W miejscu reaktora numer 4 w byłej elektrowni w Czarnobylu ruszył montaż nowej osłony, która ma zastąpić betonowy sarkofag stworzony tuż po awarii w 1986 roku. Nowa osłona mierzy ponad 100 metrów wysokości i waży prawie 40 tysięcy ton. To największa dotąd zbudowana przez człowieka lądowa konstrukcja ruchoma.
Stary betonowy sarkofag wybudowany tuż po katastrofie zostanie osłonięty nową konstrukcją, która odizoluje go od świata zewnętrznego. Trwałość konstrukcji inżynierowie oceniają na około 100 lat. Według szacunków, w szczątkach reaktora numer 4 nadal znajduje się około 95 proc. paliwa nuklearnego. W momencie katastrofy było tam 180 ton takiego paliwa.
Nowy sarkofag będzie kosztował około 1,5 miliarda euro. Przebudową od strony finansowej zarządza Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju. Konstrukcja ma 108 metrów wysokości i 162 metry długości. Wraz z konstrukcją przygotowano także betonowe schrony z przeznaczeniem na kasety z radioaktywnymi odpadami. Mają wytrzymać trzęsienie ziemi lub uderzenie samolotu.
Konstrukcja jest obecnie przesuwana na właściwe miejsce. Podnośniki hydrauliczne przesuną ją o około 350 metrów. Cała operacja ma potrwać około pięciu dni.
W kwietniu 1986 roku doszło do eksplozji reaktora w czarnobylskiej elektrowni. Podczas eksperymentalnego wyłączenia reaktora awarii uległ obieg chłodzący reaktor. Eksplozja spowodowała pożar, który trwał dziewięć dni i który wyrzucił w atmosferę ogromne ilości materiałów radioaktywnych.
Wybuch w elektrowni doprowadził do skażenia ponad 100 tys. kilometrów kwadratowych powierzchni. Najbardziej ucierpiały tereny położone na Białorusi, ale skażenie dotarło również nad Skandynawię i także nad Polskę. Z otaczającej elektrownię strefy wysiedlono wszystkich mieszkańców.
Władze radzieckie przez długi czas nie informowały o zdarzeniu narażając kolejne osoby na dużą dawkę promieniowania. Trudno dziś określić, ile osób ucierpiało w katastrofie.
Źródło: tvp.info, Onet.pl
