Ryby z gatunku Danionella cerebrum osiągają nieco ponad centymetr długości, ale niewielkie rozmiary nie przeszkadzają im być bardzo głośnymi. Ryby te mogą wydawać dźwięki o natężeniu ponad 140 decybeli – co można porównać do syreny karetki pogotowia.
Ryby są uważane za raczej ciche stworzenia. Jednak istnieją pewne gatunki, które mogą być zaskakująco głośne. W nowych badaniach, które ukazały się na łamach pisma „PNAS” (DOI: 10.1073/pnas.2314017121) naukowcy opisali gatunek małej ryby, który za pomocą specjalnego aparatu, może generować dźwięki o natężeniu ponad 140 decybeli. Te malutkie ryby prawdopodobnie wykorzystują dźwięki do komunikowania się ze sobą w mętnych wodach.
Mała ryba robi duży hałas
Ryby z gatunku Danionella cerebrum osiągają długość zaledwie około 12 milimetrów. Są niemal przeźroczyste i żyją w płytkich i mętnych strumieniach Birmy. Gatunek ten znany jest także z tego, że ma wyjątkowo mały mózg (0,6 milimetra sześciennego) – najmniejszy wśród kręgowców.
– Ta maleńka rybka potrafi na odległość 10–12 milimetrów wydawać dźwięki o natężeniu ponad 140 decybeli – jest to porównywalne z hałasem, jaki człowiek słyszy w samolocie podczas startu z odległości 100 metrów i dość nietypowe dla zwierzęcia o tak małych rozmiarach. Próbowaliśmy zrozumieć, jakie mechanizmy za to odpowiadają – wyjaśnia dr Ralf Britz z Senckenberg Natural History Collections w Dreźnie.
Najczęstszym mechanizmem wytwarzania dźwięku u ryb są wibracje ich pęcherza pławnego – wypełnionego gazem narządu służącego do kontroli pływalności, napędzane rytmicznymi skurczami wyspecjalizowanych, „bębniących” mięśni.
Unikalny mechanizm
Zespół badaczy kierowany przez naukowców z Uniwersytetu Charité w Berlinie odkrył, że ryba ma unikalny system wytwarzania dźwięku. Korzystając z połączenia szybkiego wideo, mikrotomografii komputerowej i analizy ekspresji genów, naukowcy wykazali, że samce gatunku Danionella cerebrum posiadają specyficzny aparat generujący dźwięk, który obejmuje „bębniącą chrząstkę”, wyspecjalizowane żebra i mięsień odporny na zmęczenie. Pozwala to generować szybkie, głośne impulsy.
Żebro znajdujące się obok pęcherza pławnego jest przesuwane przez specjalny mięsień. Ten naprężony kawałek chrząstki po zwolnieniu uderza w pęcherz pławny i wydaje dźwięk bębnienia. U samców żebro jest znacznie twardsze, co wyjaśnia, dlaczego samice tego gatunku nie wydają dźwięków.
Ale po co małym rybkom taki mechanizm? – Zakładamy, że konkurencja między samcami w tym wizualnie restrykcyjnym środowisku przyczyniła się do opracowania specjalnego mechanizmu komunikacji akustycznej – mówi Britz. Mechanizm ten może też pomagać w poruszaniu się po mętnych wodach lub stanowić agresywną taktykę stosowaną przez samce w celu ostrzeżenia przed konkurencją.
Źródło: Senckenberg Natural History Collections, The Guardian, fot. AngryBurmese, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Commons