W kopalni surowców ilastych w Borkowicach koło miasta Przysucha na Mazowszu odkryto doskonale zachowane ślady dinozaurów sprzed blisko 200 milionów lat. Poza tropami należącymi do siedmiu gatunków naukowcy znaleźli też liczne kości. To najlepiej zachowane tropy w Polsce.
Tegoroczne lato dla prof. dr hab. Grzegorza Pieńkowskiego z Państwowego Instytutu Geologicznego – Państwowego Instytutu Badawczego (PIG-PIB) oraz dla dr Grzegorza Niedźwiedzkiego z Uniwersytetu w Uppsali w Szwecji było niezwykle udane. Naukowcy odkryli w kamieniołomie w Borkowicach doskonale zachowane ślady dinozaurów drapieżnych i roślinożernych. Jakość tropów dorównuje najbardziej spektakularnym podobnym odkryciom z Grenlandii, Ameryki Północnej, Afryki Południowej czy Chin.
Dinozaury z Borkowic
Jak przyznają naukowcy, kopalnia w Borkowicach to wyjątkowe stanowisko, prawdziwy skarbiec skamieniałości, a odkrycie daje badaczom szansę na lepsze poznanie wczesnej ewolucji dinozaurów. Uczeni natrafili na pierwsze ślady w materiale odrzuconym podczas wydobycia. Obecnie zabezpieczyli około 60 skalnych bloków zawierających odciski dinozaurów, ale zaznaczają, że samych bloków skał ze śladami mogą być setki, co da łącznie nawet kilka tysięcy pojedynczych tropów. – To może być największa kolekcja tropów dinozaurów w Europie – podkreśla dr Niedźwiedzki i dodaje, że warstwa skalna, na której zachowały się ślady, ciągnie się na odcinku stu metrów.
Największe odciski łap znalezione w kopalni mierzą blisko 40 cm długości. Utrwalone w nich zostały z niezwykłą szczegółowością cechy anatomiczne dinozaurów, co bardzo dobrze widać na skanach 3D tropów. Zachowały się nawet odciski łuskowatej skóry gadów.
Jak przyznaje prof. dr hab. Pieńkowski, ślady zachowały się w tak doskonałym stanie dzięki szczególnej sekwencji wydarzeń, która musiała nastąpić w krótkim czasie. – Ustąpienie z tego obszaru wód laguny, odsłonięcie ilastego dna, wejście dinozaurów na wciąż plastyczny (ale niezbyt grząski) grunt, wyschnięcie podłoża i utrwalenie tropów (na co dowodem są szczeliny z wysychania przecinające niektóre tropy), ponowne szybkie zalanie obszaru i równie szybkie przykrycie powierzchni przez sedymentację ławicy piasku nasuwającej się bariery – przez co ślady zostały utrwalone jako naturalne odlewy – wyjaśnia prof. dr hab. Pieńkowski cytowany w komunikacie na stronie internetowej PIG-PIB.
Poza śladami dinozaurów, w borkowickiej kopalni uczeni znaleźli też liczne kości, ale nie tylko dinozaurów. Znaleziono szczątki innych zwierząt lądowych oraz ryb. Zachowały się w formie pustek czy odlewów w piaskowcach położonych ponad warstwą z tropami. Autorzy odkryć podkreślają, że są to „wyjątkowo cenne okazy i stanowią istotne dopełnienie wiedzy o różnorodności borkowickiego świata dinozaurów”.
Siedem różnych gatunków
Ślady pozostawione przez dinozaury liczą sobie 199 milionów lat. W tamtym czasie Mazowsze było pokryte płytkim morzem. Na podstawie rozmiarów największego z odkrytych tropów, liczącego sobie 40 cm długości, uczeni oszacowali, że zostawić go musiało zwierzę o długości około sześciu metrów.
– W śladach pozostawionych przez dinozaury można odczytać ich zachowanie i zwyczaje. I tak w Borkowicach mamy ślady pozostawione przez dinozaury biegnące, płynące, odpoczywające i siedzące na błotnistym osadzie oraz wiele enigmatycznych biogenicznych struktur, zapewne związanych z różnorodnymi aktywnościami życiowymi bytujących tam dinozaurów (np. ślady żerowania czy grzebania w osadzie). Znaleziska tropów wskazują na wyjątkowo złożony zespół faunistyczny zamieszkujący ten obszar – zaznacza dr Grzegorz Niedźwiedzki cytowany w komunikacie PIG-PIB.
Niedźwiedzki już ma na koncie spektakularne odkrycia. W ubiegłym roku poinformował o odkryciu na Grenlandii kości sprzed 215 mln lat należących najstarszego, znanego nam ssaka (więcej na ten temat w tekście: Ząb prassaka sprzed 215 mln lat odkryty przez Polaków). Jest też współautorem publikacji dot. znalezionego na Śląsku kuzyna ssaków sprzed 200 mln lat, który swoim wyglądem przypominał skrzyżowanie nosorożca z żółwiem (więcej na ten temat w tekście: Lisowicia bojani – pradawny kuzyn ssaków, który żył na Śląsku).
Dotychczasowe prace pozwoliły zabezpieczyć łącznie kilkaset odcisków łap dinozaurów. Jak dotychczas, naukowcy doliczyli się siedmiu różnych gatunków tych zwierząt, ale być może będzie ich więcej. Jednak by prace posuwały się do przodu w rozsądnym tempie, potrzeba znacznych środków finansowych i ciężkiego sprzętu. Blok skały z zachowanym tropem waży średnio kilkaset kilogramów, niektóre są kilkutonowe.
Źródło: PIG-PIB, PAP, fot. Archiwum PIG-PIB