W związku ze zmianami klimatu w polskich lasach coraz mniej będzie kurek i podgrzybków, które są związane z drzewami z rodziny sosnowatych – prognozują naukowcy. Ograniczone mogą zostać także zbiory borowika szlachetnego. Grzybiarze będą za to zbierać m.in. borowika usiatkowanego.
Prognozowane zmiany klimatu wpłyną na ilość i skład gatunkowy grzybów w koszykach kolejnych pokoleń grzybiarzy.
Więcej grzybów
– Produkcja owocników leśnych grzybów jadalnych w latach 2016-2100 będzie prawdopodobnie o 23 do 93 proc. wyższa w porównaniu do aktualnych danych, głównie ze względu na wydłużenie sezonu owocnikowania, na skutek zwiększonych opadów na początku sezonu i wyższych temperatur pod jego koniec – podkreśliła dr Marta Kujawska z Instytutu Dendrologii Polskiej Akademii Nauk. O wpływie zmian klimatu na koszyk grzybiarza opowiada ona w ramach cyklu filmów „Klimat na bioróżnorodność”.
Owocnikiem nazywa się część grzyba służącą rozmnażaniu. U „klasycznych” grzybów kapeluszowych owocnik jest zbudowany z trzonu i z kapelusza. Jednak ciało grzyba to nie tylko owocnik, który widzimy gołym okiem, ale cała grzybnia. Jest to w większej części sieć niewidocznych gołym okiem, silnie wydłużonych komórek (strzępek), przenikających podłoże (drewno, glebę, tkanki żywiciela itp.).
– Analiza danych z lat 1960-2010, dotycząca występowania owocników grzybów na terenie austriackich i szwajcarskich Alp wykazała, że owocniki grzybów ektomykorozowych, w tym grzybów jadalnych, pojawiają się na coraz to wyżej położonych stanowiskach, nawet ponad dwa metry rocznie – podała Kujawska.
Co ciekawe, zmiany klimatu nieco inaczej wpływają na produkcję owocników w drzewostanach liściastych i iglastych. – W drzewostanach iglastych na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat nie zaobserwowano istotnych zmian – w przeciwieństwie do drzewostanów liściastych, w których związane z nimi grzyby mykoryzowe produkują obecnie owocniki nieco później niż w latach 70. – zaznaczyła badaczka. Drzewa liściaste utrzymują w tej chwili liście nieco dłużej niż przed laty, co może się przekładać na nieco późniejsze rozpoczęcie produkcji owocników.
Zmiana struktury polskich lasów
Przewiduje się, że obserwowane zmiany klimatu całkowicie zmienią strukturę rodzimych lasów w Polsce, w których strukturze przeważają siedliska borowe, i w których pod względem gatunkowym króluje w nich sosna zwyczajna. Zmiany klimatu powodują, że nie będzie już miejsca dla sosny zwyczajnej, brzozy, świerka oraz modrzewia. W nowym, cieplejszym klimacie odnajdzie się np. jodła, buk, dąb szypułkowy i bezszypułkowy.
Jaki to będzie miało wpływ na grzyby – i dlaczego? – Ta sytuacja może znacząco wpłynąć na to, jakie gatunki grzybów będą się pojawiać w tych zmienionych lasach i tym samym przełoży się na strukturę gatunkową koszyka przyszłych grzybiarzy – zauważyła Kujawska. A dlaczego? – Zmieniający się klimat nieuchronnie wpływa na koszyk polskiego grzybiarza przede wszystkim przez oddziaływanie na funkcjonowanie partnera roślinnego: drzewo – wytłumaczyła badaczka.
Pomiędzy grzybnią przerastającą glebę leśną a najdrobniejszymi korzeniami drzew zachodzi związek zwany ektomikoryzą, dzięki któremu mamy w ogóle grzyby w lesie. W rezultacie tego związku na korzeniach drzew powstają charakterystyczne struktury ektomikoryzy. Są to miejsca wymiany substancji pomiędzy partnerami.
Współpraca grzybów z drzewami
– Partner roślinny – drzewo, przekazuje partnerowi grzybowemu wytworzone w procesie fotosyntezy węglowodany. Zaś grzyby dostarczają drzewom, w przyswajalnej formie, związki mineralne oraz wodę pobraną nawet z najdalszych zakątków gleby – tłumaczyła Kujawska.
Jak dodała, „partner grzybowy, wytwarzając specyficzne związki, stanowi swoistą tarczę, chroniąc system korzeniowy przed patogenami i skażeniami środowiska”. – Ta obopólnie korzystna reakcja zachodzi w przypadku większości gatunków drzew występujących w naszych lasach, to jest występuje głównie u roślin drzewiastych z rodzin: sosnowate, bukowate, brzozowate, wierzbowate, lipowate, leszczynowate itd. – zaznaczyła.
Szacunki wskazują na to, że aż 60 proc. drzew na kuli ziemskiej to drzewa z ektomikoryzą, gdzie pojedyncze drzewa mogą tworzyć symbiozę z kilkudziesięcioma, a nawet z setkami gatunków grzybów ektomikoryzowych jednocześnie, zaś pojedyncze ektomikoryzy liczone są w milionach na metr kwadratowy lasu.
– Temat tego obligatoryjnego związku pomiędzy grzybnią a korzeniami drzew wciąż nie jest dostatecznie zbadany. Dlatego na razie nie możemy kupować świeżych grzybów leśnych poza sezonem – zauważyła badaczka.
To różni grzyby leśne od popularnych pieczarek i boczniaków.
Mniej borowików i kurek
Skoro zmiany klimatu wpłyną m.in. na zmniejszenie populacji sosny, to – co za tym idzie – prawdopodobnie coraz rzadziej będą dostępne popularne kurki (pieprznik jadalny) i podgrzybki, a także maślaki, które są głównie związane z drzewami z rodziny sosnowatych. – Również zbiory jednego z najbardziej szlachetnych grzybów – borowika, mogą zostać ograniczone ze względu na jego szczególne powiązanie z borami iglastymi – zauważyła Kujawska. Jej zdaniem „w perspektywie najbliższych kilkudziesięciu lat grzybiarze prawdopodobnie będą zmuszeni sięgać po inne gatunki grzybów, związane z gatunkami drzew, które zastąpią sosnę, na przykład borowika usiatkowanego, występującego pod bukami, dębami i grabami”.
– Zmieniający się klimat nieuchronnie wpływa na koszyk polskiego grzybiarza przede wszystkim przez oddziaływanie na funkcjonowanie partnera roślinnego, czyli drzewo – podsumowała ekspertka.
Jej zdaniem trudno jest teraz odpowiedzieć na pytanie, „czy wszystkie zabiegi stosowane w polskim leśnictwie, związane z wprowadzaniem gatunków drzew preferujących cieplejszy klimat, np. klonu, lipy, dębu czy buka, czy chociażby zwiększenie zalesienia kraju – zaspokoją potrzeby miłośników grzybobrania?”.
– Zbyt wiele tajemnic kryje przed nami nieodkryty świat grzybów i ich stopień adaptacji do nowych warunków klimatycznych – zauważyła. I dodała, że grzyby są organizmami wykazującymi ogromną plastyczność. Są też najmniej poznaną i najbardziej tajemniczą grupą organizmów.
Szacuje się, że na kuli ziemskiej występuje około 5 milionów gatunków grzybów. Niektórzy naukowcy coraz śmielej zaznaczają, że taksonów grzybów może istnieć nawet 15 milionów. Wśród wielkiego bogactwa grzybów dotychczas opisano zaledwie sto tysięcy gatunków.
Od 70 lat zbiór grzybów w Lasach Państwowych jest dozwolony dla każdego i bezpłatny. Rocznie mieszkaniec Polski spożywa od kilku do nawet 10 kg grzybów. Grzyby stanowią naturalne źródło rozmaitych substancji bioaktywnych. – Aktualne badania naukowe potwierdzają pozytywny wpływ tych bioaktywnych związków w leczeniu wielu chorób, na przykład zapalenia wątroby, nadciśnienia, astmy, schorzeń układu nerwowego, chorób układu krążenia czy nowotworów – mówiła podczas wykładu Kujawska.
Do handlu i obrotu w Polsce dopuszczono 44 gatunki grzybów leśnych. Ochroną prawną objętych jest obecnie ponad 100 gatunków grzybów.
Źródło: www.naukawpolsce.pl, Anna Mikołajczyk-Kłębek, fot. Leccinum_scabrum18092009.jpg: Sylfred1977derivative work: Ak ccm, CC BY-SA 3.0, via Wikimedia Commons