Dodano: 12 stycznia 2021r.

Pół roku po zakażeniu koronawirusem 76 proc. pacjentów nadal ma problemy zdrowotne

Ponad trzy czwarte osób hospitalizowanych z powodu COVID-19 po sześciu miesiącach nadal sygnalizowało występowanie co najmniej jednego z objawów choroby – wynika z nowych badań. Naukowcy wskazują, że wciąż nie znamy długoterminowych skutków choroby i podkreślają potrzebę ciągłej opieki nad pacjentami, zwłaszcza tymi, którzy przeszli ciężkie infekcje.

Pół roku po zakażeniu koronawirusem 76 proc. pacjentów nadal ma problemy zdrowotne

 

Badania, które zostały opublikowane w czasopiśmie medycznym „Lancet” obejmowały setki pacjentów z chińskiego miasta Wuhan. Są to jedne z nielicznych badań, w których udało się prześledzić długoterminowe objawy zakażenia COVID-19.

Długoterminowe skutki COVID-19

Niewiele wiadomo na temat długoterminowych skutków zdrowotnych COVID-19, ponieważ jak dotąd przeprowadzono niewiele tego typu badań. Te, które zostały przeprowadzone, obejmowały niewielką liczbą przypadków i miały krótki okres obserwacji (zwykle około trzech miesięcy po wypisie ze szpitala).

Najczęściej zgłaszanymi objawami w nowych badaniach było zmęczenie lub ogólne osłabienie czy też osłabienie mięśniowe. Rekonwalescenci skarżyli się też na problemy ze snem oraz stany lękowe i depresję.

- Ponieważ COVID-19 jest nową chorobą, dopiero zaczynamy rozumieć niektóre z jej długoterminowych skutków dla zdrowia pacjentów – powiedział Bin Cao z National Center for Respiratory Medicine, China-Japan Friendship Hospital i Capital Medical University, jeden z autorów publikacji.

- Nasza analiza wskazuje, że większość pacjentów po opuszczeniu szpitala nadal żyje przynajmniej z niektórymi skutkami choroby. Wskazuje na potrzebę opieki po wypisie ze szpitala, szczególnie w przypadku tych, którzy doświadczyli ciężkich infekcji. Nasza praca podkreśla również znaczenie prowadzenia dłuższych badań kontrolnych w większych populacjach, aby zrozumieć pełne spektrum skutków, jakie COVID-19 może mieć na ludzi – dodał Bin Cao.

Światowa Organizacja Zdrowia stwierdziła, że ​​wirus stwarza dla niektórych ludzi ryzyko poważnych, trwałych skutków, nawet wśród młodych, zdrowych osób, które nie były hospitalizowane.

Analizy

Badania objęły 1733 pacjentów z COVID-19 hospitalizowanych w Wuhan między styczniem a majem ubiegłego roku. Osoby te były dalej obserwowane, a wizyty kontrolne odbywały się od czerwca do września 2020 r. Mediana czasu obserwacji wynosiła 186 dni. Osoby te przechodziły standardowe badania oraz odpowiadały na pytania dotyczące utrzymujących się objawów i jakości życia związanej ze stanem zdrowia. Ich średni wiek wynosił 57 lat.

Uczestniczy analiz przeszli też testy wydolnościowe. U 390 pacjentów przeprowadzono dalsze badania, w tym ocenę czynności płuc.

Badanie wykazało, że 76 procent pacjentów, którzy uczestniczyli w obserwacji (1265 z 1655), nadal skarżyło się na różnorakie objawy choroby, nawet sześć miesięcy po pierwszej diagnozie. Najczęstszym, długotrwałym objawem było zmęczenie lub osłabienie mięśni. Ten utrzymujący się objaw zgłaszało 63 proc. badanych. Pacjenci często też skarżyli się na problemy ze snem. Występowało to u 26 proc. badanych. Lęk lub depresję odnotowano u 23 proc. pacjentów.

Pacjenci, którzy ciężko przeszli chorobę, częściej mieli upośledzoną czynność płuc i nieprawidłowości wykrywane w obrazowaniu klatki piersiowej, które mogły wskazywać na uszkodzenie narządów.

Autorzy odkryli również, że u niektórych pacjentów po wypisaniu ze szpitala wystąpiły problemy z nerkami. Wiadomo, że COVID-19 wpływa nie tylko na płuca, ale także na inne narządy, w tym na nerki. Testy laboratoryjne wykazały, że 13 proc. badanych (107/822) z prawidłową czynnością nerek w szpitalu miało obniżoną czynność nerek podczas późniejszych obserwacji.

Przeciwciała

W badaniu przyjrzano się także 94 pacjentom, u których poziom przeciwciał we krwi zarejestrowano w szczycie infekcji w ramach innego badania. Gdy pacjenci ci zostali ponownie przebadani po sześciu miesiącach, ich poziom przeciwciał neutralizujących koronawirusa był o 52,5 proc. niższy.

Autorzy stwierdzili, że budzi to obawy co do możliwości ponownego zakażenia COVID-19, chociaż przyznali, że potrzebne są dalsze badania na większej liczbie chorych, aby dokładnie wyjaśnić, w jaki sposób odporność na wirusa zmienia się w czasie.

 

Źródło: Scimex, fot. CC BY 4.0/ Wikimedia Commons/ Mohsen Atayi