Przejdź do treści

COVID-19 wśród osób hospitalizowanych jest co najmniej 5 razy bardziej śmiertelny od grypy

Spis treści

Hospitalizowani pacjenci z COVID-19 są w dużo większym stopniu narażeni na 17 poważnych powikłań zdrowotnych, w porównaniu do pacjentów ze zwykłą grypą. Najnowsze badania potwierdzają, że choroba wywoływana przez koronawirusa jest aż pięć razy bardziej zabójcza, niż zwykła grypa.

Nowe badania przeprowadzone zostały przez Centers for Disease Control and Prevention (Centralę Kontroli i Prewencji Chorób – CDC), która znajduje się pod nadzorem rządu federalnego w USA. Wyniki ukazały się na łamach pisma „Morbidity and Mortality Weekly Report„.

Większe ryzyko powikłań

Eksperci odkryli, że pacjenci chorzy na COVID-19, byli bardziej narażeni na 17 dodatkowych, poważnych powikłań zdrowotnych, niż osoby hospitalizowane z powodu zwykłej grypy. Wśród ostrzejszych dolegliwości badacze wymieniają zapalenie płuc, niewydolność oddechową i zakrzepy krwi. Naukowcy podkreślają jednak, że badanie dotyczyło tylko pacjentów hospitalizowanych. Stąd nie można bezpośrednio porównać śmiertelności wywoływanej przez grypę i COVID-19.

Od momentu odkrycia nowego koronaawirusa ludzie porównują go z grypą. Niedawno Donald Trump zamieścił na Twitterze informację, że COVID-19 jest „znacznie mniej zabójczy” niż grypa. Post prezydenta USA szybko został oznaczony jako rozpowszechniający błędne informacje o pandemii.

W nowym badaniu naukowcy porównali powikłania zdrowotne związane z COVID-19 i grypą. Wykorzystali w tym celu dane ze szpitali Veterans Health Administration w całych Stanach Zjednoczonych. Autorzy przeanalizowali informacje pochodzące od blisko 4000 pacjentów w średnim wieku 70 lat. Wszyscy byli hospitalizowanych z powodu COVID-19 od 1 marca do 31 maja 2020 roku. Druga grupa badanych to ponad 5400 osób w średnim wieku 69 lat, hospitalizowanych z powodu grypy od 1 października 2018 roku do 1 lutego 2020 roku.

Wyższa śmiertelność

Badania wykazały, że śmiertelność spowodowana przez COVID-19 wynosiła 21 proc., tymczasem zmarłych z powodu zwykłej grypy było zaledwie 4 proc.. Oznacza to, że koronawirus wśród osób hospitalizowanych i starszych jest pięć razy bardziej zabójczy od zwyklej grypy.

Naukowcy na podstawie przeanalizowanych danych są przekonani, że osoby z koronawirusem będą wymagały hospitalizacji częściej, niż osoby ze zwykłą grypą. Według szacunków CDC w latach 2019-2020 tylko około 1 proc. osób chorych na grypę trafiało do szpitali, według wcześniejszych szacunków Światowej Organizacji Zdrowia hospitalizacji może wymagać nawet 20 proc. pacjentów z COVID-19.

Pacjenci z COVID-19 byli również bardziej narażeni na dziesiątki wielorakich powikłań. W porównaniu z chorymi na grypę, chorzy na COVID-19 byli prawie 19 razy bardziej narażeni na wystąpienie zespołu ostrej niewydolności oddechowej, który powoduje niski poziom tlenu we krwi. U chorych na COVID-19 prawdopodobieństwo wystąpienia zapalenia mięśnia sercowego, zakrzepicy żył głębokich, zatoru płucnego (zakrzep krwi w płucach) i krwotoku wewnątrzczaszkowego było ponad dwukrotnie większe, niż u chorych na grypę.

Według raportu CDC mniejszości etniczne, w tym osoby czarnoskóre i Latynosi, są bardziej narażone na powikłania wynikające z COVID-19. Istnieje coraz większej dowodów na to, że podobne grupy zostały mocniej zaatakowane przez koronawirusa, co może być spowodowane „nierównościami społecznymi, środowiskowymi, ekonomicznymi i strukturalnymi” – uważają eksperci CDC.

Nowe badania „ilustrują zwiększone ryzyko powikłań wielonarządowych wśród pacjentów z COVID-19, w porównaniu do tych, którzy cierpią na grypę” – piszą autorzy raportu CDC. 

Źródło: Live Science, fot. Needpix

Udostępnij:

lub:

Podobne artykuły

Kura

Wirus ptasiej grypy coraz bliżej osiągnięcia potencjału pandemicznego

Nowotwór

Ciężki przebieg COVID-19 wywołuje odpowiedź immunologiczną, która może pomóc w walce z nowotworami

Gry wideo mogą mieć korzystny wpływ na zdrowie psychiczne

Wyróżnione artykuły

Popularne artykuły