Google Maps to potężne narzędzie, dzięki któremu możemy spojrzeć na niemal dowolny obiekt na powierzchni Ziemi, ale jego możliwości nie kończą się na mapach czy zdjęciach lotniczych. Teraz, dzięki nowej funkcji, możemy również odbyć wirtualną podróż po… naszym Układzie Słonecznym.
Google Maps zaprezentował nową funkcję, która pozwala użytkownikom na wirtualną podróż po całym Układzie Słonecznym. Dzięki niej można przyglądnąć się sąsiednim planetom, a także różnym księżycom oraz Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).
„Zbadaj lodowe równiny Enceladusa, gdzie sonda Cassini odkryła pod grubą skorupą ciekłą wodę, co może sugerować istnienie tam życia. Spójrz pod gęste chmury Tytana, by zobaczyć metanowe jeziora” – napisała firma na swoim blogu w krótkim opisie nowej funkcji. „Ale na tym zabawa się nie kończy. Dodaliśmy Plutona, Wenus oraz kilka innych księżyców, co łącznie daje 12 nowych światów, które można eksplorować. Bierz swój skafander i sprawdź okolicę tej części galaktyki, którą nazywamy domem” – czytamy dalej.
Zdjęcia, które możemy zobaczyć dzięki nowej funkcji zostały w dużej mierze wykonane przez sondę Cassini, która w połowie września zakończyła swój żywot podczas bliskiego spotkania z Saturnem. Ale zanim to się stało, sonda przez 20 lat swojej podróży zarejestrowała i przesłała na Ziemię blisko pół miliona zdjęć, dzięki którym możliwa była rekonstrukcja tych odległych światów.
Na swoim blogu firma Google złożyła podziękowania dla Björna Janssona, którego określono jako „astronomicznego artystę”. To on składał ze sobą fotografie NASA oraz ESA, dzięki którym powstały mapy nowych obiektów.
Wśród tych obiektów zobaczyć można m.in. planety Merkury, Wenus i Mars. Są również księżyce, a wśród nich wspomniany już księżyc Saturna – Enceladus, gdzie NASA potwierdziła aktywność hydrotermalną na dnie tamtejszego oceanu. Podczas ostatniego przelotu w październiku 2015 roku sonda Cassini przeleciała nad pióropuszem materii wyrzuconej z gejzerów i pobrała próbki. Badacze znaleźli w nich wodór oraz dwutlenek węgla.
fot. Google
Naukowcy z NASA na konferencji prasowej sugerowali, że na dnie oceanu na Enceladusie istnieją kominy termalne podobne do tych na Ziemi. Gdyby w podobieństwach posunąć się dalej, to należy odnotować, że na naszej planecie wokół kominów hydrotermalnych występują różne formy życia. Mimo skrajnych warunków. Czy podobne występuję na Enceladusie? Na to dowodów nie ma. Więcej na ten temat w tekście: NASA potwierdziła aktywność hydrotermalną na Enceladusie.
Dzięki Google możemy wybrać się również na jeden z księżyców Jowisza – Europę, która przypomina Enceladusa. Jest tak jak on skuta lodem i badacze uważają, że także tam pod skorupą znajduje się ocean. W bazie znajduje się też Tytan, największy księżyc Saturna. Sonda Cassini okrążyła Tytana 127 razy i dostarczyła nam dowodów na występowanie tam mórz, rzek oraz jezior metanu. Usłyszeliśmy też o metanowych deszczach tam padających. Możemy również z bliska podziwiać byłą planetą Plutona – zdegradowaną w 2006 roku przez Międzynarodową Unię Astronomiczną do roli planety karłowatej. Zdjęcia Plutona dostarczyła sonda New Horizons.
Zabawę można rozpocząć pod adresem: https://www.google.com/maps/space/earth.
Źródło i fot.: Google blog