Dodano: 02 listopada 2022r.

Chiny kończą budowę stacji kosmicznej Tiangong. Ostatni moduł poleciał na orbitę

Chiny wyniosły w przestrzeń kosmiczną trzeci i ostatni moduł budowanej stacji kosmicznej Tiangong. Moduł Mengtian dołączył do modułu głównego Tianhe oraz modułu naukowego Wentian.

Chiny kończą budowę stacji kosmicznej Tiangong. Ostatni moduł poleciał na orbitę

 

Budowa chińskiej stacji kosmicznej Tiangong (nazwę można przetłumaczyć jako "Niebiański Pałac") na niskiej orbicie okołoziemskiej rozpoczęła się w 2021 roku. Wtedy to na szczycie rakiety Długi Marsz 5B w przestrzeń kosmiczną został wyniesiony główny moduł stacji - Tianhe. 24 lipca 2022 roku do Tianhe dołączył moduł Wentian. W poniedziałek 31 października Pekin wystrzelił ostatni, trzeci moduł stacji nazwany Mengtian.

Tiangong – Niebiański Pałac

Moduł Tianhe („Niebiańska Harmonia”) zawiera pomieszczenia mieszkalne dla maksymalnie trzech astronautów, wraz z centrum kontroli stacji, systemami zasilania, napędu i podtrzymywania życia. Ma 17 metrów długości i nieco ponad 4 metry średnicy. Jego masa to około 22 tony. Posiada też kilka portów dokowania.

Moduł Wentian (nazwę można przetłumaczyć jako „poszukiwanie niebios”) to moduł naukowy - przeznaczony do przeprowadzania eksperymentów. Jest też rozszerzeniem przestrzeni życiowej przebywających tam astronautów. Poza przyrządami służącymi eksperymentom znajdują się w nim też pomieszczenia sypialne, co pozwala na przebywanie jednocześnie na stacji sześciu osobom. Moduł Wentian posiada też małe ramię robotyczne i śluzę do wykorzystania podczas spacerów kosmicznych.

Mengtian (czyli „Niebiański Sen”) dołącza do Wentianu jako drugi moduł naukowy stacji Tiangong. Podobnie jak jego poprzednicy został wystrzelony na pokładzie rakiety Długi Marsz 5B. Mengtian waży około 23 ton, ma 17,9 metra długości i średnicę 4,2 metra. Moduł ten ma zapewnić dodatkowe miejsce na eksperymenty naukowe w stanie nieważkości. Tak jak moduł Wentian, posiada śluzę powietrzną oraz małe ramię robotyczne do obsługi ładunków znajdujących się poza stacją.

W sumie stacja ma około 110 metrów sześciennych przestrzeni, w tym 32 metry sześcienne dodane przez moduł Mengtian.

Tiangong krąży na wysokości około 381 km nad Ziemią. To nieco niżej niż orbita Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Po ukończeniu chińska stacja kosmiczna przyjmie kształt litery „T” i ma pozostać na niskiej orbicie okołoziemskiej na wysokości od 400 do 450 kilometrów nad Ziemią. Energię stacji dostarczają panele słoneczne, które mogą wygenerować 27 kW mocy. Całość ma wagę około 66 ton — ułamek masy Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, która waży około 465 ton. Jak oceniają specjaliści z Państwa Środka, żywotność stacji Tiangong będzie się kształtować w granicach od 10 do 15 lat.

Jak podaje Chińska Agencja Kosmiczna, na Tiangong obecnie przebywają trzy osoby (jedna kobieta i dwóch mężczyzn). Chen Dong, Cai Xuzhe i Liu Yang przybyli na stację na początku czerwca i po półrocznym pobycie na orbicie wrócą na Ziemię. W tym czasie dokończą montaż stacji, co wiąże się ze spacerami kosmicznymi. Wymiana załogi planowana jest na grudzień.

W przyszłym roku Chiny planują wystrzelić teleskop kosmiczny Xuntian, który, choć nie jest częścią stacji Tiangong, będzie krążył po orbicie ze stacją i może od czasu do czasu dokować do niej w celu konserwacji.

Kosmiczne ambicje Chin

Chiny rozpoczęły prace nad projektem stacji kosmicznej w 1992 roku. Potrzeba podjęcia tego zadania w pojedynkę stała się pilniejsza po wykluczeniu Chin z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, głównie z powodu sprzeciwu USA wobec tajnego charakteru chińskiego programu kosmicznego i jego bliskich powiązań wojskowych.

Chiny w ekspresowym tempie prowadzą swój program kosmiczny. Pierwszą misję kosmiczną zrealizowały w 2003 roku. Od tego czasu zdążyli posadzić łazik na niewidocznej z Ziemi stronie Księżyca – pierwszy obiekt na Księżycu od lat 70. – i przeprowadzić spacer kosmiczny. Przeprowadzili też sześć misji załogowych. Wystrzelili również na orbitę Ziemi eksperymentalne stacje kosmiczne Tiangong 1 i Tiangong 2. Wylądowali na Marsie, co jest nie lada sztuką. Po powierzchni Czerwonej Planety jeździ teraz łazik Zhurong. 

Chociaż Chiny nie planują wykorzystywać swojej stacji kosmicznej do współpracy międzynarodowej, w skali takiej, jak na ISS, Pekin zapowiedział, że jest otwarty na współpracę zagraniczną, choć nie podał szczegółów dotyczących zakresu tej współpracy.

 

Fot. Shujianyang/ CC BY-SA 4.0/ Wikimedia Commons