W parku na obrzeżach Los Angeles odkryto zupełnie nowy gatunek krocionoga, który ma blisko 500 nóg. Stworzenie to jest przystosowane do życia pod ziemią i rzadko wynurza się na powierzchnię.
Na to nieznane wcześniej przez świat nauki stworzenie, ze względu na jego niewielkie rozmiary, łatwo jest w ogóle nie zwrócić uwagi. Ale jeżeli przyjrzymy się mu bliżej, okaże się naprawdę niezwykłe. Krocionóg o setkach odnóży z „usianą zębami głową w stylu predatora”, jak to określili badacze, został nazwany Illacme socal.
Opis i rezultaty badań ukazały się na łamach pisma „ZooKeys” (DOI: 10.3897/zookeys.1167.102537).
Krocionogi
To nowo odkryte zwierzę należy do krocionogowatych, których gatunków do czerwca 2023 roku zaobserwowano na całym świecie około 12 tys. Należy podkreślić, że pełnią one w naszych lasach niezwykle istotną funkcję. Odpowiadają za rozkład martwej materii organicznej pochodzącej od roślin, która jest przetwarzana na składniki odżywcze nawożące glebę. Jednocześnie są przy tym niezwykle łatwym celem: w zdecydowanej większości nie gryzą, do tego są ślepe. Naukowcy uważają, że krocionogi znajdują się na Ziemi tak długo, jak długo na jej powierzchni istnieje życie, ale wczesne ich formy były zdecydowanie większe. Niektóre osiągały rozmiary porównywalne z współczesnymi samochodami (więcej na ten temat w tekście: Krocionogi wielkie jak samochody. Niezwykłe odkrycie w północnej Anglii). Na podstawie skamieniałości możemy nawet stwierdzić, że to one były pierwszymi zwierzętami lądowymi zdolnymi do oddychania tlenem atmosferycznym.
Ten konkretny gatunek został znaleziony w hrabstwach Orange i Los Angeles w Stanach Zjednoczonych. Nadano mu nazwę Illacme socal. To stworzenie naprawdę łatwo przeoczyć. Jest ono bowiem bardzo małe. Jego szerokość jest porównywalna z wkładem do ołówka mechanicznego, a długość można z kolei porównać do szpilki.
Dopiero, kiedy przyjrzymy się mu z bliska, dostrzeżemy wiele interesujących szczegółów. Głowa o wyglądzie drapieżnika jest wyposażona w zęby. Ciało ma zielonkawą barwę, a przez glebę, jak to określił jeden z autorów badań, jest w stanie się przeciskać z elegancją igły hafciarki. No i najważniejsze, Illacme socal posiada aż 486 nóg.
W odkryciu pomogła aplikacja
Aby odkryć ten nowy gatunek potrzeba było odpowiedniego zbiegu okoliczności. Jeszcze w roku 2018 dwóch przyrodników Cedric Lee i James Bailey zauważyli w okolicy Lake Forest, w Whiting Ranch Wilderness Park coś niezwykłego, czego zdjęcie umieścili następnie w aplikacji iNaturalist. Z kolei aplikację tę podczas pobytu u rodziny w Los Angeles przeglądał entomolog z Virginia Tech Paul E. Marek. Zdjęcie na tyle zaintrygowało jego, jak i jego żonę, że oboje postanowili wybrać się do Whiting Ranch i spróbować odnaleźć to niezwykłe stworzenie.
Będąc już na miejscu usunęli z ziemi wszelkie kamienie, liście i próchnicę. Następnie zaczęli obserwować to, co było blade i cienkie czekając, aż się poruszy. I doczekali się. A tym czymś rzeczywiście była stonoga Illacme socal. Kilka z nich wraz z ziemią zostało przetransportowanych w szklanych fiolkach przez tę parę do znajdującego się w na uczelni laboratorium. Przeprowadzono w nim sekwencjonowanie DNA, by ostatecznie potwierdzić, że w istocie odkryty został zupełnie nowy gatunek. Dość trafnie skomentował to natomiast Brian Brown z Natural History Museum Los Angeles County stwierdzając, że takie odkrycie to święto tego, co znajduje się w najmniejszych częściach naszego ekosystemu oraz przypomnienie dla nas, że możemy to utracić.
Źródło: IFLScience, Los Angeles Times, fot. Marek, P.E. et al (2023) ZooKeys (CC BY 4.0)