Dodano: 20 kwietnia 2022r.

Rzeźby, posągi i ołowiany sarkofag odkryte pod zniszczoną przez ogień katedrą Notre Dame

Podczas wykopalisk prowadzonych pod jednym z symboli Paryża archeolodzy odnaleźli starożytne grobowce, rzeźby i posągi, w tym ołowiany sarkofag, który został zakopany w samym sercu zniszczonego przez pożar zabytku. Odkryto również fragmenty ścian sięgające XIII w.

Rzeźby, posągi i ołowiany sarkofag odkryte pod zniszczoną przez ogień katedrą Notre Dame

 

Francuscy eksperci opisali to odkrycie jako „niezwykłe i ekscytujące”. - Odkryliśmy te wszystkie skarby zaledwie 10-15 cm pod płytami posadzki. To było zupełnie nieoczekiwane. Były tam wyjątkowe fragmenty dokumentujące historię zabytku - powiedział Christophe Besnier, który kierował zespołem prowadzącym wykopaliska.

- To było bardzo ekscytujące przeżycie. Nagle okazało się, że mamy kilkaset obiektów, od małych fragmentów po duże bloki, w tym wyrzeźbione dłonie, stopy, twarze, dekoracje architektoniczne i rośliny. Niektóre z nich były jeszcze kolorowe – relacjonuje Besnier.

Odkrycie zostało ujawnione przez francuski narodowy instytut archeologiczny Inrap w zeszłym tygodniu. Zespół naukowców prowadził wykopaliska od lutego do kwietnia ubiegłego roku. Musiał to zrobić przed budową wysokiego na ponad 30 metrów rusztowania, które ustawiono potem w celu remontu zabytku i jego iglicy. Katedra Notre Dame ucierpiała w wyniku pożaru, który wybuchł w kwietniu 2019 roku.

Niezwykły parawan i rzeźba

Jednym z odkryć, którego dokonano w wyniku prac archeologicznych po pożarze, były fragmenty oryginalnego parawanu czyli ozdobnej przegrody między prezbiterium a nawą, która oddzielała duchowieństwo i chór od zgromadzonych wiernych. W kościołach katolickich większość podobnych ścian została usunięta podczas kontrreformacji w XVI i XVII wieku. Wygląda na to, że różne części parawanu Notre Dame zostały starannie ukryte pod posadzką katedry podczas renowacji budynku przez Eugène'a Viollet-le-Duca, który dobudował iglicę do świątyni w połowie XIX wieku.

Do tego archeolodzy znaleźli nienaruszony fragment rzeźby, przedstawiający głowę mężczyzny. Badacze sądzą, że to przedstawienie Jezusa wyrzeźbione w kamieniu. Inny blok skalny pochodzący z XIII wieku to pomnik w stylu gotyckim.

Badacze mieli mało czasu i niewielki obszar, na którym mogli prowadzić wykopaliska. W kwietniu 2019 r. pożar strawił 850-letnią katedrę, będącą jednym z najbardziej symbolicznych i najczęściej odwiedzanych zabytków Paryża. Ogień niemal zniszczył całą budowlę, a prezydent Francji Emmanuel Macron zobowiązał się, że w ciągu pięciu lat zostanie ona odbudowana i otwarta dla wiernych. Wydaje się, że termin zostanie dotrzymany.

Sarkofag z ołowiu

Besnier powiedział, że zidentyfikowano jeszcze kilka innych płyt parawanu pod podłogą, ale znajdowały się one poza wyznaczonym obszarem wykopalisk. - Wiemy, że one tam są i nie zostaną uszkodzone. Mamy nadzieję, że uda nam się je odkryć w późniejszym terminie – powiedział.

Podczas wykopalisk odkryto również sieć rur grzewczych, które zostały zainstalowane pod podłogą w XIX wieku.

Badacze wydobyli też ołowiany sarkofag, w którym może znajdować się ciało wysokiego urzędnika kościelnego, prawdopodobnie z XIV wieku. Kamera włożona do trumny ujawniła, że pod głową zmarłego znajdują się szczątki roślin, włosy i fragmenty tkanin. Na trumnie nie było jednak żadnej tabliczki identyfikującej zmarłego.

Szef Inrap Dominique Garcia powiedział, że przeprowadzone zostaną dalsze badania, w tym testy DNA. - Sarkofag zawierający ludzkie ciało nie jest obiektem archeologicznym. Są to szczątki ludzkie, a badając sarkofag i analizując ciało oraz inne przedmioty znajdujące się w środku, musimy to robić z szacunkiem – dodał.

Nie podjęto jeszcze decyzji, gdzie ciało zostanie ponownie pochowane po zakończeniu badań. - Jest zbyt wcześnie, by to stwierdzić. Możliwe, że zostanie ono ponownie pochowane gdzieś w katedrze – mówił Garcia.


Źródło: The Guardian, Science Alert, fot. Pixabay