Komary kojarzą się nam przede wszystkim z uciążliwością, denerwującym bzyczeniem oraz swędzącą po ukąszeniach skórą. Tymczasem wiele z nich przenosi groźne choroby, dlatego też stosuje się przeciwko nim różnego rodzaju środki chemiczne. Jednakże wszystko wskazuje na to, że stajemy się wobec nich coraz bardziej bezbronni. Komary schwytane niedawno na terenach Wietnamu i Kambodży okazały się wyjątkowo odporne na insektycydy
Ponad trzy czwarte komarów Aedes aegypti pobranych w Wietnamie i Kambodży okazało się wyjątkowo odporne na środki owadobójcze, a komary te są głównymi nosicielami malarii, żółtej febry, dengi czy wirusa Zika. Budzi to obawy naukowców związane ze zwalczaniem chorób zakaźnych.
Opis i rezultaty badań ukazały się na łamach pisma „Science Advances” (DOI: 10.1126/sciadv.abq7345).
Komary znalazły sposób na insektycydy
Komary przenoszą tak groźne choroby, jak malaria czy denga. Żeby uchronić ludność przed tym zagrożeniem opracowane zostały liczne insektycydy, które mają na celu odstraszanie lub eliminowanie tych owadów. Dość popularnymi środkami chemicznymi są chociażby tzw. pyretroidy, które celują w układ nerwowy komarów. I to właśnie na te związki chemiczne wydaje się, że komary znalazły sposób.
Sprawę tej potencjalnej odporności postanowił zbadać zespół naukowców afiliowanych przy różnych japońskich instytucjach, przy współpracy z badaczami z Wietnamu, Kambodży, Singapuru, Tajwanu, Indonezji i Ghany. W kilku z tych państw postanowiono schwytać komary, by sprawdzić stan ich odporności na insektycydy oraz zbadać jakie potencjalne zmiany zaszły w ich genomie.
Mutacje genetyczne
Zebrane komary zostały spryskane środkiem owadobójczym zawierającym permetrynę, która należy do grupy syntetycznych pyretroidów. W przypadku większości komarów (pochodzących z Indonezji, Ghany i Tajwanu) ich śmiertelność po zastosowaniu związku okazała się zgodna z przewidywaniami. Natomiast rezultat w przypadku komarów pochodzących z Wietnamu był zaskakujący, ponieważ spośród nich zginęło jedynie około 20 proc. Oznacza to, że w jakiś sposób uodporniły się one na działanie tych insektycydów.
Naukowcy postanowili zatem przyjrzeć się genomom tych komarów – i znaleźli coś interesującego. Jest to mutacja genu L982W, który był już wcześniej znany badaczom. Wiązano go z potencjalną odpornością na działanie środków chemicznych. Wiedząc już czego szukać naukowcy spróbowali odnaleźć podobne mutacje u komarów np. z Singapuru i Kambodży. I ponownie trafili w dziesiątkę, ponieważ niemalże na wszystkie mutacje obecne u komarów z Wietnamu natrafiono u komarów z Kambodży.
Generalnie w trakcie badań stwierdzono, że aż około 78 proc. komarów pochodzących z Kambodży i Wietnamu uodporniło się na pyretroidy. Konkretnie te, u których stwierdzono obecność wspomnianych mutacji genetycznych, legitymowały się od 50 do nawet 100-krotnie wyższą odpornością. Co więcej, komary, u których stwierdzono kombinację mutacji L982W oraz innych mutacji były w stanie wytrzymać dawkę nawet od 500 do 1000 razy większą niż ta, która zabiłaby komary, u których nie wystąpiły żadne mutacje. Naukowcy sugerują zatem, by również inne państwa przeprowadziły podobne badania, aby stwierdzić, jak duża jest skala tego zjawiska.
Źródło: New Scientist, Science X Network, fot. Pixabay