Na całym świecie miliony ludzi cierpi z powodu choroby Alzheimera lub innych postaci demencji. W tym kontekście każda informacja o tym, w jaki sposób można polepszyć funkcjonowanie umysłów osób chorych, jest niezwykle istotna. Tym bardziej, jeżeli jest to coś tak łatwo dostępnego, jak jedna z witamin.
Naukowcy z Tufts University przeprowadzili badania oceniające poziom witaminy D w tkance mózgowej, szczególnie u dorosłych, którzy cierpieli na różne rodzaje pogorszenia funkcji poznawczych. Odkryli, że wyższy poziom witaminy D wśród badanych był związany z lepszymi funkcjami poznawczymi – lepszą pamięcią i wolniejszym postępem spadku funkcji poznawczych. Badania te mogą pomóc naukowcom w lepszym zrozumieniu demencji i jej przyczyn.
Opis i rezultaty badań ukazały się na łamach pisma „Alzheimer’s & Dementia: The Journal of the Alzheimer’s Association” (DOI: 10.1002/alz.12836).
Witamina D jest istotna dla naszego organizmu
Wiadomo, że społeczeństwa państw zachodnich się starzeją. W bezpośredni sposób będzie to wpływać na ilość osób cierpiących na demencję, która już teraz szacunkowo w skali całego świata wynosi aż 55 milionów. Natomiast w samych tylko Stanach Zjednoczonych żyje obecnie około 6,5 miliona osób cierpiących na chorobę Alzheimera, którą uważa się za najczęstszą postać demencji.
Nie dziwi zatem waga wszelkich badań potencjalnie prowadzących do znalezienia nowych metod leczenia, które mogłyby zahamować lub zatrzymać pogłębianie się tych chorób. W tym kontekście dotychczas przeprowadzone badania sugerowały, że witamina D może mieć pozytywny wpływ na zdolności poznawcze u ludzi, natomiast wnioski z tych badań były oparte jedynie na informacjach o stosowanej diecie lub badaniach krwi.
Witamina D zawarta jest w tłustych rybach oraz napojach wzbogaconych o dodatkowe składniki odżywcze, takie jak np. mleko czy sok pomarańczowy. Również ekspozycja na światło słoneczne zapewnia nam pewną dawkę tej witaminy. W naszym organizmie odpowiada ona m.in. za reakcję immunologiczną oraz za kondycję naszych kości. Równocześnie naukowcy przestrzegają, że nie należy przyjmować nadmiernych ilości witaminy D. Zalecane jej dzienne dawki to 600 jednostek dla osób w wieku do 70 lat oraz 800 dla osób powyżej tej granicy wieku. Większe jej ilości mogą być dla naszego organizmu nawet szkodliwe.
Witamina D ma wpływ na zdolności poznawcze
Naukowcy z amerykańskiego Tufts University zakończyli właśnie pierwszą fazę badań, których celem było określenie poziomu witaminy D w tkankach mózgu dorosłych ludzi, w tym w szczególności tych, u których występują jakiekolwiek zaburzenia funkcji poznawczych. Przebadane zostały próbki tkanek mózgowych pobranych od 209 uczestników realizowanego przez Rush University Memory and Aging Project, który został zainicjowany w 1997 roku. Przez lata obserwowano osoby starsze, u których na początku badań nie stwierdzono zaburzeń poznawczych. Natomiast po ich śmierci przebadano ich tkanki mózgowe.
W poszukiwaniu obecności witaminy D skoncentrowano się na czterech obszarach mózgu: dwóch, w których objawia się choroba Alzheimera, jednym powiązanym z demencją związaną z krążeniem krwi oraz jednym całkowicie nie związanym z przejawami zaburzenia zdolności poznawczych spowodowanymi chorobą Alzheimera lub chorobą naczyniową. W ten właśnie sposób stwierdzono, że witamina D była obecna w każdym z tych obszarów mózgu, natomiast wysoki jej poziom był zawsze skorelowany z lepszymi zdolnościami poznawczymi.
Jednocześnie nie stwierdzono zależności pomiędzy wysokim poziomem witaminy D, a fizjologicznymi markerami związanymi z chorobą Alzheimera. Inną wadą badania było to, że w większości wzięły w nim udział osoby rasy białej, natomiast wiadomym jest, że zawartość witaminy D w tkankach może się wahać w zależności tak od rasy, jak i grupy etnicznej. Opracowanie nowych metod leczenia wspomnianych chorób będzie zatem wymagało przeprowadzenia dokładniejszych badań.
Źródło: Tufts University, SciTechDaily, fot. Pixabay