Wszelkiego rodzaju problemy zdrowotne są dla nas stresujące i nie ma w tym nic dziwnego – nagle coś z naszym ciałem jest nie w porządku i mamy świadomość tego, że w jakimś stopniu wpłynie to na nasze codzienne życie. Czasami musimy wtedy zrezygnować z pracy lub wziąć zwolnienie – a bywa też tak, że zostajemy całkowicie przykuci do łóżka. Na szczęście zespół cieśni nadgarstka nie jest schorzeniem aż tak poważnym – aczkolwiek mimo wszystko warto szybko zająć się jego leczeniem.
Problem ten często dotyka pracowników biurowych i inne osoby, które ciągle wykonują swoją ręką te same ruchy – to w ten sposób przeciążamy nasz nadgarstek, co skutkuje bólem. Jeśli już teraz odczuwasz ból i drętwienie dłoni w nocy – może być to oznaka zespołu cieśni. Warto to na pewno skonsultować z lekarzem – także na wszelki wypadek. Leczenie cieśni nadgarstka jest już na całkiem zaawansowanym poziomie, więc na szczęście jesteśmy w stanie sobie z tym poradzić i sprawnie powrócić do normalnego funkcjonowania.
Objawy choroby
Trudno jest tak naprawdę nie zwrócić uwagi na wspomniane wcześniej objawy – przestajemy przecież być w stanie wykonywać te czynności, które wykonywaliśmy do tej pory każdego dnia lub przynajmniej bardzo często. Sportowcy zauważają więc u siebie spadek formy, a pracownicy biurowi przez kilka godzin dziennie będą męczyć się z nadgarstkiem, który zacznie odmawiać współpracy. Ból, sztywność, ograniczenie ruchów, osłabiony chwyt. Zwykle szybko sami zapisujemy się w takiej sytuacji na konsultację ortopedyczną.
Jeśli jednak nie zrobisz nic z tym problemem na czas to możesz spodziewać się, iż w pewnym momencie nie dasz nawet rady zapiąć guzika w koszuli z użyciem chorego nadgarstka. Gdy zauważamy coraz więcej nieprzyjemnych objawów – jesteśmy już w kolejnym stadium tego schorzenia.
Leczenie operacyjne
Leczenie cieśni nadgarstka może oczywiście odbywać się nieoperacyjnie – aczkolwiek większość pacjentów woli skorzystać z bardziej konkretnej formy pomocy. Przekonuje ich do tego głównie to, że operacja jest bardzo skuteczna – a korzystanie z zastrzyków będzie działało tylko przez pewien czas. Operacja pomoże nam pozbyć się tego schorzenia na dobre – jeśli oczywiście nie doprowadzimy ponownie do jego rozwoju.
W trakcie operacji przecięty zostaje troczek zginaczy – co umożliwia zwiększenie kanału nadgarstka. Zabieg nie trwa długo, a wcześniej odczuwane objawy szybko znikają. Przez kilka dni musimy jednak spodziewać się dolegliwości bólowych związanych z samą operacją. Na pewno niezbędne będzie oszczędzanie swojej ręki i ograniczenie wysiłku przez co najmniej kilka tygodni. Sprawdź ofertę kliniki The Pain Clinic.
Źródło: artykuł partnera