Zespół naukowców w niedawnych badaniach ustalił, że wchodzenie po schodach w krótkich seriach lub spacery z częstymi przystankami zużywają więcej energii niż w przypadku wykonywania tych czynności bez przerw.
Uczeni ustalili, że wchodzenie po schodach lub spacerowanie w krótkich seriach zużywa od 20 proc. do 60 proc. więcej energii niż w przypadku wykonywania tej samej czynności na tym samym dystansie bez robienia sobie przerw. Odkrycia te dają wskazówkę dla osób chcących spalić więcej kalorii: zamiast mozolnie podążać od startu do mety, należy robić sobie przerwy na odpoczynek.
Za odkryciami stoi zespół naukowców z Uniwersytetu w Mediolanie. Wyniki ich prac ukazały się na łamach pisma „Proceedings of the Royal Society B: Biological Sciences” (DOI: 10.1098/rspb.2024.1220).
Wysiłek z przerwami
Jak wskazali autorzy badań w komunikacie, dostępne raporty na temat wydatków energetycznych zwykle odzwierciedlają czynności wykonywane w stanie równowagi metabolicznej, który ustala się dopiero po pewnym czasie wykonywania ćwiczeń. Wtedy tętno się stabilizuje, a produkcja i zużycie energii przez organizm są zrównoważone. Badacze zastanawiali się, czy mogą występować różnice w wydatkach energetycznych, jeśli podczas ćwiczeń często robione są przerwy.
Aby dowiedzieć się więcej o zapotrzebowaniu na energię podczas różnych ćwiczeń, naukowcy zaprosili do badań 10 zdrowych ochotników. Poprosili ich o chodzenie na bieżni lub wchodzenie po schodach treningowych. W tym czasie mierzyli ich zapotrzebowanie na tlen i energię. Ćwiczenia te obejmowały trzy różne poziomy intensywności, a sesje trwały od 10 sekund do czterech minut. Podczas wykonywania ćwiczeń badani nosili maski, aby zmierzyć pobór tlenu, co jest sposobem pomiaru zużycia energii.
Testy przeprowadzone na uczestnikach wykazały, że chodzenie lub wchodzenie po schodach w 10 lub 30-sekundowych sesjach wymagało od 20 do 60 proc. więcej tlenu, niż pokonanie tej samej odległości w jednej sesji. Dlaczego tak się dzieje? Badacze wskazują, że głównie dlatego, że chodzenie jest bardziej wydajne dopiero po kilku minutach ruchu.
– Kiedy spacerujemy w krótkich seriach, zużywamy więcej energii i zużywamy więcej tlenu, aby pokonać tę samą odległość – powiedział Francesco Luciano z Uniwersytetu w Mediolanie, pierwszy autor badania. – To tak, jakby samochód zużywał więcej paliwa podczas pierwszych kilku kilometrów jazdy niż później – dodał.
Start zużywa więcej energii
Podczas sesji naukowcy rejestrowali, ile tlenu zużywała każda osoba i obliczali na tej podstawie jej zapotrzebowanie na energię na pokonanie każdego metra. Odkryli, że ochotnicy zużywali więcej energii, jeśli wielokrotnie zaczynali wysiłek i zatrzymywali się w jego trakcie, w porównaniu do ciągłego wykonywania ćwiczenia.
Naukowcy wyjaśniają, że powodem tego jest to, że organizm zużywa więcej energii rozpoczynając aktywność niż po osiągnięciu równowagi. Dopiero po chwili organizm zaczyna pracować wydajniej, ale na najwcześniejszych etapach ćwiczeń ludzie są mniej wydajni w przekształcaniu tlenu i energii w efektywny ruch. Poprawia się to, gdy nabierają tempa.
Badacze sugerują, że osoby, które chcą uzyskać więcej ze swoich ćwiczeń, powinny wykonywać wiele krótkich serii ćwiczeń, zamiast kontynuować je przez długi czas w stałym tempie. – Kiedy zaczynamy ćwiczyć, ponosimy pewne stałe koszty na początku sesji – powiedział Luciano. – Odkryliśmy, że podczas startu po odpoczynku, zużywana jest znaczna ilość tlenu, aby w ogóle zacząć. Ponosimy ten koszt niezależnie od tego, czy idziemy przez 10 czy 30 sekund – dodał.
Praca wzmacnia wiedzę na temat korzyści zdrowotnych krótkich aktywności fizycznych, szczególnie w przypadku osób, które prowadzą w dużej mierze siedzący tryb życia. Może też wyjaśniać poprawę kondycji, jaką przynoszą krótkie serie aktywności, często trwające nie dłużej niż dwie minuty każda. Poza implikacjami dla zdrowych osób, praca może pomóc w opracowaniu programów rehabilitacyjnych i porad dotyczących ćwiczeń dla osób o ograniczonej mobilności, takich jak osoby otyłe czy osoby po udarach.
Źródło: Science X Network, The Guardian, fot. Ft-nrw, CC BY-SA 3.0, via Wikimedia Commons