Dodano: 21 maja 2019r.

Nowy hydrożel hamuje krwotok tętniczy w 20 sekund

Zespół chińskich naukowców opracował hydrożel, który może zatrzymać krwawienie z przebitej tętnicy. Do jego stosowania wykorzystuje się światło ultrafioletowe, które sprawia, że żel krzepnie zaledwie w ciągu 20-30 sekund.

Hydrożel

 

Silne krwawienie jest niebezpieczną sytuacją. Może się zdarzyć w wyniku zabiegów chirurgicznych lub urazu. W większości przypadków jest spowodowane poprzez uszkodzenia tętnicy czy organu. W każdym z tych przypadków należy podjąć natychmiastowe działania, bo utrata znacznej ilości krwi grozi nawet śmiercią.

Obecnie w leczeniu takich ran stosuje się zaciski tętnicy, a następnie zakłada szwy, by zamknąć ranę. Zespoły badawcze z całego świata już wcześniej próbowały stworzyć różnego rodzaju kleje, który powstrzymywałby gwałtowną utratę krwi, ale jak dotąd żadnemu z nich się to nie udało. Opracowane kleje były albo toksyczne dla człowieka, albo nie były wystarczająco mocne, by wytrzymać wysokie ciśnienie cieczy w krwiobiegu.

 

Jednak wygląda na to, że oba problemy pokonała grupa chińskich naukowców. Swoimi osiągnięciami pochwalili się na łamach pisma „Nature Communications”, gdzie przedstawili wyniki testów na zwierzętach oraz w jaki sposób powstał hydrożel.

Hydrożel składa się z wody, żelatyny oraz mieszanki białek i innych substancji chemicznych. Został zaprojektowany tak, aby w jak największym stopniu przypominał strukturę ludzkich tkanek łącznych. Do jego stosowania wykorzystuje się światło ultrafioletowe, które po skierowaniu na hydrożel powoduje, że ten gęstnieje i krzepnie dokładnie przylegając do rany i tym samym zapobiegając wypływowi krwi. To wszystko w zaledwie 20-30 sekund. Autorzy wynalazku twierdzą, że może wytrzymać ciśnienie krwi 290 mmHg, czyli znacznie wyższe od normalnego.

Hydrożel był testowany na zwierzętach. Badacze przebili tętnicę szyjną świni, a następnie użyli żelu do zamknięcia rany. Hydrożel nie tylko zamknął ranę (i uratował życie świni), ale także pozwolił na szybkie gojenie się rany. Świnia badana dwa tygodnie później miała niewielką martwicę i stan zapalny.

Zespół wypróbował hydrożel także na króliku. Badacze przecięli jego tętnicę udową, po czym skuteczne zatamowali krwawienie używając swojego wynalazku. Ale królikowi uszkodzono także wątrobę. Hydrożel również z tym krwotokiem sobie poradził.

Jak wykazały testy, hydrożel rozkłada się w organizmie i nie powoduje żadnych skutków ubocznych. Jednak zanim zostanie wprowadzony na rynek potrzeba dalszych badań oraz testów na ludziach.

 

Źródło: Psych.org, fot. CC0 Public Domain