Podczas World Government Summit szef dubajskiej Agencji ds. Dróg i Transportu Miejskiego poinformował, że już latem miasto zamierza wprowadzić do użytku latające taksówki.
Dubaj słynie z nowoczesnych rozwiązań technologicznych. Szejkowie w krótkim czasie na środku pustyni wybudowali prawdziwe miasto przyszłości. Dzięki petrodolarom w Dubaju wydrukowano budynek, tamtejsza policja testuje system przewidywania przestępstw, a strażacy mają plecaki odrzutowe. Teraz przyszedł czas na latające taksówki.
Mowa tutaj o chińskim projekcie, który debiutował w ubiegłym roku na targach CES. Latające taksówki to flota maszyn EHang 184 i jak twierdzi wspomniany wcześniej szef dubajskiej Agencji ds. Dróg i Transportu Miejskiego Matt al-Tayer, był już testowany na dubajskim niebie.
Chińska konstrukcja nie wymaga od pasażera umiejętności prowadzenia latającego pojazdu. Idea jest taka, że pasażerowie sami będą programować maszynę. Przed startem wystarczy podać miejsce docelowe i gotowe. EHang 184 sam zrobi resztę. Oczywiście jego praca będzie ciągle monitorowania z centrum zarządzania latającymi taksówkami.
- Pasażerowie nie muszą uczyć się latać, nie muszą posiadać licencji pilota. Wystarczy, że nacisną przycisk i maszyna zabierze ich do miejsca, do którego chcą się dostać – powiedział Derrick Xiong, współzałożyciel firmy EHang, która stoi za projektem latającej taksówki. – Nasza maszyna będzie korzystała z centrum dowodzenia, gdzie będą na bieżąco sprawdzane parametry lotu. Coś w rodzaju kontroli lotów w portach powietrznych – dodał.
EHang 184 może polecieć z osobą ważącą nawet 100 kilogramów. Latające taksówki będą mogły rozwijać prędkość do 160 kilometrów na godzinę. Ich zasięg na jednym ładowaniu baterii to około 50 kilometrów.
EHang 184. Fot. World Government Summit
Matt al-Tayer przyznał, że miasto zamierza wprowadzić latające taksówki do użytku już w lipcu. Sprzęt przeszedł już testy, ale był to sprawdzian wykonany za pomocą zdalnego sterowania. Teraz czas na testy z udziałem człowieka.
Latające taksówki to część planu Zjednoczonych Emiratów Arabskich, by do 2030 roku jedna czwarta pojazdów w tym kraju była autonomiczna, czyli nie wymagała obsługi ze strony człowieka.
EHang 184 to pojazdy elektryczny. Ładowanie baterii ma trwać około dwie godziny. Latające taksówki mają się poruszać na wysokości do 300 metrów.
Źródło: phys.org, BBC
