Dodano: 07 grudnia 2020r.

Sonda Hayabusa2 wróciła do domu razem z próbkami asteroidy Ryugu

Sonda Hayabusa2 dostarczyła na Ziemię próbki skał i pyłu zebrane z asteroidy Ryugu. Kapsuła z cenną zawartością odłączyła się od sondy i wylądowała na australijskiej pustyni. Naukowcy mają nadzieję, że analiza próbek pozwoli rzucić nowe światło na pochodzenie życia na Ziemi i formowanie się Układu Słonecznego.

Sonda Hayabusa2 wróciła do domu razem z próbkami asteroidy Ryugu

 

Po sześcioletniej podróży i przebyciu około sześciu miliardów kilometrów, główna misja sondy Hayabusa2 dobiegła końca. Sonda szczegółowo zbadała asteroidę Ryugu, pobrała z niej próbki i dostarczyła je na Ziemię. Kapsuła z materiałem z asteroidy bezpiecznie osiadła w pobliżu miasta Woomera w Australii Południowej, skąd została zabrana przez japońskich badaczy.

Misja sondy Hayabusa2

- Po sześciu latach podróży kosmicznych skrzynia ze skarbami wylądowała w australijskiej pustyni - powiedział kierownik misji Yuichi Tsuda z Japońskiej Agencji Kosmicznej JAXA na konferencji prasowej. - Kapsuła jest w doskonałym stanie, a sonda przechodzi teraz do kolejnej misji – dodał. Hayanusa2 zmierza teraz na spotkanie z asteroidą o nazwie 1998 KY26, co ma nastąpić w 2031 roku. Ale po drodze statek zahaczy także o asteroidę 2001 CC21.

Misja Hayabusa2 rozpoczęła się w 2014 roku. W połowie 2018 roku sonda dotarła do oddalonego o około 300 milinów kilometrów celu. Przez kolejny rok badała kosmiczną skałę. Osadziła na niej próbnik MASCOT oraz dwa małe łaziki MINERVA-II, które dzięki słabej grawitacji poruszały się po powierzchni za pomocą skoków. Nawet „zbombardowała” asteroidę, a dokładniej wystrzeliła w nią pocisk, aby wybić w planetoidzie krater i uwolnić materiał spod jej powierzchni.  W ten sposób zostały zebrane pierwsze w historii próbki materii spod powierzchni asteroidy. Ale próbki zostały pobrane także z innych miejsc na powierzchni.

Naukowcy będą mogli porównać skład materiału pobranego z dwóch miejsc planetoidy. Może to pomóc uzyskać nowe informacje, jak przebywanie w przestrzeni kosmicznej, a w szczególności ogrzewanie Słońca, wiatr słoneczny i promienie kosmiczne, wpływają na na chemię na powierzchni i pod powierzchnią takiego obiektu.

Sonda Hayabusa2 (Hayabusa w języku japońskim oznacza sokoła) jest niemal identyczną kopią sondy Hayabusa, która w 2005 roku pobrała próbki z asteroidy Itokawa. Próbki trafiły na Ziemię pięć lat później. Hayabusa była pierwszą misją, w której udało się przywieźć próbki z asteroidy na naszą planetę.

Próbki stare jak Układ Słoneczny

Ryugu ma 900 metrów szerokości i jest uważana za szczególnie stary typ asteroidy, znany jako asteroid klasy C. Naukowcy uważają, że Ryugu powstała w tym samym czasie, co Układ Słoneczny, czyli ponad 4 miliardy lat temu, a materiał spod powierzchni asteroidy nie zmienił się od czasu powstania naszego systemu planetarnego. Większe ciała niebieskie, takie jak Ziemia, przeszły radykalne zmiany, w tym ogrzewanie i krzepnięcie, zmieniając skład materiałów na ich powierzchni i poniżej. Ale jeśli chodzi o mniejsze obiekty, ich materia nie była poddawana takim zmianom i dlatego uważa się, że zachowały nietknięty materiał.

Kapsuła z cennymi próbkami trafi niebawem w ręce naukowców, którzy będą prowadzić analizy zebranego materiału. Naukowcom szczególnie zależy na sprawdzeniu, czy próbki zawierają materię organiczną, która mogłaby pomóc w powstaniu życia na Ziemi. - Nadal nie znamy pochodzenia życia na Ziemi. Może być tak, że organiczny materiał z asteroid mógł być źródłem życia na Ziemi – powiedział Makoto Yoshikawa z zespołu zarządzającego misją Hayabusa2.

JAXA zapowiedziała, że udostępni połowę próbek NASA oraz innym instytucjom naukowym, a reszta zostanie zachowana do przyszłych badań w miarę postępu w technologii analitycznej.

Nowa misja Hayabusa2

Po wykonaniu zadania sonda Hayabusa2 rozpocznie teraz nową misją, której celem są dwie inne asteroidy. Po serii orbit wokół Słońca, japoński statek skieruje się do pierwszej z nich - 2001 CC21. Ma to nastąpić w lipcu 2026 roku.

Jednak nie będą to tak szczegółowe badania jak w przypadku asteroidy Ryugu, ale badacze z pewnością mogą liczyć na zdjęcia i inne pomiary z instrumentów naukowych zainstalowanych na sondzie. Następnie Hayabusa2 skieruje się w stronę 1998 KY26 – kawałka skały o kształcie kuli o średnicy zaledwie 30 metrów, który obraca się wokół własnej osi w ciągu zaledwie 10 minut. Plan zakłada dotarcie do celu w 2031 roku. Sonda będzie wówczas znajdować się około 300 milionów kilometrów od Ziemi.

 

Fot. JAXA