Niedawno opublikowane badania sugerują, że istnieje związek między preferencją danej osoby co do porannej lub wieczornej aktywności a wydajnością mózgu. Naukowcy przekonują, że osoby deklarujące się jako „nocne marki” mają zazwyczaj wyższe wyniki w testach poznawczych.
Naukowcy z Imperial College London przeanalizowali dane ponad 26 tys. osób, aby dowiedzieć się, w jaki sposób różne aspekty snu, w tym czas trwania, jego wzorce i jakość, wpływają na ostrość umysłu i ogólną zdolność poznawczą. Badania pokazały, że osoby preferujące wieczorowo-nocny styl życia mają lepsze funkcje poznawcze niż osoby zaczynające aktywność już od świtu.
Wyniki oraz opis badań ukazał się na łamach pisma „BMJ Public Health” (DOI: 10.1136/bmjph-2024-001000).
Dane, na których pracowali naukowcy, pochodziły z UK Biobank, rozległej bazy danych prowadzonej od 2006 roku i skupiającej się na predyspozycjach genetycznych i czynnikach środowiskowych, takich jak sposób odżywiania czy styl życia, na rozwój choroby. Badacze przeanalizowali informacje na temat dorosłych, którzy wyjawili, w jakiej porze dnia czuli się najbardziej czujni i produktywni i którzy ukończyli szereg testów poznawczych. Sprawdzili też ich wzorce snu oraz inne czynniki.
Analizy wykazały, że spanie od siedmiu do dziewięciu godzin na dobę było optymalne dla mózgu, zwiększając funkcje poznawcze, takie jak pamięć, rozumowanie i szybkość przetwarzania informacji. Spanie krócej niż siedem godzin lub dłużej niż dziewięć godzin miało wyraźnie szkodliwy wpływ na funkcjonowanie mózgu.
Naukowcy ustalili również, że chronotyp osoby, czyli preferencje jednostki co do aktywności wieczornej lub porannej również wpływały na wyniki testów. „Nocne marki”, czyli osoby, które są naturalnie bardziej aktywne wieczorami, wypadły lepiej w testach poznawczych w porównaniu z „rannymi ptaszkami”, czyli osobami nastawionymi na aktywność od samego rana.
Analiza została dostosowana do innych czynników zdrowotnych i stylu życia, takich jak wiek, płeć, palenie tytoniu i spożywanie alkoholu oraz obecność chorób przewlekłych, takich jak choroby serca i cukrzyca. Młodsze osoby i osoby bez chorób przewlekłych generalnie uzyskiwały wyższe wyniki. Zdrowszy styl życia były również związany z lepszą wydajnością poznawczą.
- Nasze badanie wykazało, że dorośli, którzy są naturalnie bardziej aktywni wieczorem, mieli tendencję do lepszych wyników w testach poznawczych niż osoby, które są aktywne od rana. Te chronotypy mogą wpływać na nasze funkcje poznawcze – przyznała dr Raha West z Imperial College London, główna autorka badania. - Nie oznacza to, że wszystkie „ranne ptaszki” mają gorsze funkcje poznawcze. Wyniki odzwierciedlają ogólny trend – dodała.
West podkreśliła też, że ważne jest pamiętanie o tym, aby spać nie za długo, ani za krótko. Jest to kluczowe dla utrzymania mózgu w zdrowiu oraz dla prawidłowego jego funkcjonowania.
Jednak chociaż długość snu miała znaczenie w badaniach, to osoby, które zgłaszały problemy z bezsennością, nie uzyskały znacząco niższych wyników w zakresie sprawności poznawczej. Może to wskazywać, że należy wziąć pod uwagę konkretne aspekty bezsenności, takie jak jej nasilenie i czas trwania.
- Długość snu ma bezpośredni wpływ na funkcjonowanie mózgu. Uważamy, że proaktywne zarządzanie wzorcami snu jest naprawdę ważne dla wzmocnienia i ochrony sposobu działania naszych mózgów – przyznał Daqing Ma z Imperial College London, współautor publikacji.
Nie wszyscy specjaliści zgadzają się z poczynionymi w publikacji ustaleniami. - Bez szczegółowego obrazu tego, co dzieje się w mózgu, nie wiemy, czy bycie osobą „ranną” lub „wieczorną” wpływa na pamięć i myślenie, czy też spadek funkcji poznawczych powoduje zmiany we wzorcach snu – przyznała Jacqui Hanley z Alzheimer’s Research UK.
Jessica Chelekis z Brunel University London dodała, że badanie miało „istotne ograniczenia”, ponieważ nie uwzględniało wykształcenia ani pory dnia, w której przeprowadzano testy poznawcze do bazy UK Biobank.
Źródło: Imperial College London, The Guardian, fot. PxHere/ CC0