Dodano: 24 listopada 2022r.

30 lat w ciekłym azocie. W USA urodziły się dzieci z zarodków zamrożonych w 1992 roku

31 października na świat przyszły bliźnięta Lydia i Timothy Ridgeway. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że dzieci urodziły się z zarodów zamrożonych w... 1992 roku. To prawdopodobnie najdłużej przechowywane embriony, z których urodziły się dzieci.

30 lat w ciekłym azocie. W USA urodziły się dzieci z zarodków zamrożonych w 1992 roku

 

Embriony, z których rozwinęły się a następnie urodziły bliźnięta, zostały przekazane do National Embryo Donation Center (NEDC) w Knoxville w stanie Tennessee w 2007 roku, ale powstały dla anonimowego małżeństwa za pomocą zapłodnienia in vitro w 1992 roku. Para przekazała je NEDC w nadziei, że inne małżeństwo będzie mogło z nich skorzystać.

30 lat w ciekłym azocie

Co zdumiewające, embriony powstały zaledwie pięć lat po narodzinach ich ojca, który dokonał adopcji zarodków. Embriony przez ten czas były przechowywane w ciekłym azocie w temperaturze około minus 196 stopni Celsjusza. 30 lat po ich zamrożeniu zostały przekazane Rachel i Philipowi Ridgewayom. Rachel i Philip mają już czwórkę dzieci, wszystkie w wieku poniżej 10 lat. Mimo to zdecydowali się na kolejne.

- Nigdy nie myśleliśmy o określonej liczbie dzieci, które chcielibyśmy mieć. Zawsze myśleliśmy, że będziemy mieli tyle dzieci, ile Bóg chce nam dać i kiedy usłyszeliśmy o adopcji embrionów, pomyśleliśmy, że to jest coś, co chcielibyśmy zrobić – mówi Philip. - Jest w tym coś zdumiewającego. Miałem pięć lat, kiedy Bóg dał im życie i od tamtej pory je zachowuje. W pewnym sensie są naszymi najstarszymi dziećmi, mimo że są najmniejsze – dodaje.

Rekord

Według NEDC to prawdopodobnie najdłużej mrożone embriony, z których urodziły się dzieci, choć możliwe jest, że ktoś kiedyś użył starszego mrożonego zarodka, bo nie ma instytucji, które by śledziły, jak długo zarodek był przechowywany. Poprzednią rekordzistką jest Molly Gibson, urodzona w 2020 roku z zarodka, który był zamrożony przez prawie 27 lat.

Ridgewayowie wybrali zarodki z bazy danych, która zawiera pewne cechy dawców, jeśli oczywiście ci chcą się ujawnić. - Nie szukaliśmy zarodków, które były zamrożone najdłużej na świecie. Chcieliśmy tylko te, które czekały najdłużej - przyznaje Philip.

Wskaźnik przeżywalności zarodków po rozmrożeniu wynosi około 80 procent, ale tylko ułamek transferowanych do macicy zarodków skutkuje urodzeniami. W tym przypadku rozmrożono pięć zarodków, ale tylko trzy były w na tyle dobrym stanie, że można było je transferować. Ostatecznie jeden z nich nie utrzymał się w macicy.

Pomimo spędzenia tak długiego czasu w głębokim zamrożeniu, oczekuje się, że dzieci będą zdrowe. To bardziej wiek i zdrowie dawcy oraz biorcy zarodka ma wpływ na powodzenie procedury i dalszy rozwój dziecka.

 

Źródło: CNN, IFLScience, fot. Dr Elena Kontogianni, CC0, via Wikimedia Commons. Na zdjęciu ludzki embrion we wczesnej fazie rozwoju.