W latach 60. ubiegłego wieku na Alasce znaleziono niebieskie koraliki z nawierconą w środku dziurką, które zostały zidentyfikowane, jako dzieło weneckich rzemieślników. Podobnego odkrycia dokonano w latach 2004–2005, jednak w tym przypadku, znaleziono też kawałek sznurka z roślinnych włókien. Datowanie wskazało, że roślina, z której wykonano sznurek, wyrosła w XV wieku, a to oznacza, że paciorki trafiły do Ameryki Północnej jeszcze zanim przybył tam Krzysztof Kolumb. Ale nie wszyscy naukowcy zgadzają się z taką interpretacją.
Błyszczące, niebieskie koraliki z Europy, odkopane przez archeologów na Alasce, mogły trafić tam jeszcze zanim Krzysztof Kolumb przybył do Nowego Świata – wynika z nowych badań opublikowanych na łamach pisma „American Antiquity”. Jednak część naukowców podważa te ustalenia.
Niebieskie paciorki
Duński odkrywca służący w rosyjskiej marynarce wojennej Vitus Bering, jest uważany za pierwszego współczesnego Europejczyka, który nawiązał kontakt z rdzennymi mieszkańcami Alaski. Swoją podróż odbył w 1741 roku. Jednak odkrycie niebieskich paciorków wskazuje, że mieszkańcy Azji mogli wiedzieć o Alasce znacznie wcześniej.
Pierwsze szklane paciorki na Alasce archeolodzy odkryli jeszcze w latach 60. XX wieku. Od tego czasu odkopano ich w sumie 10 na trzech różnych stanowiskach, zamieszkiwanych dawniej przez Inuitów – rdzennych mieszkańców Alaski. Podczas wykopalisk z początku tego wieku badacze, razem z koralikami, znaleźli również inne artefakty, w tym miedziane bransolety, żelazne wisiorki, a także materiały organiczne: sznurek, kości zwierzęce i węgiel drzewny.
Kluczowe okazało się odkrycie sznurka, prawdopodobnie wykonanego z kory wierzby, który owinięty był wokół części bransolety z niebieskimi paciorkami. Naukowcy założyli, że dzięki datowaniu radiowęglowemu uda się wyznaczyć okres, w którym wykonano biżuterię.
– Badania wykazały, że sznurek prawdopodobnie pochodzi z lat 1397-1488 – mówi Michael Kunz, archeolog z University of Alaska Museum of the North w Fairbanks, który obok Robina Millsa jest autorem nowych badań. – Byliśmy zdumieni, ponieważ było to jeszcze przed odkryciem Nowego Świata przez Kolumba, o kilka dekad. Jeśli data z połowy XV wieku jest poprawna, koraliki te są najstarszymi znanymi produktami europejskimi przywiezionymi do Nowego Świata – mówi Kunz.
Badania: szkło z Wenecji
Zespół zlecił również zbadanie pięciu paciorków za pomocą analizy neutronowej. Technika polega na bombardowaniu próbki promieniowaniem radioaktywnym, a następnie mierzeniu rozpadu radioaktywnego poprzez emitowane promieniowanie gamma, które jest unikalne dla każdego materiału i może ujawnić chemiczny skład próbki. Wyniki pokazały, że „alaskańskie koraliki są wykonane ze szkła sodowego, typowego dla piętnastowiecznych manufaktur weneckich i produkowanych również później w innych częściach Europy” – piszą badacze w opracowaniu.
– Możliwe, że wszystkie niebieskie koraliki przybyły w jednej przesyłce i handlowano nimi w regionalnym centrum rdzennych mieszkańców, znanym jako Sheshalik, przy ujściu rzeki Noatak i Cieśniny Beringa. Potem właściciele paciorków rozproszyli się po różnych częściach Alaski – spekuluje Kunz.
– Przeprowadzone badania pokazują, że ten typ koralików istniał wcześniej, niż dotąd sądzono. To jest właśnie sedno sprawy. Idziemy pod prąd. Ale mamy solidne dowody naukowe, czyli datowanie radiowęglowe i analizę neutronową – dodaje.
Ktoś uprzedził Kolumba?
Badania Kunza i Millsa wykazały, że koraliki wielkości jagód zostały prawdopodobnie stworzone w Wenecji w XV wieku. Badacze spekulują, że paciorki następnie zostały sprzedane na wschód. Wraz z handlarzami przebyły 17 tys. km przez Eurazję, po czym zostały przewiezione przez Cieśninę Beringa na Alaskę.
Niektórzy archeolodzy kwestionują jednak te ustalenia. Ich zdaniem koraliki są stare, ale nie pochodzą z czasów przed podróżą Kolumba w 1492 roku. – Paciorki nie mogą być prekolumbijskie, ponieważ Europejczycy nie robili tego typu ozdób w tym okresie historii – mówi Elliot Blair, z wydziału antropologii Uniwersytetu Alabama.
Zdaniem Blaira, który specjalizuje się w datowaniu dawnych artefaktów, szklane paciorki prawdopodobnie pochodzą z końca XVI lub początku XVII wieku. – To samo w sobie jest naprawdę fajną historią – mówi naukowiec.
Ale przyjmując nawet późniejsze datowanie, byłby to najwcześniejszy udokumentowany kontakt między rdzennymi mieszkańcami Alaski a Europejczykami, wyprzedzający Vitusa Beringa o kilka stuleci.
Kontrowersje
Przedstawione przez Kunza i Millsa dowody nie przekonują innych badaczy. – Myślę, że ten artykuł powinien być przestrogą przed poszukiwaniem sensacyjnych opowieści bez twardych dowodów – mówi Blair.
Zdaniem sceptyków historyczne i archeologiczne dowody „silnie wskazują, że podobne koraliki nie były produkowane przed około 1550 rokiem”. – Potrzebne byłyby bardzo mocne dowody, aby przesunąć tę datę na wcześniejszą. Tymczasem przedstawione przez autorów dane są spójne z datowaniem koralików na wczesny wiek XVII – przekonuje naukowiec.
Blair odnosi się do datowania radiowęglowego sznurka. Bo chociaż analiza pokazuje, że został on prawdopodobnie stworzony w XV w., to nie wyklucza również, że powstał w wieku XVII.
– W rzeczywistości, szybkie spojrzenie na zakres dat wynikających z badań radiowęglowych pokazuje, że rdzenni mieszkańcy Alaski mogli używać koralików między 1570 a 1650 rokiem. Pasuje to do zapisów dotyczących produkcji europejskich paciorków – przekonuje Blair.
Nie jest nawet pewne, czy koraliki pochodzą z Wenecji. – Całkiem prawdopodobne, że paciorki wyprodukowano we Francji w Rouen – mówi niezależny badacz i redaktor „Society of Bead Researchers” Karlis Karklins.
– Wczesne, niebieskie paciorki tego typu, zawierające liczne pęcherzyki powietrza, zostały znalezione w miejscach produkcji koralików w Rouen we Francji. Funkcjonowały one do początku XVII wieku. Nie wiem nic o podobnych koralikach, które kiedykolwiek zostały odnalezione przez archeologów w manufakturach w Wenecji lub jej okolicach – dodaje Karklins.
Badacze są zgodni co do jednego – odnalezione koraliki są najstarszym produktem pochodzenia europejskiego na Alasce. – Jak dostały się one na odległą Alaskę z Europy Zachodniej w drugiej połowie XVI lub na początku XVII w. jest tajemnicą samą w sobie – mówi Karklins. – To naprawdę zaprasza do kolejnych, poważnych badań – dodaje.
Źródło: Live Science, fot. Lester Ross; Charles Adkins