Firma SatRevolution wraz z czterema wrocławskimi uczelniami pracuje nad bio-nanosatelitą, który zbada zachowanie komórek rakowych i limfocytów T, a także wzrost grzybów w przestrzeni kosmicznej. Dzięki badaniom możliwe będzie opracowanie nowych terapii medycznych, dowiemy się też więcej na temat przyszłości człowieka i jego działań poza ziemską orbitą.
Nowy satelita w rzeczywistości będzie miniaturowym laboratorium, opartym na mikrofluidycznej technologii MEMS (ang. Micro Electro-Mechanical Systems), która łączy w sobie elementy mikromechaniczne i mikroelektroniczne. Nanosatelita typu CubeSat, którego dostarczy SatRevolution, wyposażony będzie w zminiaturyzowane instrumenty lab-on-chip, czyli tzw. laboratorium chipowe, które na podstawie wcześniejszych wyników opracuje Politechnika Wrocławska. Zaletą takiego rozwiązania jest jego wielkość, która wpływa zarówno na redukcję masy całego urządzenia, jak i kosztów jego produkcji. Instytut PAN imienia L. Hirszfelda, Akademia Medyczna i Uniwersytet Przyrodniczy, wszyscy z Wrocławia, zapewnią metodologię do prowadzenia eksperymentów biologicznych i biomedycznych w mikrograwitacji oraz – dla porównania wyników – na Ziemi.
Badania, które ma prowadzić satelita, pomogą dowiedzieć się, w jaki sposób kontrolować rozwój grzybów w niskiej grawitacji. Umożliwią też sprawdzenie, jak w takich warunkach zachowują się pobrane od myszy limfocyty T, odpowiedzialne m.in. za procesy odpornościowe w trakcie ciąży, a także jaka jest dynamika wzrostu komórek rakowych poddanych oddziaływaniu mikrograwitacji, co może prowadzić do opracowania nowych terapii onkologicznych, antybiotykoterapii, regulacji genowych czy leków o zwiększonej penetracji.
– Nie ukrywam, że to dla nas szczególny projekt, ponieważ może on prowadzić do odkrycia nowych terapii oraz otworzyć człowiekowi drogę do zaawansowanej eksploracji kosmosu. W tym przypadku jesteśmy w stanie sprawdzić czy w kosmosie można tworzyć glebę, która umożliwi nam uprawę roślin lub też dowiedzieć się jak mikro organizmy czy tkanki „działają” w pozaziemskich warunkach, w warunkach mikrograwitacji – opowiada Grzegorz Zwoliński, Prezes Zarządu SatRevolution. – Skorzystamy z miniaturowych układów mikrofluidycznych MEMS, ponieważ dzięki swoim niewielkim rozmiarom umożliwią przeprowadzenie skomplikowanych eksperymentów na pokładzie bardzo małych satelitów. Nieoceniona w warunkach kosmicznych będzie też ich wyjątkowa odporność na wibracje oraz znikomo małe zapotrzebowanie na energię elektryczną, potrzebną do utrzymania temperatury i przeprowadzenia eksperymentów z żywymi próbkami.
Bio-nanosatelita to kolejny nowatorski projekt spółki SatRevolution. Tym razem inicjatywa stanowi pomost pomiędzy technologiami kosmicznymi a biotechnologią i medycyną. W ramach „Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój 2014-2020”, spółka otrzymała dofinansowanie na pierwszą fazę przedsięwzięcia, które będzie miało wyjątkowe zaplecze naukowe. We współpracę zaangażowane są aż cztery wrocławskie uczelnie: Politechnika Wrocławska, Uniwersytet Medyczny, Instytut Immunologii i Terapii Doświadczalnej im. Ludwika Hirszfelda Polskiej Akademii Nauk oraz Uniwersytet Przyrodniczy.
Platformę satelitarną NanoBus, która stanowi bazę dla dotychczasowych projektów firmy i posłuży również do konstrukcji bio-nanosatelity, doceniono na arenie międzynarodowej. Zespół SatRevolution został finalistą ITU Telecom World Global SME Awards i tym samym otrzymał nagrodę za najbardziej obiecujące oraz innowacyjne wykorzystanie ICT (ang. Information and Communication Technologies).
Źródło: Materiały prasowe