Dodano: 15 marca 2022r.

Benzyna ołowiowa mogła obniżyć IQ ponad połowy populacji USA

Naukowcy szacują, że narażenie w dzieciństwie na spaliny samochodowe z benzyny ołowiowej obniżyło inteligencję 170 milionów żyjących obecnie Amerykanów, czyli ponad połowy populacji Stanów Zjednoczonych. Co prawda badania dotyczyły USA, ale tego typu paliwo było stosowane na całym świecie, także w Polsce.

Rura wydechowa samochodu

 

Ponad połowa ludzi w USA może mieć nieco niższe IQ w wyniku wdychania spalin z pojazdów napędzanych benzyną ołowiową, gdy byli dziećmi. Badania naukowców z Duke University wskazują, że szkody są najbardziej widoczne wśród osób urodzonych w latach 60. i 70., kiedy wykorzystanie tego paliwa osiągnęło szczyt.

Ołów do benzyny zaczęto dodawać w 1923 roku. Zabieg ten miał na celu wydłużenie żywotności silników, ale jednocześnie odbywał się on kosztem zdrowia ludzi.

Opis badań ukazał się na łamach pisma „Proceedings of the National Academy of Sciences” (DOI:10.1073/pnas.2118631119).

Narażenie na ołów w dzieciństwie

Nowe badania, którymi kierował Aaron Reuben z Duke University we współpracy z kolegami z Florida State University sugerują, że narażenie na spaliny samochodowe z benzyny ołowiowej w dzieciństwie obniżyło IQ ponad 170 milionom Amerykanów. Uczeni obliczyli, że łącznie populacja Stanów Zjednoczonych straciła 824 miliony punktów IQ.

Odkrycia Reubena wskazują, że Amerykanie urodzeni przed 1996 rokiem mogą być bardziej narażeni na problemy zdrowotne związane z wcześniejszą ekspozycją na ołów, takie jak szybsze starzenie się mózgu. Benzyna ołowiowa została zakazana w Stanach Zjednoczonych w 1996 roku, ale naukowcy twierdzą, że każdy urodzony przed tą datą, a zwłaszcza ci, którzy żyli u szczytu zużycia benzyny ołowiowej, czyli w latach 60. i 70., mieli dość wysoką ekspozycję na ołów.

Ołów jest neurotoksyną. Gromadzi się w tkankach miękkich oraz w kościach i uszkadza krew oraz układ nerwowy. Jest niebezpieczny szczególnie dla dzieci – w wyniku dużej ekspozycji na ołów może dojść do trwałego uszkodzenia mózgu, ale mniejsze stężenia mogą powodować upośledzenia rozwoju mózgu i obniżenie zdolności poznawczych.

- Ołów jest w stanie dotrzeć do krwiobiegu, gdy jest wdychany razem z kurzem, połykany lub spożywany w wodzie. W krwiobiegu jest w stanie przedostać się do mózgu przez barierę krew-mózg, która jest całkiem dobra w powstrzymywaniu wielu toksyn i patogenów z dala od mózgu, ale nie wszystkich – powiedział Reuben. Jednym z głównych sposobów, w jaki ołów dostawał się do krwioobiegów ludzi, były wdychane przez nich spaliny samochodowe pojazdów napędzanych benzyną ołowiową.

Wpływ na inteligencję

Aby odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób stosowanie benzyny ołowiowej przez ponad 70 lat mogło pozostawić trwały ślad na zdrowiu człowieka, Reuben oraz Michael McFarland i Mathew Hauer z Florida State University, zdecydowali się na dość prostą strategię. Korzystając z publicznie dostępnych danych na temat poziomu ołowiu we krwi dzieci w Stanach Zjednoczonych, zużycia benzyny ołowiowej i statystyk populacji, określili prawdopodobny ciężar narażenia na ołów przez całe życie każdego Amerykanina żyjącego w 2015 roku. Na podstawie tych danych oszacowali, ile punktów IQ zostało utraconych w wyniku ekspozycji na ołów.

Zgodnie z ustaleniami naukowców, ponad 170 milionów Amerykanów żyjących w 2015 roku, czyli ponad połowa populacji USA, była narażona w dzieciństwie na wysoki poziom ołowiu, co prawdopodobnie skutkowało niższym ilorazem inteligencji i narażeniem na większe ryzyko innych długotrwałych zaburzeń zdrowotnych, takich jak zmniejszony rozmiar mózgu, większe prawdopodobieństwo chorób psychicznych i nasilenie chorób sercowo-naczyniowych w wieku dorosłym.

Zużycie benzyny ołowiowej gwałtownie wzrosło na początku lat 60. i osiągnęło szczyt w latach 70. Reuben i jego koledzy odkryli, że w zasadzie wszyscy urodzeni w ciągu tych dwóch dekad z pewnością byli narażeni na szkodliwe poziomy ołowiu ze spalin samochodowych.

Naukowcy obliczyli, że narażenie na ołów w dzieciństwie mogło obniżyć łączny wynik IQ Ameryki o około 824 miliony punktów – średnio prawie trzy punkty na osobę. Według nich, osoby urodzone w połowie lub pod koniec lat 60. mogły stracić nawet do sześciu punktów IQ. Dzieci, u których stwierdzono najwyższy poziom ołowiu we krwi, wypadły jeszcze gorzej, potencjalnie tracąc średnio ponad siedem punktów IQ.

Narażeni nie tylko Amerykanie

Spadek kilku punktów IQ może wydawać się nieistotny, ale autorzy zauważają, że u osób poniżej średniej (poniżej 85 punktów) spadek o blisko osiem punktów mógł sprawić, że kwalifikowały się jako osoby z niepełnosprawnością intelektualną.

Trzeba też zauważyć, że podobne efekty wystąpiły także w innych krajach. - Wzorce użycia ołowiu w benzynie w ciągu ostatniego stulecia były bardzo podobne w krajach rozwiniętych – przyznał Reuben.

Benzyna ołowiowa została zakazana do stosowania w pojazdach drogowych w USA w 1996 r., a w Wielkiej Brytanii w 2000 r. W Polsce była sprzedawana do 2005 roku.

 

Źródło: Duke University, fot. Ruben de Rijcke, CC BY-SA 3.0, via Wikimedia Commons