Dodano: 19 stycznia 2017r.

Samica rekina lamparciego zaczęła rozmnażać się bez udziału samca

To pierwszy udokumentowany przypadek, w którym zaobserwowano „przełączenie się” samicy rekina lamparciego, która wcześniej miała partnera, na rozmnażanie bez udziału samca.

Rekin lamparci


Leonie – samica rekina lamparciego zamieszkująca akwarium w  w Townsville w Australii, wydała na świat trzy młode rekiny. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że zrobiła to bez udziału samca.

Rekin lamparci (zwany też rekinem brodatym, Stegostoma fasciatum) w naturze zamieszkuje tropikalne wody Oceanu Spokojnego i Oceanu Indyjskiego. Szczególnie lubi środowisko raf koralowych. Osiąga do dwóch metrów długości i żywi się głównie mięczakami i małymi rybami. Nie jest groźny dla człowieka. W rejonach turystycznych organizuje się nurkowania wśród tych zwierząt, w których główną atrakcją jest karmienie.

Samica tego gatunku, wspomniana wcześniej Leonie, przez 13 lat zamieszkiwała akwarium z samcem. Efektem tej znajomości jest 25 potomków pary. W 2012 roku samiec został przeniesiony do innego akwarium, ale to nie przeszkodziło samicy w rozmnażaniu się. W ubiegłym roku, Leonie, bez kontaktu z żadnym samcem przez długi czas, złożyła trzy jaja.

Naukowcy byli zaskoczeni. Początkowo uważano, że samica w jakiś sobie znany tyko sposób przechowała nasienie samca przez tak długi czas. Jednak zaprzeczyły temu badania DNA młodych rekinów, które wykazały, że materiał genetyczny pochodzi wyłącznie od Leonie.

Znane są badaczom przypadki tzw. dzieworództwa (partenogeneza, czyli zapłodnienie komórki jajowej pomimo braku plemnika) wśród osobników tego gatunku rekina, ale dotychczas obserwowane były wyłącznie wśród samic, które nie miały wcześniej żadnych partnerów. Tego typu „przełączenie się” na inną formę rozmnażania zauważona po raz pierwszy.

Badacze uważają, że taka strategia przetrwania gatunku nie do końca jest właściwa. – Nie jest to dobra strategia długoterminowa. W końcu musi dojść do zmieszania się puli genów i zwiększenia jej różnorodności, by gatunek mógł dostosować się do nowych, zmieniających się warunków środowiskowych – powiedziała doktor Christine Dudgeon z Uniwersytetu w Queensland, która badała przypadek. – Zastosowana przez Leonie strategia może być czymś w rodzaju mechanizmu wstrzymującego. Geny matki będą przechodzić z samicy na samicę, dopóki nie znajdzie się odpowiedni samiec – dodała.

 
Źródło: Nature