Przejdź do treści

Kontrowersje wokół EmDrive. Chiny testują napęd na orbicie

Spis treści

Mimo że inżynierowie z NASA potwierdzili działanie EmDrive, w środowisku naukowym wciąż pojawiają się głosy, że w obliczeniach został popełniony błąd. Sprawę w swoje ręce wzięli Chińczycy, którzy potwierdzili testy nad EmDrive w przestrzeni kosmicznej.

Chiński rząd potwierdził, że prowadzi badania nad napędem EmDrive od 2010 roku. Państwo Środka pokłada duże nadzieje związane z tym silnikiem. Jednak naukowcy nie są do końca przekonani, czy rzeczywiście napęd będzie spełniał swoje funkcje.

O EmDrive pisaliśmy już wcześniej. Ojcem projektu jest Roger Shawyer. To brytyjski naukowiec, który w 2000 roku opracował EmDrive. Napęd, według założeń projektanta, działa tylko dzięki energii elektrycznej. Nie potrzeba tutaj żadnego paliwa napędowego, dzięki temu jest niezwykle tani w eksploatacji. Nowatorski napęd może zrewolucjonizować loty kosmiczne.

Zasada działania ma opierać się na tzw. ciśnieniu promieniowania. W dużym skrócie, w stożkowatej konstrukcji zainstalowana lampa mikrofalowa wytwarzająca fale o określonej długości wytworzy ciśnienie promieniowania i w ten sposób ma powstać ciąg. Ciśnienie powstanie dlatego, bo fale rozchodzące się w kierunku węższego końca konstrukcji będą zwalniać, a te, które rozejdą się w przeciwną stroną przyspieszą.

Wszystko brzmi całkiem fajnie tylko naukowcy mniej entuzjastycznie nastawiani do projektu zwracają uwagę na fakt, iż narusza to jedną z podstawowych zasad fizyki, czyli zasadę zachowania pędu, która mówi, że suma wektorowa pędów wszystkich elementów układu izolowanego pozostaje stała.

Mimo iż uczeni z kilku znacznych ośrodków badawczych w tym z NASA potwierdzili działanie nowatorskiego napędu, to naukowcy dokładnie nie wiedzą, w jaki sposób działa EmDrive. Ostatnio pojawiły się także głosy, że eksperci z NASA mogli popełnić błąd w swoich obliczeniach dotyczących EmDrive.

Prototyp EmDrive, Fot. Mario Solera/Flickr

Prototyp EmDrive, Fot. Mario Solera/Flickr

Po opublikowaniu swoich badań nad EmDrive w czasopiśmie Journal of Propulsion and Power w zeszłym miesiącu NASA wyciągnęła koncepcję napędu ze sfery pseudonaukowej do rozważań w gabinetach najtęższych umysłów. Mimo że działanie silnika wydaje się przeczyć jednej z podstawowych zasad fizyki, czyli zasadzie zachowania pędu, badacze z NASA udowodnili, że silnik produkuje 1,2 miliniutonów na kilowat. To mało, ale jednak moc, którą należy odnotować.

„Jeżeli wyniki są prawidłowe, to mamy do czynienia z nową fizyką”

Ekspert w dziedzinie zaawansowanych systemów napędowych z University of Connecticut Brice Cassenti sceptycznie podchodzi do wyników opublikowanych przez NASA. Uważa on, że inżynierowie mogli popełnić błąd. Zwraca on uwagę na zastosowanie w badaniach prądu, który mógł podgrzać niektóre elementy, co mogło wypaczyć wynik. Cassenti zwrócił też uwagę na kilka innych problemów w obliczeniach ekspertów z NASA.

– Jeżeli wyniki są prawidłowe, to mamy do czynienia z nową fizyką – powiedział Cassenti. – Jest niezwykle trudno stwierdzić na 100 proc., że wszystkie możliwe źródła błędów zostały usunięte. Jedyną pewną metodą na sprawdzenie EmDrive są jego testy w przestrzeni kosmicznej – dodał czołowy krytyk nowatorskiego napędu.

I właśnie to zamierzają zrobić Chińczycy. Władze Państwa Środka zapowiedziały nawet, że włączą nowy napęd do swoich satelitów. Obecnie jeden z silników EmDrive jest testowany na orbicie. Potwierdził to na niedawnej konferencji prasowej doktor Chen Yue, szef działu komunikacji satelitarnej w Chińskiej Akademii Technologii Kosmicznych.

– Krajowe instytucje badawcze w ostatnich latach wielokrotnie przeprowadziły szereg długoterminowych testów napędu EmDrive. Potwierdzono wyniki badań opublikowanych przez NASA. Udało nam się stworzyć kilka specyfikacji dla różnych prototypów napędu. Badania i doświadczenia potwierdzają, że ciąg istnieje – wyjaśnił doktor Yue.

 

Źródło: International Business Times, Rzeczpospolita, sciencealert.com

 

Udostępnij:

lub:

Podobne artykuły

Robot

Chińczycy zbudowali najszybszego humanoidalnego robota na świecie

Udany test rakiety Starship. Mechaniczne ramiona przechwyciły moduł nośny

Innowacyjna telemedycyna 3D. Holoportacja lekarza na pokład ISS

Wyróżnione artykuły

Popularne artykuły