40 tysięcy lat temu nasi przodkowie zamieszkujący tereny Syberii zaczęli używać igły z oczkiem do ozdabiania swojej odzieży. Ta innowacja technologiczna zwiastowała znaczącą zmianę. Wytwarzana odzież przestała pełnić wyłącznie funkcję ochronną – zaczęła być wyrazem tożsamości.
Najstarsze znane igły z oczkiem pochodzą sprzed 40 tys. lat i zostały znalezione w Denisowej Jaskini na Syberii. Ich wynalezienie oznaczało początki mody, nową erę wytwarzania wyrafinowanej odzieży, będącej wyrazem tożsamości jej właściciela, przekonują naukowcy z University of Sydney w publikacji, która ukazała się na łamach pisma „Science Advances” (DOI: 10.1126/sciadv.adp2887).
Odkrycia z Denisowej Jaskini
W 2010 roku pojawiła się publikacja opisująca znalezione kilka lat wcześniej w Denisowej Jaskini na Syberii fragmenty kości. Okazało się, że reprezentują one nową, wcześniej nieznaną grupę z rodzaju Homo. Przedstawiciele tej grupy zostali nazwani denisowianami, od miejsca, gdzie po raz pierwszy zostały odkryte ich szczątki. W jaskini znaleziono też szczątki neandertalczyków oraz setki artefaktów. Wśród nich była niepozorna igła.
Nasi przodkowie już 320 tys. lat temu polowali na niedźwiedzie jaskiniowe, by pozyskiwać ich skóry, które służyły im jako odzież (więcej na ten temat w tekście: Nasi przodkowie ubierali się w skóry niedźwiedzi już 320 tys. lat temu). Z kolei artefakty znaleziono w jednej z jaskiń w Maroku sugerują, że ludzie wytwarzali ubrania już 120 tys. lat temu (więcej w tekście: Niezwykłe odkrycie w Afryce. Ludzie wytwarzali odzież już 120 tysięcy lat temu). Jeszcze inne ustalenia wskazują, że nasi przodkowie co najmniej od 70 tys. lat wykorzystywali szydła z kości do wytwarzania odzieży. Wisienką na torcie wśród odkryć archeologicznych związanych z produkcją odzieży jest odkrycie liczącej 40 tys. lat igły z oczkiem.
– Narzędzia w postaci igieł z oczkiem są ważnym wydarzeniem w prehistorii, ponieważ dokumentują przejście funkcji odzieży z użytkowej do społecznej — mówi dr Ian Gilligan z University of Sydney. – Dlaczego nosimy ubrania? Zakładamy, że jest to część bycia człowiekiem, ale gdy spojrzymy na różne kultury, zdamy sobie sprawę, że ludzie istnieli i funkcjonowali doskonale w społeczeństwie bez ubrań. Intryguje mnie przejście z fizycznej konieczności noszeni ubrań w niektórych środowiskach do społecznej konieczności we wszystkich środowiskach – dodaje.
Igła z oczkiem – innowacja sprzed 40 tys. lat
Igły z oczkiem są trudniejsze do wykonania w porównaniu do szydeł z kości. Szydła wykonane z kości zwierzęcych zaostrzone do pewnego punktu zupełnie wystarczyły do tworzenia dopasowanych ubrań. Igły z oczkiem to zmodyfikowane szydła z perforowanym otworem (oczkiem), aby ułatwić szycie.
Ta innowacja technologiczna pozwalała na wytwarzanie bardziej złożonych, warstwowych ubrań, a także ozdabianie odzieży poprzez przyszywanie koralików, muszli czy innych małych elementów dekoracyjnych. „Dodawanie kolejnych warstw w celu poprawy izolacji wynika z podstawowej zasady zatrzymywania powietrza blisko powierzchni skóry w celu zmniejszenia tempa utraty ciepła. Związek między igłami z oczkiem a fizjologiczną potrzebą bardziej skutecznej termicznie i dopasowanej odzieży jest oczywisty” – piszą autorzy badania.
– Wiemy, że odzież aż do ostatniego cyklu lodowcowego była używana tylko doraźnie. Klasycznymi narzędziami, które kojarzymy z wytwarzaniem odzieży są skrobaki do skóry. Pojawiają się i znikają w różnych fazach ostatnich epok lodowcowych — wyjaśnia dr Gilligan.
Funkcja odzieży
Według autorów publikacji, warunki środowiskowe podczas epok lodowych zmuszały naszych przodków do noszenia jakieś formy izolacji termicznej. To z kolei sprawiało, że tradycyjne formy ozdabiania ciała za pomocą chociażby malunków z ochry, były niewidoczne, zakryte przez odzież. Ich zdaniem to jest powodem ozdabiania odzieży.
Naukowcy sugerują, że igły z oczkiem mogły pozwolić naszym przodkom na tworzenie bardziej wyszukanych ubrań, umożliwiając im wyrażanie siebie i komunikowanie się poprzez modę, z uwagi na to, że ciało było zakryte.
– Dlatego pojawienie się igieł z oczkiem jest szczególnie ważne. Sygnalizuje wykorzystanie odzieży jako dekoracji. Igły z oczkiem były szczególnie przydatne do bardzo precyzyjnego szycia, które było wymagane do ozdabiania odzieży – wskazuje dr Gilligan.
Według autorów publikacji, odzież ewoluowała, aby służyć nie tylko praktycznej potrzebie ochrony przed zimnem, ale także społecznej, estetycznej funkcji dla indywidualnej i kulturowej tożsamości. Noszenie odzieży umożliwiło zamieszkiwanie miejsc o chłodniejszym klimacie. Do tego spajało społeczność poprzez ten sam styl odzieży czy podobne ozdoby.
Źródło: University of Sydney, IFLScience, fot. Gilligan et al, 2024