Nowe badania sugerują, że śpiewanie, granie na instrumencie lub słuchanie muzyki ma pozytywny wpływ na zdrowie psychiczne, a korzyści z tego płynące są podobne do tych uzyskiwanych poprzez ćwiczenia fizyczne.
Nowa metaanaliza potwierdziła coś, co dla wielu melomanów jest oczywiste, a mianowicie to, że śpiewanie, granie lub słuchanie muzyki może poprawić samopoczucie i jakość życia. Jak wykazał przegląd 26 badań, muzyka ma pozytywny wpływ na zdrowie psychiczne i można go porównać do korzyści płynących z ćwiczeń fizycznych.
Badania ukazały się na łamach pisma „JAMA Network Open” (DOI: 10.1001/jamanetworkopen.2022.3236).
Coraz więcej badań znajduje powiązania między muzyką a dobrym samopoczuciem. Jednak wpływ muzyki na zdrowie psychiczne i obecny tutaj mechanizm działania nie jest do końca jasny
„Jest coraz więcej dowodów, że muzyka ma zdolność do szerokiego promowania dobrego samopoczucia i zwiększania jakości życia. Jednak pozytywny związek muzyki z dobrym samopoczuciem jest nadal niejasny, szczególnie w odniesieniu do prób włączenia interwencji muzycznych do polityki zdrowotnej i opieki” – piszą naukowcy w opublikowanym artykule.
Publikacja ta została oparta na metaanalizie 26 wcześniejszych badań, prowadzonych w różnych krajach, w tym w Australii, Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych, w których łącznie udział wzięło 779 osób. We wszystkich analizowanych badaniach wykorzystano ankiety dotyczące zdrowia fizycznego i psychicznego. Siedem badań dotyczyło muzykoterapii, 10 analizowało wpływ słuchania muzyki, 8 badało śpiew, a jedno analizowało wpływ muzyki gospel.
Metaanaliza potwierdziła, że „muzyka jest powiązana ze znaczącą poprawą samopoczucia”, mierzoną ilościowo za pomocą standaryzowanych danych ankietowych dotyczących jakości życia. Efekty były podobne, niezależnie od tego, czy uczestnicy śpiewali, grali, czy słuchali muzyki.
Wyniki analiz zostały też porównane z innymi badaniami oceniającymi korzyści „niefarmaceutycznych interwencji” (np. ćwiczenia, utrata masy ciała) na samopoczucie oraz z badaniami, w których leczenie problemów zdrowotnych nie obejmowało muzykoterapii.
Według autorów przeglądu, poprawa zdrowia psychicznego wynikająca ze śpiewania, grania na instrumencie lub słuchania muzyki jest podobna do tej płynącej z ćwiczeń fizycznych lub programów odchudzających, ale na najniższym poziomie.
„Ta metaanaliza 26 badań dotyczących interwencji muzycznych dostarczyła jasnych i ilościowych dowodów umiarkowanej jakości, że interwencje muzyczne są związane z klinicznie istotnymi zmianami mentalnymi” - piszą naukowcy. „Ponadto w podzbiorze 8 badań wykazano, że dodanie interwencji muzycznych do zwykłego leczenia wiązało się z klinicznie istotnymi zmianami w jakości życia związanej ze zdrowiem psychicznym w różnych stanach” - dodają.
Jednocześnie naukowcy zwracają uwagę, że między osobami biorącymi udział w badaniach istniały znaczne różnice w zakresie skuteczności różnych interwencji muzycznych – nawet jeśli ogólny obraz był pozytywny. Innymi słowy, interwencje muzyczne, jak naukowcy określają wprowadzenie do terapii muzyki, niekoniecznie są czymś, co będzie działać dla wszystkich.
Naukowcy mają nadzieję, że badania takie jak to zachęcą pracowników służby zdrowia do częstszego przepisywania pewnego rodzaju muzykoterapii, jeśli chodzi o pomoc pacjentom w wyzdrowieniu z choroby lub utrzymaniu dobrego zdrowia psychicznego.
Dla wielu z nas słuchanie muzyki lub śpiewanie to przyjemne zajęcia i być może nie byłyby tak trudne, jak ćwiczenie lub przestrzeganie diety – to kolejne powody, dla których muzyka może być pomocna jako forma terapii.
„Potrzebne są kolejne badania, aby ustalić optymalne terapie muzyczne i dawki do zastosowania w określonych sytuacjach klinicznych dotyczących zdrowia publicznego” – piszą naukowcy.
Źródło: Science Alert, fot. PxFuel