Dodano: 28 czerwca 2018r.

Leczenie nowotworów mózgu wirusem polio? Obiecujące wyniki eksperymentalnej terapii

Genetycznie zmodyfikowana wersja wirusa polio może stać się nowym sposobem leczenia najczęstszych i najbardziej śmiertelnych nowotworów mózgu. Być może to zaskakujący pomysł, ale w eksperymentalnej terapii osiągnięto bardzo dobre wyniki.

Obraz mózgu MRI

 

Eksperymentalne badania zostały przeprowadzone w Duke Cancer Institute i obejmowały pacjentów z glejakiem wielopostaciowym, szczególnie złośliwym typem nowotworów mózgu, zwykle śmiertelnym. Próby miały na celu sprawdzenie, czy zmodyfikowany wirus polio zastosowany w terapii nowotworowej jest bezpieczny i nie wywołuje związanej z nim choroby Heinego-Medina.

W testach uczeni uzyskali bardzo dobre wyniki. Badania wykazały, że zmodyfikowany wirus polio może dać pacjentom więcej czasu. Wyniki eksperymentalnej terapii opublikowano w „New England Journal of Medicine”. Zaprezentowano je także na 22. Międzynarodowej Konferencji Terapii Guza Mózgu, która odbyła się w Norwegii.

Nawet przy agresywnym leczeniu pacjentów, u których choroba została zdiagnozowana we wczesnym stadium, zwykle glejak wielopostaciowy zabija ich w ciągu mniej niż 20 miesięcy. Osoby z nawrotem zwykle umierają w ciągu roku. Ale terapia wirusem polio może ten czas znacznie wydłużyć.

 

Naukowcy z Duke Cancer Institute rozpoczęli badania fazy pierwszej w 2012 roku. Chirurdzy wszczepili cewnik do mózgu każdego z 61 pacjentów, a następnie wprowadzili bezpośrednio do guza niewielką ilość genetycznie zmodyfikowanej postaci wirusa polio.

Badacze dodali do wirusa polio niektóre geny pobrane z rinowirusów, które są odpowiedzialne m.in. za przeziębienie u ludzi. Zgodnie ze strategią terapii, wirus ma celować w komórki nowotworowe, gdzie może się replikować uwalniając przy tym toksyczne dla nowotworów związki. Terapia aktywuje również odpowiedź układu odpornościowego.

21 proc. pacjentów leczonych wirusem przeżyło trzy lata i dłużej, w porównaniu do zaledwie 4 proc. osób, które przeszły standardową chemioterapię. Dwóch pacjentów z tych 21 proc. żyje do dzisiaj, po sześciu latach od rozpoczęcia terapii. Żaden z pacjentów objętych leczeniem nie miał objawów związanych z wirusem polio.

- Żyjący pacjenci są w stanie prowadzić w miarę normalnie życie czego raczej nie obserwujemy u pacjentów z tymi nowotworami mózgu – powiedział Darell Bigner z Duke University Medical Center, współautor badań.

Wirus polio jest jednym z kilku "onkolitycznych wirusów" badanych jako środki przeciwnowotworowe. Naukowcy od dawna postrzegali takie wirusy jako potencjalne narzędzia do bezpośredniego zabijania raka. Obecnie wielu z nich uważa, że wirusy mogą być bardziej skuteczniejsze, jako środek aktywujący układ immunologiczny przed nowotworami.

Annick Desjardins, neurolog z Duke Cancer Institute, która jest jednym z głównych autorów badania, powiedziała, że leczenie zmodyfikowanym wirusem polio jest podobne do innych immunoterapii. Niestety u większości leczonych pacjentów odpowiedź immunologiczna nie następuje w takim stopniu, jakim oczekiwaliby badacze. Ale te osoby, których zaobserwowano aktywną reakcję immunologiczną, mają realną szansę na znacznie dłuższe życie.

Obecnie rozpoczynają się testy kliniczne fazy drugiej, w których zmodyfikowany wirus polio będzie wspomagany innymi środkami, takimi jak inhibitory punktów kontrolnych. Uczeni mają nadzieję, że to podejście pozwoli zwiększyć odsetek pacjentów z aktywną odpowiedzią układu odpornościowego. Badacze planują również testy na pacjentach z rakiem piersi i czerniakiem.

Naukowcy, którzy nie byli zaangażowani w badania twierdzą, że to bardzo dobre wyniki, jednak zauważają, że są to próby na bardzo wczesnym etapie. Dodają także, że terapia była zastosowana na małej liczbie pacjentów i że leczenie wymaga dokładniejszej analizy.

 

Źródło: Science Alert, The IndependentDuke University Medical School. Na zdjęciu skany MRI pokazujące kurczący się guz, fot. A. Desjardins/ New England Journal of Medicine