Dodano: 11 marca 2021r.

Wokół Wegi może krążyć planeta gorętsza niż niektóre gwiazdy

Wokół Wegi, jednej z najjaśniejszych i najbardziej znanych gwiazd na nocnym niebie, może krążyć duża planeta. Sygnał świadczący o potencjalnej planecie wskazuje, że jest to świat większy od Neptuna, ale znacznie bardziej gorętszy. Według analiz, temperatury tam panujące sięgają 3 tys. st. Celsjusza. To mniej więcej tyle samo, co temperatura najbliższej nam gwiazdy – Proximy Centauri.

Wokół Wegi może krążyć planeta gorętsza niż niektóre gwiazdy

 

Badania, które ukazały się w „The Astrophysical Journal”, skupiły się na popularnej i stosunkowo młodej gwieździe, która znajduje się w gwiazdozbiorze Lutni. Wega, bo o niej mowa, leży około 25 lat świetlnych od Ziemi – to całkiem blisko, jak na kosmiczne standardy. To jedna z najjaśniejszych gwiazd na nocnym niebie i jest widoczna gołym okiem z całej półkuli północnej, czyli także i z terenów Polski. Teraz astronomowie donoszą, że wokół Wegi najprawdopodobniej krąży planeta.

Planeta orbitująca wokół Wegi

Astronomowie swoje analizy oparli na dziesięcioletnich obserwacjach Wegi przez ziemskie teleskopy. Spencer Hurt z University of Colorado w Boulder wraz z Samuelem Quinnem z Harvard and Smithsonian Center for Astrophysics oraz zespołem badaczy odkryli ciekawy sygnał, który może świadczyć o planecie orbitującej wokół Wegi.

Wega była pierwszą gwiazdą poza Słońcem, która została sfotografowana przez naukowców. Dwa razy masywniejsza niż nasze Słońce i blisko 40 razy od niego jaśniejsza Wega jest zwrócona do ziemskich obserwatorów swoim biegunem. Biorąc pod uwagę jej popularność i względną bliskość, gwiazda była też oczywistym celem podczas poszukiwań planet pozasłonecznych. Jednak próby znalezienia czegokolwiek spełzły na niczym.

Wega jest szybko obracającą się gwiazdą. Obrót wokół własnej osi zajmuje jej zaledwie 16 godzin. Słońce potrzebuje na to około miesiąca. Tak błyskawiczne tempo znacznie utrudnia naukowcom zebranie dokładnych danych na temat ruchu gwiazdy, a co za tym idzie, wszelkich planet krążących wokół niej. Jednak to nie przeszkodziło Hurtowi i Quinnowi w kolejnych próbach dokładnego przyjrzenia się pobliskiej gwieździe.

Planeta o temperaturze gwiazdy

Odkryty przez badaczy sygnał, który jeszcze musi zostać potwierdzony, wskazuje, że wokół Wegi krąży duża planeta. Dane obserwacyjne z ostatnich 10 lat uzyskane dzięki teleskopowi Fred Lawrence Whipple Observatory wskazują na obecność planety na bardzo ciasnej, 2,4-dniowej orbicie wokół Wegi, co oznacza, że rok na tej planecie trwa mniej niż dwa i pół ziemskiego dnia (najbliższa planeta krążąca wokół naszego Słońca, czyli Merkury, potrzebuje 88 dni, aby okrążyć gwiazdę).

Tak ciasna orbita sprawia, że warunki na tej hipotetycznej planecie są iście piekielne. Temperatury tam panujące sięgają trzech tysięcy stopni Celsjusza. Podobną temperaturę ma najbliższa nam gwiazda, czyli Proxima Centauri, znajdująca się 4,24 lata świetlne od Układu Słonecznego. Ale astronomowie znają chłodniejsze gwiazdy. Chociażby taka CW Leonis, której temperatura oscyluje między 1915 - 2105 K (w przybliżeniu 1600-1800 st. Celsjusza). Sygnał wskazuje, że planeta orbitująca wokół Wegi ma wielkość co najmniej Neptuna, ale może być większa od Jowisza. Sygnał nie jest pozbawiony szumów i nie do końca jest czytelny, co stwarza tak sporą różnicę w szacunkach.

Ustalenia naukowców muszą zostać jeszcze zweryfikowane, ale autorzy publikacji już myślą o badaniu okolicy Wegi w poszukiwaniu kolejnych światów. - To ogromny układ, znacznie większy niż nasz własny system planetarny. W całym tym układzie mogą znajdować się inne planety - powiedział Hurt.

Do tej pory naukowcy odkryli ponad cztery tys. planet pozasłonecznych. Jednak niewiele z nich krąży wokół gwiazd, które znajdują się tak blisko Ziemi jak Wega. A gwiazdę można oglądać codziennie gołym okiem (jak tylko pozwalają na to warunki atmosferyczne). Wega pojawia się na niebie tuż po zmroku. Jej jasność pozwala ją dostrzec nawet w dużym mieście. Można ją znaleźć nad północnym horyzontem.

 

Źródło: University of Colorado, Boulder, fot. Stephen Rahn/ Wikimedia Commons