Dodano: 14 września 2022r.

Nowa szczepionka przeciwko malarii skutecznie chroni dzieci

Kandydatka na nową szczepionkę zapewnia dwuletnią ochronę przed chorobą u małych dzieci, jednak tylko po podaniu dwóch dawek. Przed wprowadzeniem leku na rynek konieczne jest jednak przeprowadzenie dodatkowych badań.

Nowa szczepionka przeciwko malarii skutecznie chroni dzieci

 

Obiecująca szczepionka przeciwko malarii okazała się w 80 proc. skuteczna w zapobieganiu chorobie u małych dzieci, które otrzymały dawkę przypominającą po roku od podania pierwszej dawki. Tym samym jej skuteczność przekroczyła cel Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), jakim jest 75 proc.

Nowe badania uzupełniają dane opublikowane w zeszłym roku i pokazują, że reakcje immunologiczne, które słabły w ciągu roku po podaniu pierwszej dawki szczepionki, można przywrócić do początkowego poziomu. Wyniki badań dają nadzieję, że szczepionka o nazwie R21 może stać się skuteczną bronią w walce z malarią, która jest jednym z największych zabójców dzieci na świecie.

Jednak do zatwierdzenia leku urzędnicy będą potrzebowali wyników badań przeprowadzonych na dziesięciokrotnie większej próbie z czterech krajów Afryki. Dopiero wtedy będzie można potwierdzić bezpieczeństwo i przydatność R21 oraz wprowadzić lek na większą skalę. - Jest jeszcze dużo pracy do wykonania - mówi Matshidiso Moeti, dyrektor regionalny WHO na Afrykę. - Jednak myślę, że to bardzo pozytywna wiadomość – dodaje.

Malaria przenoszona jest na ludzi przez ukąszenia samic komarów z rodzaju Anopheles zakażonych pasożytami z rodzaju Plasmodium. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) choroba każdego roku dotyka setki milionów ludzi na całym świecie. W 2019 roku odnotowano 229 milionów przypadków malarii i 409 tys. zgonów. Około 94 proc. wszystkich przypadków i zgonów miało miejsce w Afryce, a 67 proc. zgonów dotyczyło dzieci w wieku poniżej 5 lat.

Wyniki ostatnich badań klinicznych leku opublikowano w „The Lancet Infectious Diseases” (10.1016/S1473-3099(22)00442-X).

Sto lat poszukiwań

- Prawie wiek poszukiwań szczepionek przeciwko malarii przyniósł dobrze ponad 100 kandydatów, którzy zostali przetestowani na ludziach – mówi Adrian Hill, wakcynolog z Uniwersytetu w Oxfordzie.

Jak dotąd jedyną, która okazała się skuteczna, jest szczepionka o nazwie RTS,S, wyprodukowana przez londyńskiego giganta farmaceutycznego GSK. Po dziesięcioleciach rozwoju, RTS,S została zatwierdzona przez WHO do szerokiego stosowania w regionach o znacznej transmisji malarii. Podano ją ponad 800 tys. dzieci w Ghanie, Kenii i Malawi, a jej skuteczność w zapobieganiu malarii u dzieci w połączeniu z konwencjonalnymi lekami przeciwmalarycznymi wynosi około 70 proc. (więcej na ten temat w tekście: Pierwsza szczepionka na malarię z rekomendacją WHO).

Szczepionka R21 została przetestowana u 450 dzieci w wieku od 5 do 17 miesięcy w Burkina Faso, gdzie infekcje malarią mają charakter sezonowy. Może to wpływać na jej pozorną skuteczność: szczepionka podana tuż przed szczytem zachorowań może wydawać się bardziej skuteczna niż ta podana w kraju, w którym choroba rozprzestrzenia się bardziej równomiernie w ciągu roku. Dzieje się tak dlatego, że dzieci w tym drugim kraju mogą być narażone na większe ryzyko infekcji po tym, jak ich odporność wywołana szczepionką zacznie słabnąć.

Wyniki oczekiwanego większego badania obejmującego 4800 dzieci w czterech krajach afrykańskich, w tym w dwóch, w których malaria jest zagrożeniem przez cały rok, mogą rozwiać te obawy i ugruntować skuteczność szczepionki R21. Zespół Hilla analizuje dane z tego badania i ma nadzieję poinformować WHO o wynikach do końca września.

Szansa na szybkie wdrożenie

- Kluczem do wpływu R21 na malarię może być nie tylko jej skuteczność, ale także dostępność - mówi Hill. On i jego współpracownicy zawarli umowę z Serum Institute of India, z siedzibą w Pune, na produkcję 200 milionów dawek szczepionki rocznie, gdy tylko WHO da zielone światło. Dla porównania, fundusz ONZ na rzecz dzieci UNICEF ogłosił w sierpniu, że przyznał GSK kontrakt na dostawę 18 milionów dawek RTS,S w ciągu trzech lat.

- Podaż tutaj jest prawdziwą siłą - ocenił Hill, który zauważył również, że oczekuje, że R21 będzie sprzedawany za mniej niż połowę ceny RTS,S. - Mamy nadzieję, że wszystko zostanie wdrożone do końca przyszłego roku – dodał.

 

Źródło: Nature, fot. Pixnio