Międzynarodowy zespół naukowców zaproponował nową koncepcję dotyczącą celu powstania słynnych posągów moai z Wyspy Wielkanocnej. Mieszkańcy Rapa Nui wierzyli, że posągi zapewniają wysokie plony na wyspie – przekonują badacze i sugerują, że moai stawiano po to, by użyźniały ziemię.
Wyspa Wielkanocna (w miejscowym języku nazywana Rapa Nui) to jedno z najbardziej odosobnionych miejsc na Ziemi – do najbliższej zamieszkanej wyspy na Polinezji jest ok. 2000 kilometrów, a do stałego lądu – Ameryki Południowej – ok. 3600 kilometrów. Ta położona na Pacyfiku wyspa ma powierzchnię zbliżoną do Katowic. Została odkryta przez Europejczyków dopiero w 1722 r. w niedzielę wielkanocną, co jest źródłem jej dzisiejszej nazwy.
Zasiedlona przez pradawnych Polinezyjczyków wyspa od dawna postrzegana jest, jako pełne zagadek i tajemnic miejsce. Kojarzona jest przede wszystkim z monumentalnymi posągami moai, które przedstawiają sylwetki ludzi z dużymi głowami. Stały się one symbolem wyspy ze względu na swój bardzo charakterystyczny wygląd.
Moai powstały w celu użyźniania gleby?
To, jak powstało ponad 1000 ogromnych posągów z Wyspy Wielkanocnej od dawna fascynuje badaczy, podobnie jak cel, dla którego zostały stworzone. Nie mniej fascynująca jest historia, zwyczaje i upadek społeczeństwa, które pozostawiło po sobie posągi moai, choć symboliczne znaczenie samych postaci nigdy nie zostało w pełni zrozumiane.
Naukowcy z University of California w Los Angeles, Cotsen Institute of Archaeology i Easter Island Statue Project zasugerowali, że ogromne posągi zostały zbudowane w celu użyźniania gleby w ciężkich czasach, kiedy susza i złe warunki pogodowe stanowiły wyzwanie dla produkcji rolnej.
Swoje badania skoncentrowali na wykopaliskach w Rano Raraku – kamieniołomie znajdującym się po wschodniej stronie wyspy, z którego pochodzi około 95 procent posągów moai. Kamieniołom to w rzeczywistości krater wulkaniczny, w którym znajduje się jezioro wulkaniczne. To jedyne źródło kamienia na wyspie. Rezultaty badań ukazały się w piśmie „Journal of Archaeological Science”.
Ale według badaczy Rano Raraku to coś więcej niż tylko kamieniołom. Swoje twierdzenia uczeni oparli na analizie próbek gleby pobranej z kamieniołomu. – Kiedy przyszły wyniki analiz okazało się, że występują tam wysokie poziomy wapnia i fosforu, czego bym nigdy nie podejrzewała. Gleba wykazała wysoki poziom składników, które są kluczowe dla wzrostu roślin i niezbędne, by osiągnąć wysokie plony. Wszędzie na wyspie gleba podlega szybkiej erozji, co powoduje wypłukiwanie elementów potrzebnych do wzrostu roślin, ale w kamieniołomie, gdzie pozyskiwano surowiec, co powodowało ciągły napływ niewielkich fragmentów skał, istnieje doskonały system sprzężenia zwrotnego wody, naturalnego nawozu i składników odżywczych – powiedziała Sarah Sherwood z University of the South w Sewanee w Tennessee.
Badaczka dodała, że samo wydobycie surowca i produkcja posągów pomagały zwiększyć żyzność gleby poprzez roznoszenie materiały skalnego i gleb z kamieniołomu w inne części wyspy. W próbkach ziemi badacze znaleźli ślady upraw bananów, taro, słodkich ziemniaków oraz morwy papierowej.
Gleba z Rano Raraku była cennym towarem
Jak przypomnieli naukowcy, ustalony pogląd na region kamieniołomu jest taki, że był to teren przemysłowy wykorzystywany do produkcji i tymczasowego przechowywania moai przed transportem ich do innych miejsc na wyspie. Jednak w samym kamieniołomie i jego pobliżu znajduje się blisko 400 posągów. Niektóre z nich są zakopane w ziemi w sposób, który sugeruje, że ich umieszczenie tam nie jest tymczasowe.
Badacze uznali, że te wszystkie poszlaki wskazują na wykorzystywanie kamieniołomu jako miejsca pod uprawy żywności. Mieszkańcy Rapa Nui wykorzystywali bogatą glebę Rano Raraku, by osiągać wyższe plony przy niższym nakładzie pracy.
„W oparciu o uzyskane dane oraz o rytualizację Rano Raraku podejmujemy się nowatorskiej sugestii, że sama gleba z kamieniołomu była cennym i chronionym towarem. Mogła być transportowana z Rano Raraku w inne części wyspy, by wzbogacić obszary wymagające zwiększonej wydajności” – wyjaśniają autorzy w publikacji.
Już wcześniejsze badania wskazywały, że moai związane były z rytuałami płodności. Nowe analizy dostarczają dowodów chemicznych na ten związek, co z kolei sugeruje, że posągi zostały wzniesione, by czuwać nad zielonymi ogrodami i polami uprawnymi w nieskończoność.
– To badanie radykalnie zmienia pogląd, że wszystkie posągi w kamieniołomie Rano Raraku po prostu czekały na transport w inne miejsca wyspy – przyznała Jo Anne Van Tilburg z University of California w Los Angeles. – Te i prawdopodobnie inne moai znajdujące się w pozycji pionowej w Rano Raraku zostały zachowane na miejscu, aby utrzymać święty charakter tego miejsca. Moai były kluczowe dla płodności, a według ludności Rapa Nui, ich obecność stymulowała produkcję żywności – dodała.
Źródło: University of California, Los Angeles, fot. Easter Island Statue Project