Autonomiczne samochody bez kierowcy będą testowane na publicznych drogach Kalifornii. Departament ds. Pojazdów Mechanicznych przyjął nowe przepisy określające proces udzielania zezwoleń firmom, które chcą wdrażać tego typu pojazdy. Nowe zasady będą obowiązywać od 2 kwietnia.
Do tej pory kalifornijski Departament ds. Pojazdów Mechanicznych (Department of Motor Vehicles – DMV) pozwalał na testy autonomicznych pojazdów po drogach publicznych wyłącznie z udziałem przeszkolonego kierowcy, który był gotowy do przejęcia kontroli na pojazdem, w razie nieprzewidzianego zachowania samochodu. Zaktualizowane regulacje pozwolą na poruszanie się autonomicznych samochodów bez wcześniejszych wymogów, czyli bez kierowcy.
Eksperci twierdzą, że to kluczowy krok na drodze do rzeczywistego wprowadzenia autonomicznych pojazdów do masowego użytku. „Bezpieczeństwo jest naszym głównym zmartwieniem, ale jesteśmy gotowi rozpocząć współpracę z producentami pojazdów, którzy są przygotowani do testowania samochodów bez kierowcy na publicznych drogach Kalifornii. To duży krok naprzód dla tej technologii” – napisał w oświadczeniu Jean Shiomoto, dyrektor DMV.
Nie oznacza to, że pojazdy testowe będą dostępne na drogach bez jakiegokolwiek wsparcia ze strony ludzi. DMV będzie wymagać, aby osoby testujące autonomiczne samochody bez kierowcy posiadały dedykowany kanał komunikacyjny wiążący samochód ze zdalnym operatorem, który w razie potrzeby przejmie nad nim kontrolę.
DMV będą również wymagać usprawnienia ochrony przed atakami cybernetycznymi dal tego typu pojazdów. Ma być też wdrożony system, który w razie wypadku poda niezbędne informacje o właścicielu i operatorze samochodu innym stronom. Kolejny wymagany system ma umożliwić stróżom prawa wyłączenie takiego pojazdu.
Jak działają tego typu pojazdy pokazała firma Waymo, która działa w ramach holdingu Aphabet Inc., który z kolei kontroluje Google. Wideo pokazuje zastosowane w samochodach autonomicznych technologie, takie jak LIDAR, radar czy zestawy kamer. Materiał filmowy ma też na celu pomóc osobom nieprzekonanym to tego typu technologii oswoić się z autonomicznymi pojazdami.
Każda firma, która chce przetestować swoje samochody w ten sposób, będzie musiała uzyskać zezwolenie od DMV. Nowe regulacje dotyczą wyłącznie samochodów osobowych.
Pozwolenia na testowanie pojazdów autonomicznych na drogach Kalifornii według poprzednich regulacji, czyli z obecnym w pojeździe kierowcą, uzyskało ponad 50 firm. To nie tylko przedsiębiorstwa motoryzacyjne. Są wśród nich również te kojarzone raczej z rynkiem nowych technologii, takie jak Google, Apple czy Samsung. Obecnie testowanych jest prawie 300 takich pojazdów.
Najnowszse pojazdy autonomiczne nie mają kieorwnicy czy pedałów hamulca i gazu. Tylko siedzenia, ekrany i wszechobecna elektronika. Poniżej prezentacja jednego z takich pojazdów - GM Cruise.
Źródło: The Verge, Futurism, fot. GM
