Krwistoczerwony kolor Księżyca, występujący podczas zaćmień, może być trudny do wytłumaczenia bez podstawowej wiedzy na temat obrotów ciał niebieskich. Jednak ludzie z Towarzystwa Płaskiej Ziemi (płaskoziemcy), którzy są przekonani o tym, że nasza planeta wcale nie jest kulą, stworzyli niewiarygodnie „kreatywne” wyjaśnienie fenomenu zaćmień.
Towarzystwo Płaskiej Ziemi (Flat Earth Society) jest pseudonaukową organizacją zrzeszającą ludzi przekonanych o tym, że Ziemia jest płaskim dyskiem z centrum na biegunie północnym, otoczonym ścianą lodu. Według nich nad dyskiem ziemskim zawieszone są Słońce, Księżyc i cały kosmos. Do stowarzyszenia w 2017 roku należało około pięciu tysięcy osób.
We wczesnych godzinach rannych w poniedziałek miało miejsca całkowite zaćmienie Księżyca. Jak sobie z wytłumaczeniem tego fenomenu poradzili płaskoziemcy? Mimo oczywistych braków w edukacji bądź głębokiej wiary w teorie spiskowe i to, że cała ludzkość jest na każdym kroku okłamywana, nie można odmówić im „kreatywności”.
Podczas zaćmień kolor Księżyca zmienia się na ciemnoczerwony z powodu rozproszenia światła, przechodzącego przez ziemską atmosferę. Z tych samych względów czerwony kolor mają zachody i wschody słońca. Te naukowo udowodnione fakty nie przekonują jednak płaskoziemców. Twierdzą oni, że za zaćmienia Księżyca odpowiada tajemniczy „cienisty obiekt”, który od czasu do czasu przelatuje przed Księżycem.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że według płaskoziemców Księżyc świeci własnym światłem. Choć płaskoziemcy uważają, że Ziemia jest płaska i swoim kształtem przypomina naleśnik, to doszli do innego zaskakującego wniosku. Otóż panuje wśród nich powszechna zgoda, że Księżyc i Słońce mają kształt kuli.
Według ich przekonań oba obiekty krążą wokół centrum Ziemi, zlokalizowanego na biegunie północnym, a ich orbity nigdy się nie przecinają. Płaskoziemcy twierdzą, że Słońce i Księżyc znajdują się dokładnie naprzeciwko siebie i obracają się z jednakową prędkością.
Na stronach The Flat Earth Wiki, projektu podobnego do Wikipedii, ale stworzonego przez płaskoziemców, znajduje się krótki opis „cienistego obiektu”. Brakuje co prawda informacji na temat jego wielkości, kształtu, składu czy pochodzenia. Jest za to stwierdzenie, że odpowiada on za wszystkie zaćmienia Księżyca oraz że… jest niewidzialny, jeśli nie znajduje się przed Księżycem.
Niestety płaskoziemcy na podstawie własnych obliczeń i badań nie są w stanie przewidzieć występowania kolejnych zaćmień. Sami przyznają, że muszą dokonać dokładniejszych pomiarów i obliczeń.
Oczywiście ich teorie są kompletną bzdurą, a naukowcy doskonale znają kolejne terminy wszystkich nadchodzących zaćmień. Samo zaćmienia Księżyca następują, gdy Ziemia znajduje się pomiędzy Słońcem, a Księżycem i na dodatek Księżyc wejdzie w cień Ziemi. Zaćmienia nie następują przy każdej pełni Księżyca, bowiem płaszczyzna orbity Księżyca jest nieco nachylona do płaszczyzny orbity Ziemi i nie zawsze trafia on w stożek cienia Ziemi.
Źródło: LiveScience, fot. Pixabay