Należący do NASA Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba, zbudowany we współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA) i Kanadyjską Agencją Kosmiczną (CSA), prześle na Ziemię pierwsze kolorowe zdjęcia i dane spektroskopowe już 12 lipca. Teleskop Webba to największe i najbardziej złożone obserwatorium, jakie kiedykolwiek zostało wystrzelone w przestrzeń kosmiczną.
Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) przeszedł sześciomiesięczny okres przygotowań przed rozpoczęciem pracy naukowej, kalibrując swoje instrumenty, przystosowując się do środowiska kosmicznego i ustawiając swoje zwierciadła. Ten żmudny proces, nie wspominając o latach planowania misji, zaowocuje w końcu pierwszymi obrazami i danymi. Teleskop Webba już niedługo osiągnie pełną moc, rozpocznie swoją misję naukową i pozwoli odkryć kolejne tajemnice Wszechświata – informuje NASA.
- W miarę jak zbliżamy się do końca przygotowań obserwatorium do pracy naukowej, jesteśmy u progu niezwykle ekscytującego okresu odkrywania naszego Wszechświata. Publikacja pierwszych kolorowych obrazów Webba będzie dla nas wszystkich wyjątkowym momentem, w którym będziemy mogli podziwiać widok, jakiego ludzkość nigdy wcześniej nie oglądała - mówi Eric Smith, naukowiec z programu JWST w centrali NASA w Waszyngtonie. - Obrazy te będą zwieńczeniem dziesięcioleci poświęceń i marzeń. Jednocześnie będą też dopiero początkiem – dodaje badacz.
Decyzja o tym, na co Webb powinien „spojrzeć” najpierw, to projekt przygotowywany od ponad pięciu lat, podjęty w ramach międzynarodowego partnerstwa NASA, ESA, CSA i Space Telescope Science Institute (STScI) w Baltimore, gdzie prowadzone są badania naukowe i operacje związane z misją teleskopu.
- Nasze pierwsze zdjęcia i dane z JWST mają na celu zarówno zaprezentowanie potężnej mocy instrumentów teleskopu, jak i wskazanie na możliwości dla przyszłych badań naukowych - tłumaczy astronom Klaus Pontoppidan z STScI. - Z pewnością wywołają one długo oczekiwany efekt „wow” wśród astronomów i opinii publicznej - dodaje.
- Czuję się zaszczycona, że mogę brać w tym udział – mówi Alyssa Pagan, programistka ds. wizualizacji w STScI. - Zazwyczaj proces obróbki surowych danych z teleskopu do końcowego, czystego obrazu, który przekazuje naukowe informacje o Wszechświecie, może trwać od kilku tygodni do miesiąca - wyjaśnia Pagan.
Teleskop ma już gotową listę celów, które zostały wybrane i uszeregowane pod względem ważności przez międzynarodowy komitet.
Chociaż staranne zaplanowano wykonanie pierwszych kolorowych zdjęć, to nowy teleskop jest tak potężny, że trudno jest dokładnie przewidzieć, jak będą wyglądały wykonane obrazy. - Oczywiście, są rzeczy, których się spodziewamy i które mamy nadzieję zobaczyć. Jednak nowy teleskop i nowe dane w podczerwieni o wysokiej rozdzielczości mogą nas zaskoczyć – mówi Joseph DePasquale, główny specjalista ds. wizualizacji naukowej w STScI.
Wczesne zdjęcia wykonane w czasie kalibracji instrumentów pokazały niespotykaną ostrość aparatów Webba. Jednak nowe zdjęcia będą pierwszymi w kolorze i pierwszymi, które pokażą pełne możliwości teleskopu. Poza zdjęciami, Webb będzie przechwytywał dane spektroskopowe - szczegółowe informacje, które astronomowie mogą odczytać ze światła. Pierwszy pakiet danych ma objąć tematy naukowe, które zainspirowały misję i na których będzie się ona skupiać. Chodzi o wczesny Wszechświat, ewolucję galaktyk w czasie, cykl życia gwiazd i poszukiwania innych światów. Wszystkie dane od początku uruchomienia, w tym dane zebrane podczas ustawiania teleskopu i przygotowywania instrumentów, również zostaną udostępnione publicznie.
Po uzyskaniu pierwszych obrazów rozpoczną się obserwacje naukowe, które będą kontynuacją badań nad kluczowymi zagadnieniami naukowymi misji. Różne zespoły ubiegają się już o możliwości pracy z teleskopem. Badania są starannie zaplanowane, aby jak najefektywniej wykorzystać czas pracy teleskopu.
Obserwacje stanowią oficjalny początek działalności naukowej Webba - pracy, do której został zaprojektowany. Astronomowie będą używać teleskopu do obserwacji Wszechświata w podczerwieni, analizować zebrane dane i publikować prace naukowe na temat swoich odkryć.
Poza tym co już zostało zaplanowane, badacze spodziewają się też nieoczekiwanych odkryć, których astronomowie nie są w stanie przewidzieć. W 1990 roku, kiedy wystartował Kosmiczny Teleskop Hubble'a, ciemna energia była zupełnie nieznana. Obecnie jest to jedna z najbardziej ekscytujących dziedzin astrofizyki. Co zatem odkryje Webb? To pytanie elektryzuje badaczy na całym świecie.
Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba jest najważniejszym na świecie obserwatorium kosmicznym. Webb będzie rozwiązywał tajemnice naszego Układu Słonecznego, spoglądał w kierunku odległych światów wokół innych gwiazd oraz badał tajemnicze struktury, pochodzenie naszego Wszechświata i miejsce ludzkości w kosmosie.
Źródło i fot.: NASA
