Po raz pierwszy od ponad dziesięciu lat Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) poszukuje kandydatów na nowych astronautów. Wolnych jest 26 miejsc i mogą o nie powalczyć obywatele państw członkowskich ESA, a zatem także Polacy. Agencja szczególnie zachęca do składania aplikacji kobiety i osoby z niepełnosprawnościami.
Możliwość zostania astronautą ESA jest niezwykle rzadka. Europejska Agencja ostatnio poszukiwała kandydatów na astronautów w 2008 roku. Teraz ogłosiła nowy nabór. Aplikacje będzie można składać od 31 marca. Wtedy też poznamy szczegóły dotyczące wymagań. Nabór potrwa do 28 maja, a jego wyniki zostaną ogłoszone w październiku 2022 roku.
Po raz pierwszy o możliwość pracy w przestrzeni kosmicznej w ramach ESA mogą ubiegać się Polacy. Nabór ma być otwarty dla wszystkich obywateli państw członkowski Agencji oraz krajów z nią stowarzyszonych. Polska przystąpiła do ESA w 2012 roku.
Nabór otwarty dla osób niepełnosprawnych
Oprócz zawodowych astronautów, którzy zostaną przeszkoleni do długotrwałych i złożonych misji kosmicznych, ESA szuka też astronautów rezerwowych. Tych pierwszych ma być od 4 do 6 osób. Dla rezerwowych astronautów przygotowano 20 miejsc.
Obecny nabór jest pierwszym w historii, który nie będzie odrzucał podań osób niepełnosprawnych fizycznie. Przedstawiciele ESA zachęcają do składania wniosków osoby, które mają kwalifikacje psychologiczne, techniczne i zawodowe do zostania astronautami, ale które mają fizyczną niepełnosprawność.
W naborze mogą brać udział osoby z niepełnosprawnościami kończyn czy bardzo niskim wzrostem, co w przeszłości uniemożliwiałoby branie udziału w rekrutacji. Jednak takie osoby muszą być sprawne i pochwalić się doskonałą motoryką. – Nie ewoluowaliśmy, aby latać w kosmos, więc jeśli chodzi o podróże kosmiczne, wszyscy jesteśmy niepełnosprawni – powiedziała włoska astronautka Samantha Cristoforetti.
Minimalne wymagania
Co prawda szczegółowe wymagania nie zostały jeszcze upublicznione, to jednak ESA przygotowała pewne minimum, które należy spełniać, by ubiegać się o pracę w Agencji. Kandydat musi posiadać co najmniej tytuł magistra w dziedzinie nauk przyrodniczych, medycyny, inżynierii, matematyki lub informatyki. Wysoką ocenę otrzymają też osoby z po szkole pilotażu doświadczalnego.
Kandydaci muszą mieć co najmniej trzy lata odpowiedniego doświadczenia zawodowego po ukończeniu studiów i biegle władać językiem angielskim. Dobra znajomość innego języka obcego będzie dodatkowym atutem. Jeśli chodzi o język rosyjski, który jest drugim, po języku angielskim, „urzędowym” językiem na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), to przedstawiciele ESA zapewniają, że jego nauka będzie częścią programu szkoleniowego.
Rekruterzy będą też oceniać stan zdrowia przyszłych astronautów, dlatego jednym ze wstępnych warunków jest orzeczenie lekarskie świadczące o spełnianiu wymagań zdrowotnych oczekiwanych od posiadaczy licencji pilota turystycznego. Oczywiście sama licencja nie jest wymagana. Jest także limit wieku. Pod uwagę brane będą jedynie osoby poniżej 50 roku życia.
ISS i Księżyc, być może Mars
Astronauci ESA z pewnością mogą liczyć na pracę na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, choć trzeba jasno zaznaczyć, że nie jest to gwarantowane. Być może także na stacji orbitującej wokół Księżyca, która obecnie jest w fazie planowania i rozwoju. Jeżeli taka stacja powstanie, to prawdopodobnie możliwe będą też loty na Księżyc. Jednak poza ewentualnym pobytem na ISS, reszta pozostaje w sferze spekulacji. To samo tyczy się lotu na Marsa, o którym dużo się mówi, ale czy dojdzie do skutku? To się dopiero okaże.
Odpowiedzialni z ramienia ESA za rekrutację spodziewają się ogromnej liczby podań. Proces selekcji potrwa ponad rok. W tym czasie specjaliści wykluczą wszystkich „kosmicznych turystów”. Wybrani kandydaci będą musieli przejść cały, trwający lata, proces szkolenia.
Więcej szczegółów dotyczących rekrutacji znajdziecie na stronach ESA.
Źródło: ESA