Według raportu opublikowanego przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) 92 proc. mieszkańców planety oddycha zanieczyszczonym powietrzem. WHO oszacowała również, że w związku ze złym stanem powietrza umiera trzy miliony osób rocznie.
WHO przy opracowaniu raportu wzięła pod uwagę dane z trzech tysięcy miejsc rozsianych po całym globie. Raport opracowano we współpracy z brytyjskim Uniwersytetem w Bath. Wynika z niego, że dziewięć na dziesięć osób oddycha powietrzem przekraczającym normy stężenia PM 2,5.
PM 2,5 to tzw. pył zawieszony, którego cząsteczki nie przekraczają 2,5 mikrometra. Jest on najbardziej szkodliwy dla zdrowia. Zawarte są w nim przeróżne substancje toksyczne oraz metale ciężkie, które przenikają do płuc, układu sercowo-naczyniowego a także, jak wykazały ostatnie badania, do mózgu – o czym można przczytać na naszych stronach – Cząsteczki zanieczyszczonego powietrza znalezione w mózgu.
Długotrwałe wystawienie na działanie pyłu PM 2,5 powoduje choroby układu oddechowego i krążenia. W ich wyniku życie skraca się średnia długość życia przeciętnego człowieka. W przypadku Unii Europejskiej okres ten wynosi osiem miesięcy. Polacy mają jeszcze gorzej, bo nasze życie, według danych WHO, jest krótsze o 10 miesięcy.
Najgorsze powietrze jest w Azji Południowo-Wschodniej. Nie lepiej jest w południowej oraz wschodniej części Morza Śródziemnego. Podobny stan panuje na obszarze zachodniego Pacyfiku. Jeśli chodzi o porównanie obszarów zurbanizowanych to tu nie ma niespodzianki – w miastach zanieczyszczenie jest większe niż na wsi, ale obszary wiejskie wcale nie mają czystego powietrza. Jest ono odrobinę lepszej jakości.
Źródło: WHO