W święta padł rekord w pozyskaniu energii z wiatraków w Polsce. Farmy wiatrowe dostarczyły około 1/3 mocy. W pobiciu rekordu pomógł orkan „Barbara”.
Jak można przeczytać na portalu wysokienapiecie.pl, 26 grudnia z farm wiatrowych pozyskano 4,9 GW mocy. To 34 proc. zapotrzebowania energetycznego w kraju. Trzeba dodać, że w święta zapotrzebowanie na energię było bardzo niskie. Wyniosło około 12-19 GW.
Osiągnięcie takiego wyniku spowodowało zmniejszenie produkcji energii z elektrowni węglowych. W poniedziałek wyniosło ono jedynie 37 proc. Mimo iż tak wysoka produkcja energii z turbin wiatrowych niewątpliwie jest sukcesem, to nasi zachodni sąsiedzi w święta pokryli z farm wiatrowych blisko połowę zapotrzebowania na energię. To wynik, do którego powinniśmy dążyć, zwłaszcza zwracając uwagę na jakość powietrza na terenie naszego kraju.
Do uzyskania takiego wyniku przyczynił się orkan „Barbara”. Najmocniej wiało na wybrzeżu, gdzie zlokalizowanych jest najwięcej turbin wiatrowych. Porywy wiatru dochodziły do 120 km/h.
Choć „Barbara” pomogła w pobiciu rekordu, to jednak wyrządziła więcej szkód niż pożytku. Straż Pożarna od wczoraj interweniowała ponad 1100 razy. Uszkodzone zostały linie przesyłowe pozbawiając około 97 tysięcy gospodarstw bez prądu. Z obawy przed uszkodzeniem turbin niektóre z nich zostały wyłączone.
Źródło: wysokienapiecie.pl
