Dodano: 27 maja 2020r.

Historyczna misja NASA i SpaceX. Lot kapsuły Dragon będzie można zobaczyć z Polski

Dziś o godzinie 22:33 czasu polskiego dojdzie do historycznego wydarzenia. Na Międzynarodową Stację Kosmiczną poleci załogowa wersja kapsuły Dragon opracowana przez firmę Elona Muska SpaceX. Już kilkanaście minut po starcie z USA, lot załogowej kapsuły będzie można obserwować z terenów Polski.

lot kapsuły Dragon

 

Start rakiety skonstruowanej przez SpaceX zaplanowano na środę na godz. 22:33 czasu polskiego. Jeśli warunki pogodowe uniemożliwią start, lot może zostać przełożony. Kolejne okno startowe to sobota 30 maja.

Lot, który zapisze się w historii

Wystrzelenie rakiety jest wyjątkowe z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze będzie to pierwszy lot załogowy na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) z terenu USA od prawie 10 lat. Wraz z definitywnym wycofaniem w 2011 roku ze służby amerykańskich wahadłowców, NASA została pozbawiona własnych środków transportowania astronautów i zaopatrzenia na ISS. Wymiana członków załogi stacji realizowana była wyłącznie za pomocą rosyjskich statków Sojuz.

Drugim powodem wyjątkowości przedsięwzięcia jest fakt, że to nie NASA odpowiada za wysłanie astronautów. Amerykańska Agencja Kosmiczna kupiła w firmie SpaceX usługę nazywaną „taxi”. Będzie to zatem pierwszy załogowy, komercyjny lot w kosmos zakupiony przez NASA.

Kapsuła Dragon będzie widoczna nad Polską

- Dzisiaj możemy powiedzieć, że kapsuła będzie widoczna przede wszystkim w południowo-zachodniej i w centralnej Polsce. Troszkę gorzej będzie widoczna w północno-wschodniej Polsce - opowiada PAP popularyzator astronomii Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach". Kapsułę będzie widać nad południowo-zachodnim horyzontem przez około trzy minuty między 22:54 a 22:57.

Wójcicki zachęca do poświęcenia kilku minut i spojrzenia na niebo. Załogowe loty w kosmos nie są zbyt częste, a ten będzie miał wymiar historyczny, bo po raz pierwszy w kosmos wzniesie astronautów pojazd wyprodukowany przez prywatną firmę - SpaceX, a nie przez mocarstwo. - To jest coś, czego nigdy wcześniej nie było, więc będzie się na naszych oczach działa historia - zaznacza.

Dodaje, że kapsuła przelatywać będzie nisko nad horyzontem, około 10 stopni. - To nie będzie bardzo wysoki przelot, dlatego jeśli chcemy się na taką obserwację wybrać, to konieczne będzie znalezienie miejsca z bardzo odsłoniętym horyzontem: jakaś wielka łąka, wzniesienie - instruuje. W jego ocenie dojrzenie statku z terenu miasta może być problematyczne, bo zabudowania mogą skutecznie przysłonić widok.

Obserwacje może niestety utrudniać aura. Według prognozy IMGW w nocy ze środy na czwartek przewidywane jest zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami. Możliwe są też przelotne opady deszczu, na zachodzie kraju zanikające. Miejscami na terenach podgórskich wystąpi mgła ograniczająca widzialność do 400 m.

Czego należy wypatrywać, gdy warunki atmosferyczne na to pozwolą? Jak tłumaczy Wójcicki statek będzie wyglądał jak dosyć szybko przemieszczająca się gwiazda o mniej więcej zerowej jasności gwiazdowej (czyli porównywalnej z najjaśniejszymi gwiazdami na niebie). Nie będzie to zatem wydarzenie specjalnie widowiskowe - przyznaje. Obserwatorzy z Polski będą mogli dojrzeć statek znajdujący się już na wysokości i orbicie docelowej, czyli około 400 km - na takiej, na której znajduje się również ISS. W kolejnej dobie kapsuła będzie stopniowo zbliżała się do stacji. 

 

Źródło: DN, www.naukawpolsce.pap.pl, fot. SpaceX