad północnym Atlantykiem.

Sezon huraganowy trwa na Oceanie Atlantyckim od czerwca do listopada. To w tym okresie tworzą się największe huragany, które następnie sieją spustoszenie na Karaibach i w południowych stanach USA. Istnieje kilka mechanizmów tworzących te niszczycielskie zjawiska. Ich zrozumienie może pomóc w prognozowaniu ich drogi i ograniczyć straty przez nie wyrządzone.

Na wizualizacji możemy m.in. zobaczyć, jak pył znad Sahary jest transportowany z Afryki do Ameryki Północnej, tworząc przy tym ośrodki burzowe, które w drodze przez Atlantyk nabierają mocy. Gdy docierają do wybrzeża USA są już potężnymi huraganami. Tak w dużym uproszczeniu tworzył się m.in. huragan Irma.

Postępy w zakresie szybkości obliczeń pozwalają naukowcom na włączenie większej ilości szczegółów tych procesów do symulacji. Dzięki temu naukowcy są w stanie lepiej zrozumieć, jak aerozole oddziałują z systemami burzowymi.


 

 

Źródło i fot. NASA