Dodano: 29 maja 2019r.

Panda albinos dostrzeżona w chińskim rezerwacie

W lasach w chińskiej prowincji Syczuan fotopułapka sfotografowała pandę albinosa. Choć zdjęcie jest nieco rozmazane, wyraźnie widać białe futro i czerwone oczy ssaka. To pierwszy raz, kiedy albinizm wśród pandy wielkiej został zarejestrowany u dziko żyjącego osobnika.

Panda albinos

 

Panda albinos została uchwycona przez fotopułapkę zamontowaną w lesie bambusowym w Narodowym Rezerwacie Przyrody Wolong. Zdjęcie zostało zrobiono w połowie kwietnia. Fotografia jest daleka od ideału. Uchwycone na niej zwierzę wyszło nieco rozmazane, ale to nie przeszkadza dostrzec charakterystycznych cech albinizmu – białego futra i czerwonych oczu.

Jak przyznali eksperci, na zdjęciu widać młodego osobnika, który ma 1-2 lata. Jednak badacze nie byli w stanie określić płci zwierzęcia.

 

Albinizm u ssaków - w tym u ludzi - jest spowodowany rzadką mutacją jednego lub więcej genów, które zarządzają produkcją melaniny w organizmie. Melanina to pigment, który dyktuje kolor skóry, oczu, u ludzi włosów, a u zwierząt futra. Cecha albinizmu jest recesywna, co oznacza, że ​​przejawia się, gdy jest dziedziczona od obojga rodziców.

Albinosy są bardziej wrażliwe na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. Cecha ta może także powodować problemy ze wzrokiem, co w przypadku zwierząt może utrudniać znalezienie pożywienia. Zwierzęta o białym futrze są również bardziej widoczne dla drapieżników i są łatwym celem dla kłusowników.

Panda albinos sfotografowana w Chinach wydaje się zdrowa. – Panda wygląda na silną, jej kroki są stabilne, a to oznacza, że mutacja genetyczna mogła nie mieć znaczącego wpływu na jej życie – mówi Li Sheng z Uniwersytetu Pekińskiego.

Rezerwat Wolong, gdzie sfotografowano pandę albinosa, znajduje się na wysokości około 2 tys. metrów n.p.m. Po uchwyceniu rzadkiego okazu pandy zostaną tam zamontowane dodatkowe foto-pułapki, by baczniej śledzić wyjątkową pandę.

Szacuje się, że na wolności żyje mniej niż 1900 pand wielkich. Choć w ostatnich latach ich liczba wzrosła, to gatunek ten jest nadal zagrożony wyginięciem. Główną przyczyną wymierania gatunku jest działalność człowieka. Wycinanie lasów pod pola uprawne ogranicza ich środowisko naturalne. Obumieranie lasów bambusowych, które są podstawą diety tych zwierząt, także przyczynia się do złej sytuacji gatunku. Oczywiście nie można zapomnieć o kłusownikach, dla których pandy są atrakcyjnym celem.

 

Źródło: Science Alert, fot. Wolong National Nature Reserve