Sonda heliosferyczna NASA Interstellar Mapping and Acceleration Probe (IMAP) pomyślnie przeszła przegląd integracji systemu dla wszystkich 10 instrumentów satelity, w tym – budowanego przez Centrum Badań Kosmicznych PAN instrumentu GLOWS.
Jak poinformowała rzeczniczka CBK PAN, w połowie września odbyło się spotkanie zespołu IMAP – połączone z panelem przeglądowym, mającym ocenić plan integracji wszystkich systemów statku kosmicznego, wśród których znajdują się m.in. oprzyrządowanie naukowe, systemy elektryczne i komunikacyjne oraz systemy nawigacyjne. Pomyślne zakończenie tego przeglądu oznacza, że można przystąpić do montażu i testowania statku kosmicznego w ramach przygotowań do startu. Ten zaplanowany jest na 2025 rok.
Przegląd
Jak przekonuje zespół kierowany przez profesora Davida McComasa z Uniwersytetu Princeton, proces budowy tak skomplikowanego statku przypomina starannie ułożoną choreografię tańca. Najpierw instrumenty i systemy wsparcia dostarczane są do różnych obiektów, następnie testuje się je razem w komorach termiczno-próżniowych w kilku amerykańskich laboratoriach, po czym odsyła do integracji i ponownego przetestowania.
W piątek, 15 września br., przewodniczący Stałej Komisji Rewizyjnej ogłosił, że projekt IMAP pomyślnie przeszedł wszystkie przeglądy, jeśli chodzi o poszczególne elementy, które wchodzą w jego skład i został dopuszczony do etapu integracji i dalszych testów.
– Jestem niezwykle dumny z całego zespołu IMAP, z ciężkiej pracy i determinacji, która doprowadziła nas do przejścia tego krytycznego kamienia milowego – skomentował McComas, będący głównym badaczem misji IMAP. – Przechodzimy teraz do integracji i testowania statku kosmicznego, w którym wszystkie poszczególne podsystemy i instrumenty łączą się, tworząc nasze obserwatorium IMAP- dodał.
GLOWS
Jednym z 10 kluczowych elementów budowanej sondy będzie polski instrument GLOWS – GLObal solar Wind Structure. Jest to fotometr, opracowywany przez naukowców i inżynierów z Centrum Badań Kosmicznych PAN, który ma umożliwić zbadanie trójwymiarowej struktury wiatru słonecznego oraz jej ewolucję w ciągu cyklu słonecznego. Dodatkowo pozwoli na dokładniejszą analizę rozkładu międzygwiazdowego neutralnego wodoru oraz ciśnienia promieniowania, które działa na atomy wodoru w heliosferze.
Przedstawicielem polskiej placówki na przeglądzie był inż. Karol Mostowy, project manager konstruowanego instrumentu GLOWS. – Przegląd polegał na przedstawieniu gotowości poszczególnych podsystemów do integracji z satelitą. Jest to kluczowy moment, w którym pokazujemy, że zespoły z całego świata pracujące nad swoim „kawałkiem tortu” są gotowe na połączenie wszystkich elementów w jednego działającego satelitę. Sama integracja ma się rozpocząć za kilka miesięcy – zrelacjonował inż. Karol Mostowy.
Powyżej nagranie z przebiegu przeglądu integracji statku kosmicznego IMAP
Dodał, że cały przegląd trwał trzy dni i został oceniony przez recenzentów NASA bardzo pozytywnie. – Przygotowanie zespołu GLOWS do integracji naszego instrumentu z satelitą zostało ocenione przez recenzentów pozytywnie. Nie mieli żadnych zastrzeżeń do prac naszego zespołu – wspomniał Mostowy. – W najbliższym czasie zaczniemy zajmować się integracją instrumentu GLOWS, tak aby na początku przyszłego roku zawieźć go do Laboratorium Fizyki Stosowanej Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w celu integracji z satelitą – dodał.
Misja IMAP
Misja pomoże naukowcom lepiej poznać i zrozumieć samo zachowanie wiatru słonecznego oraz granicę heliosfery – która jest rodzajem magnetycznego „bąbla” wytwarzanego przez Słońce otaczającego i chroniącego nasz Układ Słoneczny.
Heliosferą nazywamy obszar wokół Słońca, gdzie ciśnienie wiatru słonecznego przeważa nad ciśnieniem wiatrów galaktycznych. Wspomniany już „bąbel” materii wyrzuconej przez Słońce obejmuje wszystkie planety i większość pomniejszych ciał w Układzie Słonecznym i chroni je przed szkodliwym promieniowaniem kosmicznym blokując wysokoenergetyczne cząstki, które powstały w przestrzeni międzygwiezdnej.
Na granicy heliosfery wiatr słoneczny wytraca swoją prędkość, a ciśnienie wiatrów galaktycznych zaczyna przeważać ciśnienie wiatru słonecznego. Granica ta nazywana jest heliopauzą i to właśnie te rejony będzie badał IMAP. W tym miejscu wiatr słoneczny zderza się z promieniowaniem kosmicznym. Jednak nie wszystkie cząstki z przestrzeni międzygwiezdnej zostają zatrzymane. Część z nich przenika do naszego systemu planetarnego i tu IMAP ma pole do popisu.
Start misji NASA IMAP zaplanowano na 2025 rok.
W przygotowanie misji zaangażowanych jest ponad 20 instytucji partnerskich, w tym Centrum Badań Kosmicznych PAN.
Źródło: www.naukawpolsce.pl, fot. NASA