Dodano: 31 sierpnia 2022r.

Usterka sondy Voyager I naprawiona, ale specjaliści znaleźli kolejny problem

Po miesiącach przekazywania na Ziemię dość dziwnych informacji dotyczących swojej orientacji w przestrzeni, 45-letnia sonda Voyager I znowu podaje prawidłowe dane telemetryczne. Zespół inżynierów zlokalizował źródło usterki. Okazało się, że system w jakiś sposób zaczął przekazywać dane przez komputer pokładowy, który przestał działać lata temu, co zniekształcało przekazywane informacje. Wygląda na to, że problem został rozwiązany, jednak pozostają pytania, jak to się stało, że sonda zaczęła korzystać z niedziałającego sprzętu?

Usterka sondy Voyager I naprawiona, ale specjaliści znaleźli kolejny problem

 

Voyager I to prawdziwy weteran lotów kosmicznych. 45 lat po wystrzeleniu sonda nadal działa, zbiera dane i wysyła je na Ziemię, odbiera i wykonuje także polecenia specjalistów zarządzających misją. Jednak ostatnio coś dziwnego zaczęło dziać się na pokładzie sondy. W maju NASA poinformowała, że odczyty z systemu AACS (attitude articulation and control system), który jest wykorzystywany przez Voyagera do orientacji w przestrzeni, wydają się nie pasować do tego, co robi statek.

Tajemnicza usterka sondy Voyager I naprawiona

AACS ma fundamentalne znaczenie, głównie dlatego, że utrzymuje antenę sondy skierowaną dokładnie w kierunku Ziemi, umożliwiając przesyłanie danych do domu. Jeśli system przestałby działać, specjaliści z NASA mogliby już nie skontaktować się z sondą.

Po kilku miesiącach prób naprawy inżynierowie w końcu zlokalizowali usterkę. „AACS zaczął wysyłać dane telemetryczne przez komputer pokładowy, o którym wiadomo, że przestał działać lata temu” – napisali urzędnicy NASA w komunikacie opublikowanym na swoich stronach internetowych. Jak dodali specjaliści, to właśnie ten komputer zniekształcał dane, które po dotarciu na Ziemię wydawały się nie mieć sensu.

Gdy inżynierowie zaczęli podejrzewać, że Voyager I używa niedziałającego poprawnie sprzętu, po prostu wysłali polecenie do sondy, aby system AACS użył odpowiedniego komputera do przesyłania danych na Ziemię. Była to poprawka niskiego ryzyka, ale czasochłonna.

Wygląda na to, że problem został rozwiązany. Jednak na potwierdzenie tego trzeba będzie poczekać, bo sonda znajduje się ponad 23 miliardy kilometrów od nas, a to oznacza, że przesłanie sygnału z Ziemi do sondy trwa 22 godziny. Tyle samo należy poczekać na sygnał zwrotny.

Nowa zagadka

Pozostaje jednak pytanie, jak to się stało, że sonda zaczęła korzystać z komputera, który przestał funkcjonować wiele lat temu? Inżynierowie nie mają zielonego pojęcia, dlaczego system AACS zaczął kierować dane telemetryczne do niewłaściwego komputera. Być może otrzymał błędne polecenie wygenerowane przez inny komputer pokładowy. Jeśli tak, oznaczałoby to, że sonda ma większy problem, który należy zlokalizować i spróbować rozwiązać.

- Cieszymy się, że odzyskaliśmy telemetrię. Odczytamy pamięć systemu AACS i przyjrzymy się wszystkiemu, co robił. Pomoże nam to w pierwszej kolejności zdiagnozować problem, który spowodował usterkę z telemetrią. Jesteśmy więc ostrożnymi optymistami, ale nadal mamy dużo rzeczy do zrobienia – powiedziała Suzanne Dodd, kierownik projektu Voyager.

Voyager I, wraz ze swoim bliźniakiem Voyagerem 2, wystartował w 1977 roku z założeniem pięcioletniego okresu eksploatacji. Miał z bliska zbadać Jowisza, Saturna, Urana, Neptuna i ich księżyce. W 1989 roku, gdy sondy Voyager zakończyły swoją wycieczkę po planetach zewnętrznych Układu Słonecznego, rozpoczęły międzygwiezdną misję dotarcia do heliopauzy. 5 listopada 2018 roku sonda Voyager 2 przekroczyła zewnętrzną krawędź heliosfery - ochronny „bąbel” cząstek i pól magnetycznych wytwarzanych przez nasze Słońce. Na granicy heliosfery, zwanej heliopauzą, wiatr słoneczny wytraca swoją prędkość, a ciśnienie wiatrów galaktycznych zaczyna przeważać nad ciśnieniem wiatru słonecznego. Granica ta znajduje się około 18 miliardów kilometrów od Słońca. Sonda Voyager I przekroczyła granicę heliosfery i weszła w przestrzeń międzygwiezdną wcześniej, bo w 2012 roku.

 

Źródło: NASA/ JPL, fot. NASA/JPL-Caltech