Dodano: 07 grudnia 2016r.

Odkryto podwodne „pszczoły”

Meksykańscy eksperci odkryli nową rolę morskich bezkręgowców, które spełniają funkcję podobną do pszczół na lądzie i pomagają podwodnym roślinom w zapylaniu.

Trawa morska


Do tej pory naukowcy sądzili, że jedyną formą przenoszenia pyłku pod wodą są pływy. Spojrzenie na to zagadnienie zmienili badacze z Narodowego Uniwersytetu Autonomicznego w Meksyku. Wykazali oni, że aktywne nocą bezkręgowce pomagają jednemu z gatunków trawy morskiej Thalassia testudinum w przenoszeniu pyłku.

Bez zapylenia rośliny kwitnące nie są w stanie się rozmnażać. Na lądzie w tym procesie pomagają głównie pszczoły. Dotychczas sądzono, że pod wodą rośliny korzystają jedynie z pływów, czyli hydrofilii. By to sprawdzić naukowcy umieścili pod wodą rośliny w akwariach, by odseparować je od pływów, ale do zbiorników wpuścili morskie skorupiaki.


 


Doświadczenie przeprowadzono w latach 2009 – 2012. Wszystko było rejestrowane na filmie. Po przeglądnięciu zapisów, eksperci doszli do wniosku, że bezkręgowce zjadają pyłek trawy morskiej, ale jednocześnie przenoszą go na inne rośliny. Dokładnie jak pszczoły na lądzie.

- Taka forma zapylenia przez zwierzęta morskie dodaje nowy poziom złożoności morskich ekosystemów. Pokazuje bardzo interesującą interakcję między roślinami a zwierzętami, której dotąd nie opisano – powiedziała Kelly Darnell z The Water Institute of the Gulf – organizacji non-profit, która współpracowała z uniwersytetem podczas badania.

Obserwacje badaczy są zupełną nowością w świecie biologii. Musiano stworzyć nowy termin dla tego procesu. Zapylanie przez zwierzęta roślin pod wodą nazwano zoobentofilią. Wyniki prac opublikowano na łamach czasopisma Nature Comunication
 

Źródło: nature.com