15 października sonda Juno przeleciała w pobliżu Io, jednego z księżyców Jowisza. Zbliżyła się na odległość zaledwie 11 680 kilometrów od pokrytej lawą i wulkanami powierzchni księżyca i wykonała zdjęcia. Nowe obrazy przedstawiają obszar północnego bieguna najbardziej aktywnego wulkanicznie obiektu w Układzie Słonecznym.
Io jest trzecim co do wielkości księżycem Jowisza i czwartym pod tym względem w całym Układzie Słonecznym. Jest nieco większy od ziemskiego Księżyca. Okrąża Jowisza w niecałe 43 godziny. To najbardziej aktywne wulkaniczne miejsce w naszym systemie planetarnym. Powierzchnia tego księżyca usiana jest setkami wciąż wybuchających wulkanów i ogromnymi jeziorami lawy.
Aktywność ta znana jest ludzkości od lat 70. ubiegłego wieku, od kiedy pierwsze sondy przeleciały w pobliżu Io. Jest pobudzana przez potężną grawitację Jowisza, która powoduje odkształcanie się księżyca. Orbita Io wokół Jowisza jest eliptyczna, co oznacza, że wpływ grawitacyjny gazowego olbrzyma jest różny, zmieniając kształt księżyca podczas jego orbity. Amplituda tych odkształceń może wynosić nawet 100 metrów. To powoduje tarcia wewnątrz obiektu. W ich wyniku powstają ogromne ilości ciepła, które uwalniane jest właśnie poprzez aktywność wulkaniczną.
Io pod lupą sondy Juno
Kilka dni temu sonda Juno, przelatując w odległość zaledwie 11 680 kilometrów od powierzchni Io, wykonała zdjęcia tego przypominającego piekło świata. Naukowcy twierdzą, że ostatnie zdjęcia są najlepszymi i najwyraźniejszymi zdjęciami Io, jakie oglądali. – Zdjęcia takie jak te zapewnią badaczom Io mnóstwo pracy analitycznej na nadchodzące lata – stwierdził Jason Perry z Uniwersytetu w Arizonie.
Fot. NASA/JPL-Caltech/SwRI/MSSS/Kevin M. Gill
Fot. NASA/JPL-Caltech/SwRI/MSSS/Kevin M. Gill
Fot. NASA/JPL-CalTech/SwRI/MSSS/Jason Perry
Fot. NASA/SwRI/MSSS/Navaneeth Krishnan S/ CC BY 3.0
Nowe zdjęcia ujawniają nieznane dotąd szczegóły obszaru w pobliżu północnego bieguna księżyca. Znajdują się tam wysokie góry, które nie są wulkanami, co należy podkreślić w przypadku Io. Osiągają one wysokość nawet sześciu tys. metrów.
Juno zarejestrowała na nowych zdjęciach także pióropusze materiału wyrzucanego z wulkanów.
During the encounter this weekend, @NASAJuno observed a pair of volcanic plumes at Prometheus (also seen during the flyby at the end of July) and at Volund, an area of surface change and volcanic activity. Both plumes are near bottom.
(ht @b_swift for pointing out Volund plume) pic.twitter.com/nZGxHRY9hB
— Jason Perry (@volcanopele) October 18, 2023
15-image time-lapse of Io, using images acquired by @NASAJuno spacecraft's JunoCam over the weekend. pic.twitter.com/nDGwR2vOlx
— Jason Perry (@volcanopele) October 18, 2023
W nadchodzących miesiącach sonda będzie wykonywać kolejne bliskie przeloty nad powierzchnią Io. 30 grudnia 2023 roku oraz 3 lutego 2024 roku ma zbliżyć się na odległość zaledwie 1500 kilometrów od powierzchni księżyca.
Juno
Misja sondy Juno rozpoczęła się w sierpniu 2011 roku. Do Jowisza dotarła w lipcu 2016 roku. Po niemal pięciu latach lotu i przebyciu prawie 600 milionów kilometrów, Juno weszła na orbitę planety, by wykonać badania struktury atmosfery gazowego olbrzyma, przeprowadzić pomiary pola magnetycznego, grawitacyjnego i magnetosfery planety.
Misja Juno nie jest pierwszą, która bada Jowisza. Wcześniej w pobliżu gazowego giganta przelatywały sondy z programu Pionier oraz Voyager. Największą planetę Układu Słonecznego badała także sonda Galileo oraz sonda New Horizons, przelatując w pobliżu Io w drodze do Plutona.
Źródło: NASA, Space.com, Science Alert, fot. NASA/JPL-Caltech/SwRI/MSSS/Kevin M. Gill