W drodze do planetoid trojańskich Jowisza sonda Lucy przeleciała w pobliżu małej asteroidy Dinkinesh z pasa głównego planetoid. Podczas przelotu okazało się, że asteroida nie jest sama. Wokół Dinkinesha krąży mniejsza skała.
Asteroida Dinkinesh, pieszczotliwie nazywana przez astronomów Dinky, krąży w pasie planetoid między orbitami Marsa i Jowisza. Nie był to główny cel sondy Lucy, ale biorąc pod uwagę, że znalazła się na trasie sondy, badacze z NASA skorzystali z okazji i przetestowali możliwości Lucy.
Dinkinesh
Na kilka tygodni przed przelotem w pobliżu asteroidy, zespół zarządzający misją Lucy zastanawiał się, czy przypadkiem Dinkinesh nie jest w rzeczywistości układem podwójnym. Sugerowały to instrumenty na pokładzie Lucy, które wskazywały dziwną zmianę jasności kosmicznej skały. Pierwsze obrazy z bliskiego przelotu rozwiały wszelkie wątpliwości. Dinkinesh okazał się układem podwójnym.
Lucy przeleciała w odległości około 430 kilometrów od Dinkinesha z prędkością 16 tys. km/h. Dane z instrumentów Lucy pokazały, że Dinkinesh to nie jedna asteroida, jak początkowo sądzono, ale układ podwójny złożony z większej skały o szerokości 790 metrów i malutkiego „księżyca” o szerokości 220 metrów.
Przelot w pobliżu Dinkinesha miał służyć przede wszystkim jako test możliwości sondy, ze szczególnym naciskiem na sprawdzenie systemu umożliwiającego Lucy autonomiczne śledzenie asteroidy. – Przesłane przez sondę obrazy wskazują, że system śledzenia działał zgodnie z oczekiwaniami, nawet gdy Wszechświat przedstawił nam trudniejszy cel, niż się spodziewaliśmy – powiedział Tom Kennedy, inżynier ds. nawigacji i nawigacji z zespołu zarządzania misją. – Symulowanie, testowanie i ćwiczenie to jedno, ale zupełnie inną rzeczą jest zobaczyć, jak to się dzieje naprawdę – dodał.
– Wiedzieliśmy, że będzie to najmniejsza asteroida z pasa głównego, jaką kiedykolwiek widziano z bliska – powiedział Keith Noll z Goddard Space Flight Center. – Fakt, że okazała się układem podwójnym, sprawia, że jest to jeszcze bardziej ekscytujące. Pod pewnymi względami asteroidy te wyglądają podobnie do bliskich Ziemi układów podwójnych asteroid Didymos i Dimorphos, ale istnieje kilka naprawdę interesujących różnic, które będziemy badać – dodał (układ podwójny, o którym wspomniał badacz posłużył w ubiegłym roku do testowania naszych możliwości do obrony Ziemi przed potencjalnie zagrażającą planecie kosmiczną skałą – więcej na ten temat w tekście: Kolejne następstwa misji DART. Hubble pokazał rozległe pole gruzu rozrzucone wokół asteroidy).
W 2025 roku Lucy przeleci w pobliżu asteroidy Donaldjohanson z głównego pasa, po czym opuści pas planetoid i uda się na orbitę Jowisza.
Misja Lucy
Lucy jako pierwsza sonda w historii zbada planetoidy trojańskie. To dwie grupy małych obiektów, krążących wokół Słońca poza głównym pasem planetoid, po orbicie zbliżonej do orbity Jowisza. Ciała te zostały „uwięzione” przez grawitację Jowisza i Słońca jeszcze w czasie formowania się i ewolucji planet, naukowcy uważają je więc za „skamieliny” z pierwszego okresu kształtowania się Układu Słonecznego.
W latach 2027-2033 sonda zbada siedem planetoid trojańskich – pięć w roju znajdującym się na orbicie przed Jowiszem i dwie w roju podążającym za gazowym gigantem. Największy z obiektów, które zbada Lucy, ma średnicę około 95 kilometrów.
Lucy przeleci obok obiektów docelowych w odległości około 400 kilometrów od ich powierzchni i użyje swoich pokładowych instrumentów i dużej anteny do zbadania ich geologii, w tym składu, masy, gęstości i objętości.
Źródło: NASA, fot. NASA/Goddard/SwRI/Johns Hopkins APL/NOAO