Przejdź do treści

Unosząca się nad Alaską cząsteczka wzbogaconego uranu zdumiała badaczy

Spis treści

Samolot badawczy przelatujący nad Aleutami w sierpniu 2016 roku wykrył pojedynczą plamkę wzbogaconego uranu przemieszczającą się około siedem kilometrów od zachodniego wybrzeża wysp. Artykuł naukowy na temat tego niespodziewanego znaleziska zostanie opublikowany w kwietniowym numerze ” The Journal of Environmental Radioactivity”.

Znaleziona cząstka była mikroskopijna. Jej wielkość nie przekraczała 580 nanometrów (mniej więcej połowa wielkości krwinki). I była całkowicie sama, żaden inny materiał radioaktywny nie znajdował się w tej części nieba. Pewne jest jednak, że uran nie pochodził z naturalnego źródła – donosi serwis LiveScience.

Naukowcy nie mają pojęcia jak cząsteczka uranu znalazła się w tym miejscu. Samolot z aparaturą do badania zanieczyszczeń, wykrył cząsteczkę w śladach chemikaliów z płonącej ropy. Wykrycie pojedynczej cząstki nie byłoby niczym niezwykłym, uran występuje bowiem na Ziemi w stanie naturalnym i mógł przedostać się do atmosfery w wyniku na przykład działalności górniczej. Jednak znaleziona cząstka była uranem wzbogaconym. Zawierała w sobie znacznie więcej izotopu U-235, niż uran występujący w naturze.

U-235 stanowiło od 2,6 do 3,6 proc. znalezionej cząstki. Normalnie nie powinno być go więcej, niż 0,7 proc. Wzbogacony uran wykorzystywany jest w elektrowniach atomowych, a jego produkcja i dystrybucja jest ściśle regulowana. Znaleziona cząsteczka mogłaby służyć jako paliwo w elektrowni atomowej.

Zdaniem naukowców znalezienie jednej cząstki wzbogaconego uranu w powietrzu jest czymś dziwnym, jednak nie jest niebezpieczne. – Znalezisko może jednak wskazywać, że w naturze występuje nowe źródło uranu, którego dotąd nie poznaliśmy – twierdzi Dan Murphy, naukowiec pracujący w amerykańskim Urzędzie ds. Badań Oceanów i Atmosfery.

Co więcej cząstka była znacznie mniejsza, niż podobne elementy wydobywające się do atmosfery z instalacji wykorzystujących technologie jądrowe. Jedna z hipotez stawianych przez naukowców mówi, że cząstka przedostała się do środowiska w wyniku „wyrzucenia” starej cząstki, która opadła na ziemię np. po katastrofie w elektrowni w Czarnobylu. Jednak nigdy wcześniej nie dokonano podobnej obserwacji. Jak na razie naukowcy nie mają pojęcia skąd cząsteczka wzbogaconego uranu wzięła się w tak nietypowym miejscu. 

Źródło: LiveScience, fot. US Department of Transportation

 

Udostępnij:

lub:

Podobne artykuły

Wyróżnione artykuły

ćma

Ćmy reagują na dźwięki wydawane przez rośliny

Międzygwiezdna kometa, która wleciała niedawno do Układu Słonecznego, może mieć nawet siedem mld lat

Wirus HIV

Naukowcy znaleźli sposób na wywabienie wirusa HIV z komórek

Popularne artykuły