Dodano: 23 stycznia 2019r.

Ponad 60 procent dzikich gatunków kawy jest zagrożonych wyginięciem

Ostatnie badania dowodzą, że ponad 60 proc. dziko rosnących gatunków kawy jest zagrożonych wyginięciem. Chociaż nie pijemy kawy z ziaren tych gatunków, mają one cechy, które mogłyby uratować gatunki komercyjne przed zmianami klimatycznymi i innymi niebezpieczeństwami.

Ziarna kawy

 

Ponad 100 gatunków (na 124 znane) rosnących w lasach może niedługo przestać istnieć. Choć tylko dwa z nich wykorzystywane są do produkcji kawy, którą pijemy, to ostatnie odkrycia są niepokojące, ponieważ dziko rosnąca kawa ma duże znaczenie w światowej produkcji kawy.

- Bez dzikiej kawy nie moglibyśmy rozwinąć przemysłu w takim stopniu jak dzisiaj – mówi dr Aaron Davis z Królewskich Ogrodów Botanicznych w Kew. – Gdy popatrzymy na historię rozwoju przemysłu kawowego zobaczymy, że używaliśmy dzikich gatunków do podtrzymywania wydajności upraw – dodaje.

Nowe badania opublikowano w czasopiśmie „Science Advances”.

 

Naukowcy stwierdzili, że nie dbamy wystarczająco o przetrwanie dzikich gatunków kawy. Także tych, które są niezbędne do produkcji kawy na masową skalę. Badacze ocenili, że 75 dziko rosnących gatunków kawy jest zagrożonych wyginięciem. 35 innym gatunkom nic nie grozi. W kwestii pozostałych 14 gatunków jest zbyt mało danych, aby móc cokolwiek stwierdzić.

W badaniach odkryto także, że 28 proc. dziko rosnących gatunków kawy rośnie poza obszarami chronionymi prawnie, a w bankach DNA znajduje się zaledwie 50 proc. gatunków. Analizy dowiodły również, że popularna Arabica będzie zagrożona wyginięciem z powodu zmian klimatycznych. Do 2088 roku jej naturalne siedliska skurczą się o połowę.

Tymczasem dziko rosnące rośliny są szeroko wykorzystywane w produkcji rolnej. Większość smakoszy kawy nie zdaje sobie sprawy z tego, że w zasadzie do produkcji napoju wykorzystujemy tylko dwie odmiany rośliny: Arabicę i Robusta. Kawy dostępne na rynku to różne mieszanki lub czyste ziarna tylko jednej odmiany. Rzadko zdarza się także wykorzystywanie trzeciej odmiany o nazwie Liberica.

Pozostałe gatunki nie są tak smaczne, ale zawierają geny, które mogą pomóc przetrwać popularnym gatunkom kawy nadchodzące zmiany klimatyczne, czy choroby. W dłuższej perspektywie będziemy zmuszeni polegać na dzikich gatunkach, by utrzymać wydajność upraw kawy na dotychczasowym poziomie.

Większość znanych gatunków dzikiej kawy rośnie w słabo zaludnionych rejonach Afryki i na Madagaskarze. Inne rosną także w Indiach, na Sri Lance czy w Australii. Dzikie gatunki kawy są wykorzystywane w rolnictwie, ponieważ ewoluując w naturalnym środowisku zyskują nowe, pożądane przez hodowców cechy, jak na przykład odporność na pojawiające się choroby.

Ale jak się okazuje się, że nie tylko uprawy kawy są zagrożone. Wyginąć może około połowa gatunków dzikiej herbaty 6 proc. gatunków orzechów i 9 proc. gatunków pistacji.

 

Źródło: BBC, fot. Pixinio