Dodano: 17 grudnia 2021r.

Czy inżynierowie rakietowi lub neurochirurdzy są naprawdę mądrzejsi od reszty populacji?

Powszechnie uważa się, że neurochirurdzy czy inżynierowie konstruujący rakiety i samoloty są mądrzejsi od reszty populacji, która nie wykonuje tak prestiżowych zawodów. Jednak nowe badania pokazują, że takie odczucia mogą nie być trafne.

Czy inżynierowie rakietowi lub neurochirurdzy są naprawdę mądrzejsi od reszty populacji?

 

Okazuje się, że neurochirurdzy i inżynierowie lotniczy nie są w rzeczywistości bardziej inteligentni niż ogół ludności. Błędne jest zatem dawanie im nadmiernego kredytu zaufania – wynika z artykułu opublikowanego w czasopiśmie „The BMJ” (DOI: 10.1136/bmj-2021-067883).

Nie oznacza to, że pacjenci nie powinni szukać wyszkolonych lekarzy. Nowe badania sugerują jedynie, że nie trzeba być szczególnie utalentowanym, aby podjąć prestiżowy i trudny zawód. Zgodnie z tymi ustaleniami wielu z nas mogłoby zacząć opracowywać nowe silniki rakietowe. Wystarczą jedynie chęci i odpowiednie przeszkolenie.

Badanie inteligencji

Autorzy nowego badania ocenili inteligencję 329 inżynierów lotniczych i 72 neurochirurgów za pomocą Wielkiego Brytyjskiego Testu Inteligencji Cognitron, który składa się z serii sprawdzonych już wcześniej zadań. Test ten może być wykorzystany do analizy sześciu różnych domen poznawczych, w tym pamięci, rozwiązywania problemów przestrzennych, rozwiązywania problemów semantycznych, manipulacji obiektami w myślach i skupieniu uwagi, szybkości rozwiązywania problemów oraz szybkości przywoływania pamięci.

Ogólnie rzecz biorąc, neurochirurdzy uzyskali wyższe średnie wyniki niż inżynierowie lotnictwa i kosmonautyki w rozwiązywaniu problemów semantycznych. Jednak naukowcy od rakiet pokonali chirurgów mózgu, jeśli chodzi o manipulację obiektami przestrzennymi w myślach i skupienie uwagi. Te dwa zawody były równo dopasowane dla czterech innych testowanych domen.

Autorzy badania porównali wyniki uczestników z ponad 18 tysiącami osób pochodzących z ogólnej populacji w Wielkiej Brytanii. Okazało się, że nie znaleziono żadnej różnicy między tymi przeciętnymi obywatelami i inżynierami lotniczymi. Neurochirurdzy mieli szybsze tempo rozwiązywania problemów niż typowy Brytyjczyk, ale za ta wykazywali się gorszą pamięcią.

Niesłuszny piedestał

Zdaniem autorów badania, szybkość rozwiązywania problemów wykazywana przez chirurgów mózgu może odzwierciedlać „szybkie tempo neurochirurgii”. W związku z tym stwierdzają, że samo uświadomienie sobie, że chirurg nie przeprowadza w danym momencie operacji może powodować, że osoby te wyłączają swoje szybkie myślenie.

Zastanawiając się nad swoimi ustaleniami, badacze piszą, że „możliwe jest, że zarówno neurochirurdzy, jak i inżynierowie lotniczy są niepotrzebnie stawiani na piedestale”. A kariera w danym prestiżowym zawodzie może być efektem zwykłego przypadku.

 

Źródło: IFLScience, fot. CC0 Public Domain